2008-05-05 12:26:34
No wiec tak jak w temacie, na poczatku nie mialem takich problemow ale od pewnego czasu gdy mam 1/4 baku paliwa auto zaczyna szwankowac gasnie itd okazuje sie ze w filtrze paliwowym juz nie ma paliwa ale na zegarach dalej mam 1/4 i jak przychamuje czy cos dodam gazu to wskaznik zmienia swoja pozycje. Wczoraj jak wracalem z nowogardu do szczecina zdech mi kawalek za nowogardem myslalem ze filtr paliwa wiec wykrecilem i przedmuchalem, dojechalkem do szczecina jakies 60km i w szczecinie znow zdech ponowilem czynnosc z filtrem dojechalem pod dom wysadzilem staruszkow i ze szwagrem pojechalismy jeszcze w jedno miejsce ale za pierwszym zakretem auto znow zdechlo i nie moglo odpalic. Rozkrecilem wiec pompke za filterkiem przedmuchalem ale nic syfu tam nie. Skrecilem wszysko autko odpalilo i na nastepnym zakrecie znow szwankowalo wiec postanowilem podjechac do garazu bo blisko mialem gdy samochod stal pod niewielkim nachyleniem nie bylo problemu palil normalnie...
Co to moze byc?? Gaznik brudny?? Swiecie szwankuja?? Silnik sie grzeje?? Ja osobiscie przypuszczam ze w baku mimo tego stanu paliwa 1/4 zbiornika po prostu paliwo przestaje byc pompowane do silnika. Jest tam jakas pompka czy cos w tym rodzaju? ?Jak sie do tego dostac? Prosze o pomoc, a narazie zmykam do garazu zagladnac moze do gaznika czy cos.