Kiepsciutko jedzie na benzynie, wtryskiwacze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy mozna gdzies kupic uzywane wtryskiwacze z np. rozbitego espero ktore nie jezdzilo na gazie? bo musze wymienic wtryskiwacze. tak mi powiedzieli w ASO daewoo na ulicy Lanciego w wawie na ursynowie. proponowali zebym dolal czegos do czyszczacego do benzyny i jezdzil to moze sie odetka i oczysci. ale wole wymisnic te wtryskiwacze bo jak mi przyjdzie wyjezdzic 2 pelne baki benzyny + srodek czyszczacy to tez wydam kupe kasy a efekt moze byc chwilowy. moze jest jakies miejsce gdzie mozna takie wtryskiwacze uzywane kupic. nowe kosztuja 176 zl za jeden i robocizna 170 zl. razem 850 zl. kur.... jak duzo kasy!!!!!!!!!!!
pozdrawiam
  
 
Ja się dołączam, mnie jest potrzebny jeden wtryskiwacz. Może ktoś wie, gdzie w Łodzi można kupić używke?
  
 
sorry ale kupno uzywanego wtryskiwacza brzmi podobnie jak zakup uzywanej pompy paliwa tudziez uzywanej gumki Panowie..sa pewne czesci ktore warto kupowac uzywane a innych nie..i moim zdaniem tutaj jest wlasnie taka sytuacja..nawiasem mowiac mam zdajsie ten sam problem tyle ze jeszcze nie bylem w ASO i nie powiedzili mi tego wprost jednak..jesli was to jakos pocieszy to zauwazylem ze przejechanie wiekszego dystansu na pb powoduje poprawienie pracy na tym paliwie..wniosek jesli nie sa zapieczone na amen to byc moze jezdzac na pb dacie im jeszcze szanse..tyle tylko ze przyobecnych cenach paliwa to "rozruszanie" tego wtrysku moze kosztowac za paliwo tyle co zakup wtryskiwacza

jeszcze jedno pytanie do obu Panow..jakie macie objawy?? u mnie wyglada to tak ze po odpaleniu na pb na niskich obrotach chodzi jak traktor..wszystko wpada w wibracje dosc niechetnie wkreca sie na obroty no i ogolnie na pb jezdzi marniutko..czy wasze objawy sa podobne?? poniewaz na lpg chodzi malinowo to cala elektryka typu kable swiece zaplon odpada
  
 
Objawy są identyczne jak u Ciebie, teraz pejeżdze troche na Pb i zobaczymy co będzie, dolałem jeszcze płynu STP do czyszczenia wtrysków i czekam na efekt.
  
 
E tam...
Wg mnie to bzdura ze padaja wtryskiwacze.
Ja jezdze od miesiaca na gazie i mam podobny efekt - przy odpalaniu zimnego silnika dygocze i nie trzyma obrotow... przygasa i sie telepie.
Czyli miesiac po zalozeniu instalacji lpg padly wtryskiwacze??
Raczej komputer silnika przestawił sie do jazdy na lpg - wyuczyl sie parametrow ktore sa dobre dla zasilania gazem a zle dla benzyny.

Proponuje zrobic maly eksperyment - rano odpal auto normalnie na benzynie, potem pojezdij na benzynie jeden dzien i zobacz jak bedzie sie silnik zachowywal na drugi dzien. Prawdopodobnie wszystko bedzie ok, bo komp ustawi parametry do jazdy na benzynie.
Mozna jeszcze probowac zrobic reset kompa przed odpaleniem rano.
  
 
Cytat:
2005-10-09 01:44:06, Robert_S pisze:
Mozna jeszcze probowac zrobic reset kompa przed odpaleniem rano.



no wlasnie..i to stwierdzenie jest samoobalajace dla twojej teorii..niestety zresetowalem kompa i na 100% powinno to pomoc przy prawdziwosci tej teorii..niestety..jest jak bylo..po za tym nie ma roznicy czy cieply czy zimny silnik..po prostu na pb jezdzi kiepsko i tyle wiem o czym mowisz bo kiedys jak auto na pb jezdzilo dobrze to faktycznie rano po odpaleniu na pb silnik pracowal slabo ale po chwili sie to normowalo
  
 
U mnie na 100% padł wtrysliwacz, odpaliłem autko na Pb i pokolei odłączałęm wtryskiwacze i na jednym nie było żadnej różńicy czy jezt włączony czy nie, poprostu żadnej reakcji . Pośmigam na Pb, mam nadzieje że ten płyn coś da i będzie ok.
  
 
A i jeszcze jedno, u mnie nie było czegoś takiego, że rano były jakieś problemy, na Pb i gazie chodził idealnie, więc to chyba nie jeszt wina kompa, a bezynie jeżdze od 4 dni i na razie żadnych efektów.
  
 
straszcie mnie dalej, mam gaz chyba z 3 tygodnie i chyba co 3 tygodnie przejezdze jeden dzien na pb
  
 
jesli chodzi o objawy to mam podobne jak nizej z tym ze rano odpalam np. za siodmym razem. ale niektorzy panikuja strasznie. mi wtryskiwacze padly po przejechaniu 70 kkm na gazie wiec jak ktos jezdzi na lpg od miesiaca to niech nie wpada w panike. mi zdaje sie ze szwankuja dwa i chyba te dwa wyminie na nowe i czesc.
pozdrawiam
  
 
Niestety jazda na LPG przez cały czas daje takie objawy ale np moje autko odpala na LPG bez problemu a na tej mieszance wody i benzyny to niestety po dłuższym kręceniu za 3-4 razem gdyż ttak jak większosć zagazownych jeżdze na min. paliwa w zbiorniku co nie jest dobre dla cłego układu paliwowego na pewno ale tankowanie dużej ilosci do baku tez mija sie z celem bo paliwo sie starzeje i niestety traci swoje wlasciowsci -pomaga wdedy dodanie polepszaczy paliwa typu STP ale one tez kosztują nie ma rady a pracę wtryskiwaczy przecież można sprawdzić nie na oko bo po co wydawac na próżno kaske jak może to nie to. Pozdrawiam
  
 
Witam. Ja ostatnio (w kwietniu chyba) kupowalem najtaniej w Sz-nie wtryskiwacze po 157 PLN/szt. , ale Malin2 pisal mi ze w Poznaniu sa po ok. 120 PLN/szt. A co do objawow to ja mialem tak samo (tzn. rano po odpaleniu na Pb szarpal,chodzil nierowno, slabo przyspieszal i dopiero lekko po rozgrzaniu silnika bylo ciutke lepiej) wymienilem najpierw jeden (bylo dobrze przez pare dni) a pozniej drugi wtryskiwacz (okazalo sie to tez konieczne) i od tamtej pory jest gucio wlalem oczywiscie najpierw srodek do czysczenia ukl zasilania Pb i wtryskow , pojezdzilem troche na Pb ale to nie pomagalo !! dlatego zdecydowalem sie na zakup nowych wtryskiwaczy. A spr je przez odlaczanie po kolei kazdego z nich i obserwowalem zmiany w pracy silnika pozdr

Aha a co do wymiany to....samemu sie to robi w kilka minut (nawet wszystkie 4 sztuki !!!!) odkreca sie 2 srubki na listwie i wyciaga sie je wszystkie razem do gory razem z listwa (pozniej juz tylko trza je pojedynczo sciagac) ) !!

[ wiadomość edytowana przez: Andi_K dnia 2005-10-09 22:00:07 ]
  
 
Jeżeli faktycznie w Poznaniu są takie ceny wtryskiwaczy, to ja prosze o kontakt, może być priv.
  
 
JA na gazie zrobiłem ponad 40 tys km. Silnik zawsze uruchamiany jest na benzynie (taka intalacja gazowa) i jak dotąd chodzi płynnie, nie szrpie, nie prycha, pali od pierwszego "strzału" itd.
Na benzynie prawie wcale nie jeżdżę, z czasu tylko przełączam i daję w " piec". Nie mam zrobionego jeszcze odcięcia pompy paliwowej, jakby kto pytał.

Potwierdze natomiast fakt, że komputer uczy się i przystosowuje do gazu, także po przełączeniu na PB nie odczuwa się "przybycia mocy".
  
 
Aha, odnosnie przebiegu to u mnie auto jezdzi na gazie od 66000 km do obecnych 190000 (od 168000 jezdze juz praktycznie tylko ja, uruchamianie zawsze na Pb /ew. przejechanie pierwszych kilkuset metrow/ i zadnych wiecej jazd na PB). Takze te 2 wtryskiwacze, ktore wymienilem padly mi ogolnie przy przebiegu 188000 km /z tego 122000 na LPG/.POzdr
  
 
Dołącze się do tego postu.
U mnie jest trochę inaczej (mam przejechane na gazie ok. 40 tys)jak zimny zapalam: na wolnych obrotach chodzi dobrze, jak ruszam lekko trzęsie, szarpie ( ale nie zawsze dziś rano 7 C i było dobrze) ale zawsze po rozgrzaniu jest idealnie. Mechanik powiedział że to czyjnik temperatury dający dane do kompa wymieniłem go i lekka poprawa, ale to nie to. Benzyna świeżo zatankowana Pb V Power 99 czy coś takiego.
Co do ceny wtryskiwaczy mam dojście do hurtowni i tam była taka cena jak Andi_k pisał.
  
 
No mi też jeden padł, pasują od lanosa, 120zł/szt.
Tom
  
 
Heh... Lanos służbowy mi się przypomina. Zimny odpala elegancko, na jedynce jedzie znośnie, na dwójce skacze jak kangur po amfie. Jak silnik się lekko rozgrzeje wszystko wraca do normy. W ASO wymienili kable WN - nie pomogło, następnie wymieniono świece - pomogło na 80%... tzn. mniej skacze, ale ciągle.
  
 
Cytat:
2005-10-10 09:28:25, piotr_ek pisze:
Heh... Lanos służbowy mi się przypomina. Zimny odpala elegancko, na jedynce jedzie znośnie, na dwójce skacze jak kangur po amfie. Jak silnik się lekko rozgrzeje wszystko wraca do normy. W ASO wymienili kable WN - nie pomogło, następnie wymieniono świece - pomogło na 80%... tzn. mniej skacze, ale ciągle.

u mnie to samo na 1 i 2 jak kangur po wymianie czujnika jest poprawa ale nie zawsze. Mi mechanik mówił iż jak jest zimny to dostaje za ubogą mieszankę po rozgrzaniu ta mieszanka może być. Chyba że jest jeszcze jeden czujnik w 2,o oprócz tego co jest koło termostatu. Reset kompa nic nie dał.
  
 
Aras,mam wtryski do 1,5.Jakby co to dzwoń i się dogadamy