2009-02-11 19:35:37
Witam. Trochę się porobiło. Padł mi pilot, więc co za tym idzie nie odpalimy bryki bez wyłączenia imiego. Znajomy elektronik naprawił to ustrojstwo tj. przelutowanie, wymiana mikrostyku, czyszczenie. Pilot działa (wysyła sygnał, sprawdzone testerem do pilotów), lecz za cholerę nie chce wyłączyć immobilizera. Nie pomaga programowanie. Słowem kicha... Niech mi ktoś doradzi co mam zrobić, bo ja już nie mam do tego nerwów. Pozdrawiam.