Kjs Limanowa 23.07

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wybiera sie ktos od nas na kjsa?? bo juz niedlugo kjs jest a u nas cisza.ja napewno jade przegonic saxofona

www.amk.strefa.pl/index.php?function=show_all&no=65

[ wiadomość edytowana przez: Konrad_P dnia 2006-07-14 10:53:17 ]
[ powód edycji: poprawki do postu ]
  
 
ja jadę ale 13 sierpnia
  
 
Cytat:
2006-07-13 11:29:41, zowa pisze:
wybiera sie ktos od nas na kjsa?? bo juz niedlugo kjs jest a u nas cisza.ja napewno jade przegonic saxofona



Witam ja się wybieram jak coś możemy jechać razem

[ wiadomość edytowana przez: Konrad_P dnia 2006-07-14 10:54:02 ]
[ powód edycji: poprawka cytatu ]
  
 
są już mapki prób na stronie
  
 
no i po kjsie.narazie napisze tylko tyle ze mamy 6 miejsce w generalce i 2 w klasie.wiecej napisze jutro jak sie wyspie
  
 
Cytat:
2006-07-23 22:06:55, zowa pisze:
no i po kjsie.narazie napisze tylko tyle ze mamy 6 miejsce w generalce i 2 w klasie.wiecej napisze jutro jak sie wyspie



byłem na oglądarce i na jednej z prób powinienes zostać wykluczony albo zmień pilota albo oducz się robić takie głupie błędy

w ogóle z tego co widziałem to nawet fajne próby, mysle że limanową warto jechać, fajny klimacik

ps. Gratulacje dla Zymonki i jej pilotki za udany debiut w kjsach, cało do mety z punkcikiem
  
 
No i po zawodach...
Nie bylem wybitnie wyspany ale spotkala mnie szybka i niemila pobudka przed ta ktora planowalem na start do pierwszej proby
- na dziendobry tuz przed Linanowa suszarek... 200zl i 6pkt !
Zalamany cala sytuacja jechalem zle, nawet nie bylo we mnie specjalnie checi walki ani nadziei na dobry wynik. Z kazda proba bylo jednak troche lepiej i przebudzilem sie tak w okolicach 5 proby. Potem pod rzad 3 wygrane w klasie i na koniec wszystko na jedna karte - taktyka max atak skonczyla sie juz na pierwszej szykanie ale mogla jeszcze chwile pozniej na minietym na centymetry drzewku Jak sie potem okazalo rywal z klasy rowniez popelnil blad na tej probie i uzyskalismy prawie identyczne czasy. Co do klasy to niestety to nieszczesna klasa 2 (niestety na czas niezdatnosci do uzytku mojej rajdowki jezdze po punkty zwyklym sejem 900 )gdzie zwykle nie ma duzej frekwencji a na domiar zlego juz przed startem odpadl nam jeden z 2 konkurentow i musielismy sie scigac tylko we 2 no i o jak najlepsze miejsce w generalce. Ogolnie wynik 2 w klasie i 19 w generalce na tyle zalog i autem zupelnie seryjnym(krolestwo za kubel!!) uwazam za udany. Szkoda spapranego poczatku no i mandatu
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: w0jtek dnia 2006-07-24 00:52:53 ]
  
 
Cytat:
2006-07-23 22:20:14, Konrad_P pisze:
byłem na oglądarce i na jednej z prób powinienes zostać wykluczony albo zmień pilota albo oducz się robić takie głupie błędy w ogóle z tego co widziałem to nawet fajne próby, mysle że limanową warto jechać, fajny klimacik ps. Gratulacje dla Zymonki i jej pilotki za udany debiut w kjsach, cało do mety z punkcikiem

spoko Konrad.wiem o co ci chodzi.byl blad owszem,ktory pozniej zostal wyeliminowany ale chcialem napisac ze byl to debiut pilota jak i moj wiec bledy sie przytrafiaja nawet najlepszym.tylko ci ktorzy nic nei robia nie robia bledow.pilot jest konkretny.wszystko dopiete na ostatni guzik z jego strony i powiem Ci ze malo czym sie musialem zajmowac.w trakcie kjsu jak i przed nim.nie moge napisac zlego slowa na Kube ktory jest moim najlepszym kolega jak i pilotem.w tym miejscu chcialem podziekowac Kubusiowi za wspolny start i doprowadzenie mnie do mety na puntowanych miejscach w klasie jak i generalce.co do kjsu to powiem ze bylo bardzo fajnie.super atmosfera i w ogole.najbardziej podobala mi sie rafineria.najbardziej mi lezala.z mojej strony moge napisac ze gdyby nie glupie bledy ktore nawet nie tak bardzo wynikaly ze stylu jazdy ale z tego ze np stracilismy wogole wspomaganie i ze zlego doboru opon bo takowy byl oraz wypadniecie jedynki a pozniej niemoc w jej zapieciu to mialem szanse na wygrana w klasie i ok 3 miejsce w generalce.ale trudno takie sa rajdy i tego trzeba sie uczyc juz od kjsow.moglo byc lepjej ale moglo tez byc gorzej... wazne ze dojechalismy do mety cali i na nie najgorszym miejscu.tak czy inaczej mysle ze wstydu nie bylo?? bylo troche bokow ktore cieszyly ludzi.bylo milo nawet nieraz cos uslyszec na ten temat) coz... pozostaje czekac na nastepna limanowa,nie popelniac w przyszlosci tych samych bledow i wlaczyc sie do walki o pudlo w generalce.

[ wiadomość edytowana przez: zowa dnia 2006-07-24 19:58:18 ]
  
 
spoko, gratuluję pudła
mam trochę fotek ale wrzucę dopiero jak aparat do mnie wróci
  
 
Cytat:
2006-07-24 22:24:50, Konrad_P pisze:
spoko, gratuluję pudła mam trochę fotek ale wrzucę dopiero jak aparat do mnie wróci

dziekuje no mam nadzieje ze beda fotki moj kolega ma 500 zdjec.lecz problem polega na tym ze niemamy ich gdzie wrzucic.czy jesli nagram plyte to wrzucisz na serwer?? a powiedz mi jak wygladala nasza jazda ze strony kibica??
  
 
helou,

nom ja takze zaliczylem ten kjs-ik i to nawet z calkiem pozystywnym skutkiem gdyz udało nam sie zajac pierwze miejsce w klasie pierwszej ogolnie same pozytywne wrazenia i doswiadczenia oraz nowe znajomosci fajnie pomyslane te proby w tej limanowej nawet(pierwszy raz bylem dopiero), ciekawe czy na kolejne eliminacje je jakos drastycznie pozmieniaja..
Ogolnie podobal mi sie pomysl z przegrupowaniem przy tej najdluzszej dojazdowce bo mozna bylo zregenerwoac sily-tak swoje jak i pojazdu
Ogolnie pozytywne doswiadczenie i do zobaczenia next time


pozdrowionka