Denerwujace miejsce stacyjki.Jak to zmienic ?????????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niewiem jak was ale mnie denerwuje to ze stacyjka znajduje sie z lewej strony ma ktos pomysl jak to zmienic zeby stacyjka byla po prawej stronie ??
  
 
Wiesz, mnie tez to denerwowalo na poczatku ale juz sie przyzwyczailem wiec nie martw sie, z czasem sie przyzwyczaisz.
  
 
Eee tam,mamy jak w porsche
Przyzwyczaisz się
Ja jak wsiadam do innego auta,to odrazu celuję kluczykiem gdzies tam w lewo pod kierownicę
  
 
No jaaaaaaaaaa! przeciez to jak w Porsche ! ! !
Zle ci z tym? mnie to nie robi roznicy..- no ale jak ci przeszkadza to sobie zmien.
Widze ze Cie to boli bardzo- jak mnie bolal zab to wyrwalem










zarty
  
 
spooooooooko, przywykniesz.
jak ostatnio od taty auto pozycalem, to pchalem kluczyk jad w ladzie i cholerowalm gdzie ta stacyjka.
czyli jakbym zmianial samochod, to chyba tylko na porsiawkie.
  
 
No ja do tej pory jak wsiadam do samochodow innych niz moja Lada to pierwsze co przymierzam sie do lewej strony.
  
 
...Łada to Łada, ma swoje cechy charakterystyczne...

niezmieniaj, szkoda klimatu
  
 
Tylko pomyślcie sobie co będzie, jak za kilka lat zmieni samochód, no chociażby na Samarę albo 110? I znowu będzie to samo.
  
 
Hmmm moze macie racje ze Łada to Łada i nie ma co zmieniac pewnie sie przyzwyczaje ale jak narazie to troszke mnie to wkuza.Wczesniej mialem malucha i przyzwyczajilem sie a potem uniakiem i trudno mi sie przestawicna lewa stroneMiejmy nadzieje ze sie przyzwyczaje.
  
 
...no z tego co piszesz to twój pierwszy samochód , więc jedyna rada to cierpliwość...


oczywiście z tym autem to taki gryps, sam jeżdze na zmiane z suzuki...więc bez obrazy...

pozdrawiam
  
 
dla pocieszenia powiem Ci, ze po sprzedaniu malucha dlugi czas zamiast odpalac stacyjka nerwowo gmeralem reka miedzy fotelami....
Niezorientowanym powiem, ze klasyczne maluchy odpalalo sie ciagnac za linke wajcha na tunelu (taki sobie malutki reczny)
  
 
fazi a jakbys mial porshe 911 to jestem pewny ze stacyjka po lewej stronie napewno tobie by nie przeszkadzala,a ssab miedzy fotelami?
  
 
Jest jeszcze jedno wyjście: zamontuj sobi zapłon jak w helikopterze (to takie moje marzenie).
- Co nie da się,
a naszemu klubowemu koledze
radiomagnetofon się udało :


A odkąd to u niego zobaczyłem - jestem jego fanem
Pomyślk te wszystkie przełączniki, kontrolki hmmmm

AAA!!! Może podobnie jak rok temu polatam helikopterem - znowu będę chory na śmigło na dachu
  
 
Kiedyś się zastanawiałem skąd stacyjka po lewej stronie ... I wyszło mi , że to spadek po dźwigni zmiany biegów montowanej kiedyś w fiatach przy kierownicy. Ma ktoś inną koncepcję? Nie wiem jak jest w PF 125 z początku produkcji? Ma stacyjkę też po lewej?
  
 
Adam, MAXIMUM RESPECT za radio! Tera bede mial miesiac wolnego to moze przysiade i zrobie cos takiego.
  
 
Cytat:
2004-01-14 22:53:06, Grzegorz2107 pisze:
Kiedyś się zastanawiałem skąd stacyjka po lewej stronie ... I wyszło mi , że to spadek po dźwigni zmiany biegów montowanej kiedyś w fiatach przy kierownicy. Ma ktoś inną koncepcję? Nie wiem jak jest w PF 125 z początku produkcji? Ma stacyjkę też po lewej?



Mialem okazje nie raz przygladac sie na naszym zlocie takiemu Fiacikowi z biegami przy kierownicy i stacyjka tam jest tak jak w 2107, czyli po lewej.
  
 
Cytat:
2004-01-14 23:09:21, Leszek_Gdynia pisze:
Cytat:
2004-01-14 22:53:06, Grzegorz2107 pisze:
Kiedyś się zastanawiałem skąd stacyjka po lewej stronie ... I wyszło mi , że to spadek po dźwigni zmiany biegów montowanej kiedyś w fiatach przy kierownicy. Ma ktoś inną koncepcję? Nie wiem jak jest w PF 125 z początku produkcji? Ma stacyjkę też po lewej?



Mialem okazje nie raz przygladac sie na naszym zlocie takiemu Fiacikowi z biegami przy kierownicy i stacyjka tam jest tak jak w 2107, czyli po lewej.



Czyli moja dedukcja była całkiem dorzeczna. Dźwignia po prawej, więc stacyjka po lewej. A konserwatywni radzieccy nie zmienili tego chociaż mieli już skrzynię z dźwignią w podłodze. Komunizm musiał upaść!!!
  
 
Witam,
Ja mam inną koncepcje
kiedyś czytałem ze niektóre samochody które startowały w wyscikach ze startu zatrzymanego (tzn takiego gdzie kierowcy najpierw dobiegali do autka, uruchamiali je i startowali) Mieli własnie stacyjki z lewej strony, było to spowodowane tym ze prawą ręką mogi w tym samym czasie wrzucać bieg, chodziło tu o jak najszybrze ruszenie.
Nie wiem jak wam ale mi ta koncepcja podoba się najbardziej
Wkońcu Łada to Łada
Pozdrawiam
PRYMI
  
 
Mi to nie przeszkadza. Też jak wsiadam do innego samochodu to mam problem. I to nie tylko ze stacyjką - wogóle z ruszaniem i skręcaniem. W nowszych samochodach mam wrażenie że pedały trzymają się na gumkach od majtek a kierownica nie jest przykręcona albo że się urwała. W ładzie to przynajmniej czuje że jadę.
  
 
jak dla mnie to jest praktyczne, bo zalozmy....
wysiadam na moment, do bagaznika ide.
i zapominam klucczy. To wrasam i nie musze wsiadac, zeby je wyjac. A jakby kopajka buyla z drugiej strony, to byloby trudniej