Demontaż tapicerki Yaris

Cześć klubowicze. Ostatnio byłem w ASO w celu likwidacji stuków w drzwiach (cięgienka, grzybki itp) i o ile jedne drzwi im wyszły to drugie spaprali gorzej niż było . Mam ich już dość i nie chce mi się z każdą pierdołą jechać 30 kilosów i czekać ponad godzinę.

Jeśli możecie to napiszcie jak skutecznie i bez zniszczeń zdjąć tapicerkę w drzwiach (wersja 3d francuz) - zrobię to sam (z waszą pomocą)i na pewno będzie lepiej.

Pozdro

-----------------
LApa

Crit jest w tej kwestii specem, on juz chyba całego Yarka rozebrał

-----------------
aktywny członek kółka "Dymek & Chmurka"
Projekt: "Cari bedą z Ciebie ludzie" rozpoczęty! Termin zakończenia: nieznany :D

ja rozbierałem ale 5d - "z przodu" drzwi powinny być 2 śrubki z zatrzaskami - odkręcasz je (powinny wyjść na odl ok 5mm), a potem wyjmujesz (wyciągasz) za zatrzask (taki kołnierz), "z tyłu" drzwi, powinna być bodajże jedna taka śrubka (to zrób tak samo jak z tymi poprzednimi - uwaga śrubki są plastikowe) póżniej łapiesz boczek z przydu u dołu i poprostu go zdejmujesz - są tam takie plastikowe zatrzaski - ale te są raczej trude do połamania - odciągasz cały duł boczka, (najlepiej jeszcze zdiąć uszczelkę, tą co trzyma szybę (na doleszyby, na górze boczka) potem delikatnie unosisz tapicerkę do góry (troszkę bardziej podciągając tył boczku) do momentu aż wyjdzie z niej grzybek - dalej to już wustarczy delikatnie (hmm) pociągnąć


mam nadzieję że zrozumiesz moje "wypociny" i że uda ci się

zakładasz analogicznie w drugą stronę z tym że śróbki te plastikowe wciskasz palcem - nieprzykręcasz ich

UWAGA jak (jeżeli) rozbierzesz drzwi - powinna być pod boczkiem taka folja - uwarzaj żeby klej który jest na niej nie przyklejił Ci się do innej części folji, albo do innego miejsca z klejem - bo mogą być potem problemy z jego oderwaniem (folja może wręcz zostać zniszczona)

pzdr
w razie niejasności pish

-----------------
...tak żem sobie tylko pomyślał

Widzę ze w nowszych Yarisach lub też z Fancji mocowanie tapicerki jest inne. Rozbierałem przednie drzwi (5) w Yarisie małżonki wersja z Japoni i tam plastikowych wkrętów nie było tylko metalowe. Potwierdzam że po odkręceniu wkrętów wszystkich widocznych w drzwiach pozostaje trzymanie na plastikowych kołkach które łatwo schodzą, z tym że częśc kołków jest z łebkami na tapicerce i te bez problemów można wyciągnąć, pozostałe kołki są niewidoczne i tu już trzeba użyć troszkę siły.

Miałem podobny problem ze stukami w drzwiach. Cześć z nich wyeliminowali w ASO, ale to i tak za mało.

Z tego co się dowiedziałem z innech źródeł, to dobrze jest okleić (może gąbką) cały pręt, który idzie do kołka blokującego drzwi.
Poza tym należy sprawdzić, czy szyba nie ma zbyt luźnuch prowadnic i ona o coś nie stuka (tylko jak jest opuszczona, oczywiście).

Z moich osobistych doświadczeń wynika, że - niestety - cały bok drzwi (czyli plastik) ociera się o same drzwi (czyli metal) i to ocieranie powoduje przykre dla ucha skrzypienie, piszczenie itp.
Nacisnij sobie w któymś miejscu na ten plastik (np. w pobliżu kołka do blokowania drzwi) to sam się przekonasz.

A co do demontażu drzwi to nie napisano jeszcze o jednym - trzeba delikatnie zdjąć klamkę do opuszczania szyby (uważaj żeby nie porysować sobie boku!). Jest w niej taka metalowa zawleczka. Trzeba delikatnie docisnąć bok drzwi (w pobliżu owej klamki) i jakimś płaskim śrubokrętem wysunąć tą zawleczkę. Mi zawsze wpadała ona do środka, ale przecieżi tak trzeba zdjąć bok, więc nie ma problemu.

Jak uda Ci się coś poprawić w drzwiach, to napisz koniecznie co zrobiłeś i z jakim skutkiem. Mam też zamiar się do tego zabrać, ale to przy okazji montażu centralnego zamka, może w przyszłym miesiącu.

Pozdrawiam,
Artur

Nie napisałem o korbce do opuszczania szyby bo wersji którą posiada żona jest elektryczne otwieranie szyb z przodu.

No proszę ile doświadczeń, to ja już opisywać rozbierania nie będę bo wszystko zostało opisane coraz wiecej doświadczonych rozbieraczy mamy

Drzwi w yaris 3D to temat rzeka, jak zwalczysz dźwigienki i pręty to zacznie latać szyba i tak w kółko
Ja po zimie robię nagłośnienie w drzwiach i będą całe drzwi demontowane i robione fachowo, matami i piankami, wszystko co się da będzie pokryte materiałami tłumiącymi. Miałem okazję oglądać takie drzwi zrobione w wersji 5D to z zewnątrz nic nie widać, ale jest super cicho a do tego przy zamykaniu drzwi nie ma stukania tylko ciche pach jak w dużej limuzynie. Wszystko można kupić w sklepie i w wekend zrobić, maty są po 15 zł za kawałek 50x50 cm, pianka na drzwi w sprayu około 40 zł i do tego gąbka głośnikowa 150 zł za kawałek 200x100 cm wystarczy na całe autko.

-----------------

a no racja - jeszcze oczywiście trzeba odkręcić uchwyt do zamykania drzwi i zdiąć korbkę - sorki zapomniałem o tym ale pisałem rano i śpieszyłem się do budy - troszkę

-----------------
...tak żem sobie tylko pomyślał

no cuż troszkę jest ludzi co znają już triki yarisowskie - fajnie się montuje dodatkowe radyjo - trzeba od góry do dołu rozebrać deskę

[ wiadomość edytowana przez: Kruchy dnia 2003-09-19 11:26:53 ]

zabawnie jest jak sie wyciąga kabel od anteny po jej likwidacji, z 10min się zastanawiałem gdzie jest. Deska to pikuś bo tam jest może z 20 zapinek i tyle, ale rozebranie tapicerki w wersji 3D na całym tyle to jest wyzwanie he he, jak coś to opiszę gdy bedzie trzeba.

-----------------

Crit, a może wiesz jak dostać się do wiązki przewodów biegnących do tylnej klapy? Chciałbym tam póścić jeszcze jedną parę kabelków...

I druga sprawa - jak zdemontować plastiki osłaniające progi i słupek między drzwiami (mam 5D)?

Pozdrawiam,
Artur

progi bardzo prosto są na zatrzaski - więc trzeba podważyć próg i ostrożnie pociągnąć do góry
ze słupkiem jest trudniej - trzeba użyć więcej siły , najpierw zdejmij porgi a potem odginasz z jednej strony (np: z przodu) na dole osłonkę słupka i ciągniesz w stronę środka pojazdu i troszkę do tyłu zarazem...

a tej klapy to juz nie pamiętam - ale tam mięszy klapą a "framugą" jest taka guma - tu napewno znajdziesz przewody, ale jeszcze jakoś to tam było...

a w klapie to już są zatrzaski plastikowe podważa się śrubokrętem wyjmuje się je - i cały "boczek" klapy sam odchodzi

UWAGA!!! - wszystkie operacje z tapicerką należy robić w ciepłe dni, lub w ogrzewanym pomieszczeniu (np: garażu) gdy plastyk jest dość miękki i daje się (troszkę) wyginać - rozbieranie tapicerki przy niskiej temperaturze otoczenia może skończyć się połamaniem plastykowych zatrzasków

-----------------
...tak żem sobie tylko pomyślał

Wielkie dzięki za info.
Postaram się jakoś delikatnie zdemontować te plastiki.

Witam wszystkich,
Tak czytam i czytam i zaczynam żałować, że zdecydowałem się na Yarisa. Te problemy z drzwiami i z tym stukaniem przypominają mi niedawne czasy kiedy jeździłem maluchem. Francuzi zawsze spaprają robotę... pozdro
assur

Bardzo istotną uwagę zrobił Kruchy odnośnie temperatury ja do tego dodam jeszcze pośpiech a raczej jego brak, czasem w nerwach mamy tyle pary w rękach że robimy straszne zniszczenia a koszty ich naprawy są niewspółmierne do powodów zdenerwowania i demolki, wiem bo sam zdemolowałem kiedyś boczek ale nie u siebie Tak więc piwko w ciepłym garażu i wolno wszystko zrobimy, jak nas zastanie noc to można skończyć następnego dnia a nie upierać się że pomimo 2 w nocy jeszcze dam radę

_Artur rozumiem że chcesz tam doprowadzić dodatkowe kable więc czeka Cie zdejmowanie podsufitki przynajmniej w tylniej części, może się okazać że będzie trzeba troszki zdjąć plastiki tylnich słupków i zawleczki w suficie przy klapie i tu UWAGA podsufitka jest papierowa i bardzo łatwo ją połamać przesadzając z podginaniem, przyda się druga para rąk do trzymania i wtedy przepchniesz kable a tak z ciekawości to do czego ? centralny ? czy goła klapa na pilota ?

-----------------

assur a miałeś okazję potestować inne auta w tej klasie jak: clio, corsa, punto, 206 itd. ? Gdybyś opowiedział właścicielom tych samochodów jakie masz problemy z Yarisem to napewno nie uwierzą że tylko takie jak skrzypiące drzwi o kosztach utrzymania nie wspomnę. Znam kilka osób posiadających w/w auta i to nie auta tylko komedia, dla przykładu punto kupione w marcu tego roku spędziło już 37 dni na serwisie do dnia dzisiejszego jak wyliczył właściciel, pugot znajomej z zeszłego roku: nowa pompa wody i połowa zawieszenia a corsa to już temat hardcore drzwi kierowcy otwierały się podczas jazdy, po wymianie zamka przestały się otwierać przy hamowaniu ale na zakrętach fajerwerki zapewnione, od kiedy mam yarisa to u mnie w pracy już 5 osób nabyło yarisa przyglądając się naszym śmiesznym tak naprawdę problemom.

-----------------

to fakt, że chyba yaris jeszcze taki zły nie jest. przy wyborze auta ja miałem właśnie tylko jedno zastrzeżenie co do yarisa: robiony we francji. swojego odbieram 15 pażdziernika więc wtedy wszystko się wyjaśni.

a czasem te problemy nie są takie śmieszne np: P 206 mojego znajomka - wyjzd z salonu ze zjeb....nym czyjnikiem oleju czy coś , kopółka tego czegoś tak się grzała że znajomu poparzył łapę, a w serwisie wsadzili mu czujnik od innego komputera żeby się tylko komputer nie wieszał i kazali się dowiedzieć jak już sprowadzą to ustrojstwo...

że o samodzielnym zakładaniu alarmu niewspomnę... zakładaliśmu u mnie i u niego - ten sam alarm, ta sama centralka i du*a - u niego ze 2 albo ze 3 razy więcej piep***nia się i dzień dłużej bawiliśmy

znajomy fkurfiony do dziś chodzi a samochód kupił 3 miechy temu

tak więc myślę jednak że dobrze wybrałeś

-----------------
...tak żem sobie tylko pomyślał

No to jest fachowa porada! teraz mogę przygotować się do demontażu. rezerwuję garaż u rodziców i cały dzionek. wydrukuję sobie wasze porady i do dzieła!!!. Wielkie dzięki za info !!! mam nadzieję że dam radę niczego nie popsuć, chociaż jak twierdzi jeden z klubowiczy - wszystko można zepsuć - pozdrowionka!

-----------------
LApa

pewnie ze można, tylko po co powodzenia w rozbieraniu i aby Ci nic nie zostało po składaniu hi hi (zawsze coś zostanie) ja zostawiłem wkrętak w ściance i po zamknięciu drzwi na koniec pracy się zorientowałem, chyba nie muszę opisywać co sobie pomyślałem i powiedziałem

-----------------