[mkVII], 99" 1,6 zetec, pompa paliwa-problem

Witam wszystkich forumowiczów, jak w temacie ma problem z ową pompa, tzn. dzis rano przestala chodzić jak chcialem odpalić samochód, poczytałem wszystkie watki na forum i sugerując się nimi znalazlem przyczyne a dokladnie mówiąc - w miejscu podłączenia wtyczki do pompy była woda, wskutek której przerdzewiał i ułamał Sie jeden pin wychodzący od pompy i stąd jej awaria. Tu moje pytanie czy da rade przylutować w to miejsce jakiś inny przewodnik, dodam ze ten pin ułamał sie prawie u podnóża wystaje jakiś może milimetr ponad podstawce.
Gdy będę próbował lutować istnieje ryzyko wybuchu i czy są jakieś szanse na powodzenie.
Będę Wdzienczny o rade.

Ale nie jestem pewny swojej precyzji co do tego i czy nie lepiej bylo by sie wybrac do jakiegos elektronika, pompa nie jest wyjeta wszystko byłoby robione od góry przez ten maly otwór. Niechce jeszcze bardziej pogorszyć.

To nie jest żadna elektronika więc precyzji dużej nie musisz mieć

Wczoraj udało mi się pod lutować ten wtyk przy pompie, powiem ze nie było łatwo, 3 godziny się z tym gimnastykowałem. Pompa chodzi elegancko ale wiem ze ten lut nie jest pewny, podjechałem od razu do znajomego elektryka który powiedział ze tak jak ja to polutowałem to sam by lepiej nie zrobił ale jednak muszę się liczyć z tym ze to długo nie wytrzyma. I tu moje pytanie bo zauważyłem ze gniazdo od całego systemu paliwowego w baku ma dwie wtyczki od środka co widziałem na zdjęciu i od górnej strony pod tylna kanapą tam gdzie lutowałem, czy mona te gniazdo wykręcić bez demontażu baku od góry właśnie, to jest gniazdo chyba ISO, bo jak by była taka możliwość to bym był w „domu”. Może ma ktoś cały ten system paliwowy wyjęty i mógłby sprawdzić czy jest taka możliwość, będę wdzięczny . Pozdrawiam