Kupiłem Renófke

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panie i Panowie wiec znów (jak niektórzy pamietają) mam Renault Lagune. Pewnie u niektórych pojawia sie smiech na ustach bo było Espero, pozniej Laguna, pozniej znow Espero i teraz znów Laguna...ale juz koniec z tymi zmianami i Espero po raz trzeci (chyba) nie bedzie Miało byc bmw 525 albo vectra b ale ostatecznie wyszło jak wyszlo i jest Laguna. Troche szczegółów..

1997r 2,0 (115KM) zielony metalic

2xpoduszka
4xelektr szyby + lusterka
wspomaganie
centralny + alarm
klimatronik
komputer pokładowy - pokazuje spalanie i inne pierdoły (nawet gada w kilku jezykach)

i to z tych grubszych rzeczy, poza tym ma welury, 2 kpl kół (lato na 15'' alu)


cena niecałe 12 tys, samochod od 1 wlasciciela (z Polski), mam wszystkie ksiazki, radio

...chyba sie ciesze
  
 
Cytat:
2007-02-18 22:40:23, Petersen pisze:
...chyba sie ciesze


chyba życzę ci bezawaryjnej eksploatacji
  
 
Fajna fura gratuluje... mogla by byc tylko ciut mlodsza...
  
 
Chyba kupiłeś renoofke która się mało psuła w porównaniu do tych nowszych, więc gratuluje


daj jakieś fotki

pozdro
  
 
Cytat:
2007-02-18 23:46:52, Kolber7 pisze:
Chyba kupiłeś renoofke która się mało psuła w porównaniu do tych nowszych, więc gratuluje daj jakieś fotki pozdro


Myślę dokładnie tak samo...

Poza tem...te lagunki są jednymi z najładniejszych "klasycznych
autek renault...większość potem to dziwolągi

Fotki prosimy !
  
 
również gratuluję-ja jednak skłaniałbym się bardziej ku Vectrze B- chociaz laguna mi się tez podoba

Moze zdradzisz co zadecydowało o zakupie laguny zamiast na vectry-b?
  
 
Cytat:
2007-02-18 22:40:23, Petersen pisze:
, samochod od 1 wlasciciela (z Polski), mam wszystkie ksiazki,


Niebity, po kobiecie
  
 
Powiem tak (jako trzyletni pracownik ASO renault), kupiles jedna z lepszych wersji jakei mogles kupic jesli chodzi o laguny. Silnik 2.0 8v ( to jest f3r tak ??) jest motorem praktycznie bezawaryjnym, trzeba pilnowac tlyko wymiany paska maks 80tys. km. czasem sie brudzi silniczek krokowy i leci sonda z walu to mniej wiecej tyle . Z dwoch aut do wyboru, vectra, laguna wybralbym lagune . Vctre w tej kasie z kliatrnonikiem i kompem praktycznie nie da sie trafic, a nawet jak ejst komp to wyswietlacz juz trup , elektronika bardzo lubi umierac jesli chodiz o sterowanie silnika (genialnypomysl przykrecenia kompa do kolektora ssacego ).
  
 
Cytat:
2007-02-18 22:40:23, Petersen pisze:
Pewnie u niektórych pojawia sie smiech na ustach bo było Espero, pozniej Laguna, pozniej znow Espero i teraz znów Laguna...



Kombinator! Wyjaw swe motywy które spowodowały, że tak kombinowałeś?
  
 
Pogratulowac
  
 
Ja kupuję beczkę

Graty
  
 
Pozdrawiam i popieram wybór (z oplem).
Tez bedę zmienaial na Renie ale ja szukam tylko Grand Espace 2.1 , 2.2 TD kolo 2000 roczku.
Pozdrawiam i życze bezawaryjnej jazdy
Silan
  
 
Cytat:
2007-02-21 14:16:49, Zoltar pisze:
Ja kupuję beczkę



Zolt - zmień dilera
  
 
Cytat:
2007-02-21 11:16:01, piotr_ek pisze:
Kombinator! Wyjaw swe motywy które spowodowały, że tak kombinowałeś?




Sprawa jest w sumie prosta. Kupując po Lagunie znów Espero pomyslalem...mam tyle kasy ile mam, Espero juz znam i wiec z "czym to się je" wiec wybor padł znow na DU, pozniej po sprzedazy Esperaka mysle moze Vectre, poogladalem kilka ale pozniej trafilem na Lagune i mysle znow...auto znam, bylo ok wiec mozna jezdzic czyms juz sprawdzonym.Ale nie kupie wiecej ani esp ani laguny
  
 
Cytat:
2007-02-21 23:05:07, Petersen pisze:
Sprawa jest w sumie prosta. Kupując po Lagunie znów Espero pomyslalem...mam tyle kasy ile mam, Espero juz znam i wiec z "czym to się je" wiec wybor padł znow na DU, pozniej po sprzedazy Esperaka mysle moze Vectre, poogladalem kilka ale pozniej trafilem na Lagune i mysle znow...auto znam, bylo ok wiec mozna jezdzic czyms juz sprawdzonym.Ale nie kupie wiecej ani esp ani laguny


Petersen podobnie kombinuje jak ja, espero kupiłem 3 razy bo je znałem i lubiłem, a teraz zastanawiam się czy nie kupić Marei kombi bo też ją kiedyś miałem i ją znam, albo po prostu jestem sentymentalny...a powodem pozbycia się Marei było głównie to że była żółto-zielona i nie dało się jej nie zauważyć na drodze lub pod czyimś domem, co za kawalera było fajne, ale dla żonatego faceta już nie...

[ wiadomość edytowana przez: pjacek26 dnia 2007-02-21 23:48:44 ]
  
 
Cytat:
2007-02-21 18:35:36, DeeJay pisze:
Zolt - zmień dilera



Zobaczysz zdjęcia
  
 
Cytat:
2007-02-21 14:16:49, Zoltar pisze:
Ja kupuję beczkę Graty


No cos ty mercedesa kupujesz z lat 80-tych - to cie niezle pogielo
  
 
Cytat:
Kupując po Lagunie znów Espero



Właśnie ten nierozsądny ruch z Twojej strony mnie zastanawia.
  
 
Cytat:
2007-02-22 08:23:20, maltoron pisze:
No cos ty mercedesa kupujesz z lat 80-tych - to cie niezle pogielo




A kupuję

1.330.000 przebiegu i daje radę, a Daewoo wiadomo
  
 
Cytat:
2007-02-22 08:23:20, maltoron pisze:
No cos ty mercedesa kupujesz z lat 80-tych - to cie niezle pogielo



czemu???

jedne z bardziej niezawodnych aut

jeszcze jakby kupił takiego....