Siadanie gniazd zaworowych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
mam pytanko kto wymienial glowice po tym jak siadly gniazda zaworowe??
czy moglo to sie stac przez wytarty walek rozrzadu??
zla mieszanka na gazie co jescze?
dodam ze siadly gniazda na zaworach wydechowych.
napiszcie w jakich modelach silników mialo to miejsce.
pozdrawiam
  
 
Ja juz jestem po regeneracji głowicy -nadpalone były 2 zawory wydechowe (słaba kompresja) 1.6 16v zetek
Myśle ,że do wymiany są nadpalone zawory a gniazda frezuje się i dociera
  
 
A mi się wydaje, że gniazda wydechowe się wypalają a nie siadają. Poza tym jest tak, jak Mirg napisał.
  
 
u mnie byly dosyc mocne wzery na gniazdach wydechowych ale w sumie 2 godz. zabawy z odpowiednimi pastami i gniazda jak nowe
  
 
no to gniazda siadają mi właśnie siadły zapadły sie mniej więcej ok 2-3mm.nie są nadpalone tylko siadły teraz pytanie czy to od gazu czy może od wytartego walka? powiem szczerze ze robiłem to samo w poprzednim escorcie i teraz w drugim i mam już niesmak do tych silników.pozdrawiam
  
 
To ja powiem, że mój poprzedni escort był orany jak niewiele pojawiających się na tym forum, ale nigdy z gniazdami nie było problemu. Wytarty wałek powoduje mniejszy skok zaworu, a co za tym idzie mniejsze siły działające na przylgnię. Gniazda wydechowe mogą się dzięki temu wypalić, ale nie "usiąść". Pozostaje jeszcze kwestia zbyt wysokiej temperatury spalania, czyli zbyt ubogiej mieszanki na LPG. Ale nadal głowica w CVH powinna to wytrzymać. Naturalnie pozostają przypadki ekstremalne...
  
 
no to niestety trafiłem na taki przypadek już drugi raz: no cóż ciężko jest.