| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Benitez Opel Omega B Caravan Tczew | 2005-04-28 20:07:57 Czy ktos z was spotkal sie juz s lekkim stulkaniem z tylu nawet na prostej drodze, tak jakby łącznik stabilizatora?? Otoz mnie to tak wkurzalo, ze postanowilem odwiedzic znajomego mechanika. Po wielu godzinach spedzonych pod autam, jednoznacznie stwierdzilismy (po wymontowaniu) ze jest to wina Drążka reakcyjnego z tylu, a konkretnie jego swożnia bliżej koła. Jest tam wyrobiony teflon i dlatego puka. Niestety zamienników nie ma, a sama kocnowka drazka kosztuje w serwisie ponad 400 zeta!!! Wiec starym sposobem zostal zregenerowany bardzo szybko. Kolega pizgnął 2 razy mlotkiem w tyl swożnia, zeby siedzial ciasniej i jest oki!!! Oczywiscie i tak pewnie kiedys bedzie sie nadawal do wymiany, albo co najmniej regeneracji, ale znajomek mowil, ze jeszcze sie sporo najezdzi, zanim zacznie znowu pukac. |
ARCIK112 B Caravan 2.5 V6 Płock | 2005-04-28 23:25:08 Mam to samo. Stukanie jakby niedomknięta tylna pokrywa. Sprawdzałem, ale trzymała się stabilnie. Myslałem, że może puka w jakiś plastikowy element. W przyszlym tygodniu wjeżdzam na kanał i spróbuję tego sposobu. |
Benitez Opel Omega B Caravan Tczew | 2005-04-29 06:48:22 Ja tez z poczatku myslalem, ze to klapa, nawet wymienilem odboje i nic. Pod spodem zobaczysz min. z gory na dol idacy stabilizator, a poprzecznie jakby rowno z belką idący cienki drążek reakcyjny z mozliwością regulacji mniej więcej na 1/4 dlugosci licząc od koła. |
xiadz LOB NET MEMBER tylko 2.0 Zielona Góra | 2005-04-29 09:39:10 a u mnie stukały "prosiaki" gumowe tuleje w tylnim zawieszeniu rozmiaru dużej pięści i przez to dupa trochę pływałą na zakretach |
wojto737 Frontera Warszawa | 2005-05-01 12:48:50
![]() |