Roznica miedzy 2105 a 2107 i zapytanie o sprzedaz lady

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
poniewaz nosze sie z zamiarem zmiany lady na inna lade to mam pytanie czym rozni sie 2105 od 2107 bo akurat fajna 2105 wypatrzylem

no i jak by ktos chcial sprzedac za rozsadna cene to jestem chcetny szukam najlepiej 2107 bez gazu z idealna karoseria podlaga i wogole cacus blacha bo reszte to moge wymienic na nowe sam ale blacharz ze mnei marny
  
 
2105 to taka uboga siodemka.
roznice? blachy maski, klapy tylnej, front, inne wnetrze, fotele nie-lotnicze....
brak tam paru jakis pierdolek typu reostat czy lapmka w schowku.... wiecej nie wiem.
  
 
2105 to taka nieco uboższa w środku "siódemka" ale ładniejsza na zewnątrz.
Różnice:
- brak chromowanego grilla, za to ładna dyskretna czarna atrapa
- solidne alu zderzaki z gumową nakładka - bardzo mocne i praktyczne
- inna przednia i tylna klapa ( inne przetłoczenia) - w/g mnie ładniejsze
- inne nieco tylne lampy
- gorsze, tandetne platikowe tapicerki drzwi
- zazwyczaj fatalne skajowe siedzenia
- z reguły zwykłe (nie bezwładnościowe pasy)
- uboższa tablica przyrządów (brak ekonomizera/wskażnika ciśnienia oleju, brak obrotomierza)
- inne oświetlenie wnętrza - tak jak w starych Ładziankach i DF-ach - lampki na słupkach
- brzydsza, dwuramienna kierownica
- nie ma centralnych nawiewów powietrza

A lampka oświetlająca schowek jest!!!!!

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2006-04-12 15:44:55 ]
  
 
2105 to się nadaje do wozenia ziemniaków albo cegieł no można też na vtsa przerabiac
2107 dzięki tym szczegółom to zupełnie inny samochód. W srodku jest poprostu PRZYJEMNIE nie to co w 2105 albo 2109 A z zewnątrz to ma same zalety. Śliczny błyszczący grill i zderzaki. Przetłoczenia właśnie ładniejsze wg mnie.
Skoro cena 2105 i 2107 jest mniej wiecej na tym samym poziomie tzn 2000zl za super stan to nad czym sie zastanawiac. Jakbyś kupował nowy i różnica by była pewnie z 8000zl to też bym sie eni zastanawiał i brał siodemke
2107 rulez!!
  
 
Co do srodka to sie z Tobą Janisz zgodzę ale wygląd 2107 z zewnątrz jest po prostu pretensjonalny i śmieczny z ta pseudomercedesowska atrapą i plastikowymi zderzaczkami. No ale kwestia gustu. Ja jak bym miał wybór to zdecydowanie wziąłbym 2105, do tego wpakował siedzenia i tapicerkę i kierownicę z "siódemki", wsadził obrotek z 2103/2106/Niwy, wskażnik paliwa, temp cieczy i oleju (tez z 2103/2106) do osobnej obudowy tak jak miał Arnold i Zoli i w/g to byłoby super!!!!

[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2006-04-12 17:32:04 ]
  
 
Atrapa to powód do dumy każdego posiadacza 2107. Poprostu jest to bardzo oryginalny element a nie czarna tandetna atrapa w 2105 , która wygląda jak lufcik w toy-toyu

A jeśli chodzi o kupno, to szuka jokazji. Takie auta teraz nie sąna topie, wiec do 500 zł mozna wyrwać naprawde zdrowy egzemplarz (mówimy oczywiscie o roczniku w okolicy 1990, bo nowszego cieżko znaleźć). No i nie daj sobie tylko wciskać kitu, że to wersjaja fińska, bo każdy sprzedawca Łady tak mówi


-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.

[ wiadomość edytowana przez: Yanosik dnia 2006-04-12 22:59:54 ]
  
 
no jak dla mnei to grill w 2107 tez jest super , zreszta hm Andrzej zaloz sobie czarne kolpaki albo swoje blyszczace "pretensjonalne" odrazu zauwazysz roznice ale zderzaki rzeczywiscie mogly by byc lepsze, a co do finskiej wersji hm ja ogolnie szukam eksportowej bo taka mam ale to dosc latwo poznac tak mi sie wydaje bo eksportowe mialy tapicerke pod kolor nadwozia robiona zreszta wazne zeby miala zdrowa blache i nie byla zagazowana a czy to eksportowa czy nie to szczegol
  
 
Cytat:
2006-04-13 09:26:30, maxymilan pisze:
no jak dla mnei to grill w 2107 tez jest super , zreszta hm Andrzej zaloz sobie czarne kolpaki albo swoje blyszczace "pretensjonalne" odrazu zauwazysz roznice a


Ależ ja nie uważam że błyszczący, chromy są złe , wręcz przeciwnie, uważam że jest super, tyle że w takim kształcie to wyglądałby dobrze na Mercedesie a nie na skromnej Ładziance. Jeszcze co innego klasyki 2101/2102/2103 do których stylistycznie chrom pasuje ale nie seria 2104/2105/2107. Nawet do 2106 chrom już pasuje tak średnio. No ale tak jak napisałem, wszystko kwestia gustu. Ja na pewno nie przekonam sie do zewnętrznego wyglądu 2107. Miałem "piątkę" i do dziś cholernie żałuje że byłem zmuszony sie jej pozbyć. W/g mnie była po prostu śliczna.
  
 
w koncu to jest ruski mercedes
  
 
Witam
Uuuuuu, Andrzej, chyba cięzko się narażasz wielu klubowiczom , nie mam nic przeciwko 2105, ale nasze 2107 to są limuzyny, a grill w 2107 podkreśla wyjątkowość tego modelu, to arystokracja wśród Ładnych
Już kiedyś pisałem na ten temat, kiedy w 1986 kolega sprowadził sobie Toscanę, (nawiasem mówiąc za 5 lat stała się moją pierwszą Łądą), to np. hołubione po dzis dzień przez niektórych Golfy I, wyglądały przy Ładziance jak ubogi krewny.
  
 
A bo tak prawdę mówiąc za mna coraz bardziej chodzi powrót do "piąteczki" jako drugiego autka (bo Żigulka na następna zime laduje już w garażu i będzie jeżdzić tylko przy ładnej pogodzie).
Z tym że waham sie pomiędzy 2105 i Polonezem.
  
 
Wybierz 2107
  
 
Wybierz 2107
  
 
Cytat:
2006-04-13 23:01:41, sheriffnt pisze:
Wybierz 2107


Chyba dla wyszabrowania z niej tapicerek i wsadzenia do 2105 . A Poldki maja dwie wielkie zalety - są relatywnie tańsze od Ład w porównywalnym stanie i oferuja (podobnie jak DF) znacznie więcej miejsca dla kierowcy co przy moim wzroście jest nie bez znaczenia. Po prostu mam dosyć siedzenia w aucie z nogami rozkraczonymi tak że mam problemy z wrzuceniem jedynki, i to przu małej kierownicy Monte Carlo. Jak miałem kierownicę od DFa klasyka to wszystkie spodnie miałem poprzecierane powyżej kolan od kierownicy.
  
 
Poldek, pod warunkiem że po 93 roku, wtedy dostał szersze zawieszenie i podobno ocynk, ale jak widać jeszcze gorzej koroduje , acha i jeszce fotele z Groclina, są naprawdę niezłe
  
 
Cytat:
Z tym że waham sie pomiędzy 2105 i Polonezem.



skoro sie wahasz, to znaczy nigdy poloneza nie miales.
i co z tego ze tanszy? O ile tanszy, o tyle mniej trwały.
  
 
a tu sie nie zgodze wszystko zalezy co kupisz i jak zakonserwujesz , moj tesc oprocz peguota ma wlasnie poldka do tluczenia, po zakupie (poldek juz mial z 10 lat) rozebral go na czesci wymienil wszystko co bylo do wymiany zakonserwowal porzadnie , lacznie z napakowaniem profili jakas masa botumiczna czy czyms takim i dopiero w tamtym roku po 8 latach jezdzenia dal go do odmalowania i konserwacji , tyle ze trzeba jeszcze wziasc pod uwage ze on wozi w nim wszystko co sie da i naprawde go nei oszczedza

chociaz moja osobista ocena poldka jest taka ze to straszna krowa


[ wiadomość edytowana przez: maxymilan dnia 2006-04-14 09:39:22 ]
  
 
Dokłądnie tak, Łady też już widziałem tak zgnite że strach było do tego wsiadać.
A tak jak pisałem wcześniej - w Poldku jest znacznie więcej miejsca na nogi co z uwagi na moje 193 cm bardzo mnie interesuje.
Bo o ile po mieście mi to nie przeszkadza to niestety ale Ładą bez choćby krótkiego postoju to 150 km nie zrobię - bo po prostu nogi mne bolą jak cholera.
  
 
Cytat:
A Poldki maja dwie wielkie zalety - są relatywnie tańsze od Ład w porównywalnym stanie i oferuja (podobnie jak DF) znacznie więcej miejsca dla kierowcy co przy moim wzroście jest nie bez znaczenia. Po prostu mam dosyć siedzenia w aucie z nogami rozkraczonymi tak że mam problemy z wrzuceniem jedynki, i to przu małej kierownicy Monte Carlo. Jak miałem kierownicę od DFa klasyka to wszystkie spodnie miałem poprzecierane powyżej kolan od kierownicy.



nie chce mi sie rozpisywac nad wyzszoscia łady nad polonezem bo w zasadzie wygrywa w 90%. a rozwiazanie na Twoj wzrost jest bardzo proste, sam tez mam taki problem. a oto rozwiazanie:
wrzucic kubeł, albo jakies fotele ala kubełki, odsunac do tylu (zrobic jakies przedluzenie szyn albo od nowa mocowanie) i zrobic nabe na kierownice, nebe robi sie baaaardzo prosto do łady bo w zasadzie jest Ci potrzebna tylko druga kierownica od malca/łady/DFa/inne z tym wieloklinem, ucinasz kiere a zostawiasz same mocowanie, nawiercasz swoja kiere i tamte mocowanie, skrecasz to razem szpilkami i normalnie przykreczasz, naba gotowa
domyslam sie ze troche niejasno to napisalem, ale domyslam sie takze ze znasz ten sposob. a jezeli nie znasz i nie idzie mnie zrozumiec to zajrzyj na FIAT AND FURIOUS i tam pewnie jest to gdzies dokladniej opisane.
  
 
A mi sie podoba bardzo 2105 i muszę przyznać ze w takim samym stopniu jak 2107. Marzy mi sie taka "5" ostro podrasowana a z zewnątrz seria jakie byłoby zdziwienie niektórych użykowników dróg gdyby obok przeleciała taka ładziana

Nie ukrywam też ze "7" jest o wiele, wiele lepiej wyposażona od "5" i jest bardziej funkcjonalna.......

Co do Poldka i łady to nie o czym pisać......:p