2004-04-23 21:37:47
Jutro odstawiam swoją jedyną do warsztatu i nie mogę sie pogodzić z rozstaniem no ale.
Mieliscie jakies przygody u blacharzy, a których można uniknąć ?
(nie oblukałem jeszcze całego forum, o wyrozumiałość proszę.)
A tak swoja drogą to temat rzeka ale dla mnie wart obgadania.
Pozdrawiam i dziekuje za liczne przywitanie