Propagacja

no właśnie... ostatnio propagacja jest tak dobra że na podstawie słychać pół europy. od moskiewskich taksówek do holenderskich piwoszy i to z potężnymi sygnałami
ruskie dają tak że nie mogłem dogadać się z moją bazą będąc trzy kilometry od niej...

w zasadzie tak. na podstawie w Fm w piątkach słychać sporo europy.

nie znam sie na tym zbyt dobrze i nie chce siac plotek ale slyszalem ze dobra propagacja zalezy rowniez od plam na sloncu cos tam ze zjonizowanie atmosfery jest wtedy wieksze, a to sprzyja... wiem ze cykle sa chyba co 10 lat. wiec raz na 10 lat mozna wykrecac fajne dxy
niech sie wypowie ktos kto sie na tym lepiej zna bo interesuje mnie czy to prawda czy falsz (mithbusters)

Dokładnie, propagacja zależy od plam na słońcu. Jednak "fajne" dx możemy uzyskać bardzo często, nie tylko co 10 lat. Aczkolwiek żeby łączności były udane lepiej wykorzystywać modulację jednowstęgową SSB (a tą posiadają droższe radia). No i oczywiście boczne czterdziestki. Na podstawie w FM możemy jedynie pogadać z naszymi wschodnimi sąsiadami (może nie tylko ale najczęściej). Natomiast w USB (górna wstęga) na 27.555 (monitor grupy Alfa Tango) siedzi cały świat. I tam podczas propagacji nawiązanie łączności z zachodnią Europą nie stanowi żadnego problemu. Ba, dla siedzących w temacie, rozmowa z Włochami czy Francją nie jest już rarytasem, bo mają okazję podczas każdej propagacji, więc szukają bardziej "egzotycznych" krajów.Pozdrawiam.

Witam wszystkich !!! Jestem tu nowy chociaz radio CB mam juz 18 a moze wiecej lat. Obecnie uzywam go do celow praktycznych czyli do komunikowania sie na drodze. Jednak kilka lata wstecz dx-owałem na maxa.........nie ma wlasciwie kraju w Europie z ktorym nie nawiązalbym łacznosci, jeden raz udalo mi sie pogadac z kolesiem z Australi, kilka łacznosci ze Stanami Zjednoczonymi, jakies wyspy dziewicze, oczywiscie Misjonarze w Afryce.......jednak najbardziej cenie sobie łącznosc jaka nawiazalem ze znajomym z Łodzi, ktory kilka lat wczesniej mieszkal pare kilometrow od miejsca gdzie mieszkam (Mielec)....czyli Łodz-Mielec......sadzac po odleglosci jaka nas dzielila to trodno powiedziec czy byla to łacznosc z "odbicia" czy bezposrednia....było to pozno w nocy (totalna cisza)............prawdopodobnie byly idealne warunki ....... po kilku minutach łacznosc sie skonczyla.....dokladnie w taki sposob jak łącznosc DX-owa. Przy okazji jak ktos na forum jest z okolic Ł0dzi, to prosze pozdrowic czlowieka o wywolaniu "KONTES" - ON zapewne ciagle ma radio.

czyzby znow czarnobyl ?? slyszalem gdansk (okolice) tak jakbym stal autem kolo goscia w odleglosci moze z 500 m max .

Podsluchalem rozmowe gostka z sasiedniej miejscowosci z nim, z rozmowy wynikalo ze sie slysza bardzo dobrze

2 dni temu w okolicach Ostrowii Mazowieckiej słyszałem wzorowo-wyraźnie rozmowę mobilków w okolicach Koszalina. Słyszały ją również inne mobilki znajdujące się w moim pobliżu