Dziekuje Ci.... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-06-11 10:55:29, Wujek-Kajtek pisze:
No to ja się podpinam pod skargi na nowe auta...Yaris roczny- rdza na masce wokół znaczka (nie bity), tłukąca się osłona katalizatora i jakiś świerszcz w desce rozdzielczej

Toyotaaaa.....skośnoocy przeginają pałę...Nie no zdjęcia muszą być....nie ma bata!!Dzisiaj biore seicento na sesję wkurwiłem sie do tego stopnia ,że opubluikuje te zdjęcia chocby tutaj!!



[ wiadomość edytowana przez: vistula dnia 2005-06-11 11:13:14 ]
  
 
z tym seicento...hmmmm Vistula - masz pecha, seicento z rodziny kupione jako nowe:
- rocznik `99
- eksploatowany na maxa
- często z min ilością oleju i pozostałych płynów
- bez wymiany czegokolwiek zwanego częściami eksploatacyjnymi (właściciele nie maja czasu dla auta, używają go wszyscy znajomi)
- 2000 - uderzony bok
- 2003 - miazga w wypadku do linii przedniego okna
- 2004/2005 - uderzony - lewa strona - przód
- 2005 - uderzonie tył lewa, zagnieciona maska

stan na dziś:
- nie robioną miał tylko tylną klapę
- awarie : pasek klinowy, wentylator chłodnicy (sic!)
- korozja : nie ma jej NIGDZIE (diagnozowałem go dokładnie po ostatnich przejściach)

wnioski: to autko to mocarz (nie drwię) ,chyba do dzisiaj kupując auto gra sie po prostu na loterii

aha -przebieg - ponad 120tys


[ wiadomość edytowana przez: SKRABER dnia 2005-06-11 12:25:55 ]
  
 
Panowie co jest z wami Załóżcie se wątek pt. Jakie auto ma mój tata, lub co mi sie pieprzy w innym aucie niż FSO a nie robicie OFFTOP z wątu o zupełnie innym tytule .


-----------------
--- Biały ---
ten zły admin

[ wiadomość edytowana przez: BIAŁY dnia 2005-06-11 12:58:20 ]
  
 
Cytat:
2005-06-11 09:49:29, Janio pisze:
A jak tam Emmanuel? Zadowolony?



Mam pytanko, w jakich rejonach porusza sie teraz Brembos, bo wczoraj rano widzialem cos w tych barwach na stacji Shella w Zabkach, ale nie mialem czasu, zeby wrocic, bo spieszylem sie do pracy.
  
 
Nie umiecie czytać?? EOT ma być?

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Cytat:
2005-06-11 12:45:53, KiLeR pisze:
Mam pytanko, w jakich rejonach porusza sie teraz Brembos, bo wczoraj rano widzialem cos w tych barwach na stacji Shella w Zabkach, ale nie mialem czasu, zeby wrocic, bo spieszylem sie do pracy.


Smocza (muranów)

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Oraz Lwowska, Centrum, okolice Pl.Politechniki
  
 
dziekuje ci... za to, bo dziekuje to merci.
merci, tak po-dzie-ku-je ci
merci, ze jestes tu

przynajmniej na temat, hehe!
  
 
Cytat:
2005-06-11 14:15:40, PAGAN pisze:
dziekuje ci... za to, bo dziekuje to merci. merci, tak po-dzie-ku-je ci merci, ze jestes tu przynajmniej na temat, hehe!



Dzięki Pagan
  
 
Cytat:
2005-06-11 12:22:48, SKRABER pisze:
z tym seicento...hmmmm Vistula - masz pecha, seicento z rodziny kupione jako nowe: - rocznik `99 - eksploatowany na maxa - często z min ilością oleju i pozostałych płynów - bez wymiany czegokolwiek zwanego częściami eksploatacyjnymi (właściciele nie maja czasu dla auta, używają go wszyscy znajomi) - 2000 - uderzony bok - 2003 - miazga w wypadku do linii przedniego okna - 2004/2005 - uderzony - lewa strona - przód - 2005 - uderzonie tył lewa, zagnieciona maska stan na dziś: - nie robioną miał tylko tylną klapę - awarie : pasek klinowy, wentylator chłodnicy (sic!) - korozja : nie ma jej NIGDZIE (diagnozowałem go dokładnie po ostatnich przejściach) wnioski: to autko to mocarz (nie drwię) ,chyba do dzisiaj kupując auto gra sie po prostu na loterii aha -przebieg - ponad 120tys [ wiadomość edytowana przez: SKRABER dnia 2005-06-11 12:25:55 ]

Skraber...Seico chodzi super , ale blacha sie sypie...
Przebieg ma malutki tylko 135 000 km .
Biały...wiem ,że off topic sie zrobił ale nie mogłem sie powstrzymać .Zwłaszcza jak zobaczyłem ten tytuł wątku...
''Dziękuję ci..''
  
 
Cytat:
2005-06-11 17:05:10, vistula pisze:
Biały...wiem ,że off topic sie zrobił ale nie mogłem sie powstrzymać .Zwłaszcza jak zobaczyłem ten tytuł wątku...
''Dziękuję ci..''


Trzeba jeszcze założyć - "Wybacz mi..."
  
 
Cytat:
2005-06-11 09:49:29, Janio pisze:
Spoko Hetman. Nie ma sprawy. A jak tam Emmanuel? Zadowolony?



Tak, Emmanuel bardzo jest zadowolony! To jego pierwszy samochod, jak nie moze byc jak najbardziej zadowolony? Polonez to wspanialy woz!


Nie mam nic przeciwko jak wy wykorzystujecie tego watku, przynajmniej sluze na cos dobrego!! Jezeli macie cos/ktos dziekowac, prosze bardzo!!

Wiec tez dziekuje Jacek S za pomoc w znalezienie kolpaki dla mnie!
  
 
Naturlich, danke schon, PAGAN!!!
  
 
Dziękuję za słońce ,
"dziękuję" za deszcz ,
dziękuję za co tylko chcesz
  
 
To ja dziękuję pewnemu panu w mercedesie A-klassa, że wczoraj we mnie nie stuknłą jak próbowałem władować mu się przed maskę. w ostatniej chwili odbiłęm
  
 
Cytat:
2005-06-11 17:35:59, hetman pisze:
(...) Wiec tez dziekuje Jacek S za pomoc w znalezienie kolpaki dla mnie!


Nie ma za co, cieszę się, że mogłem się czymś przyczynić do upiększenia Twoich polonezów
  
 
To ja pozwolę sobie napisać tradycyjne: DZIĘKI PAGAN!
  
 
Cytat:
2005-06-11 17:50:56, jacek_s pisze:
Nie ma za co, cieszę się, że mogłem się czymś przyczynić do upiększenia Twoich polonezów





"To ja dziękuję pewnemu panu w mercedesie A-klassa, że wczoraj we mnie nie stuknłą jak próbowałem władować mu się przed maskę. w ostatniej chwili odbiłęm" --Janio

A ja dziekuje pewnemu panu w srebrnym Daewoo Espero, ze wczoraj zablokowal moj wyjazd z garazu!!!
  
 
Cytat:
2005-06-10 23:55:40, JerryP pisze:
Takie sprawy najlepiej załatwiała mafia sądowa w Łodzi, za 30% wygranej ceny klient miał wygraną sprawę w kieszeni i dostawał więcej kasy niż nowe auto kosztowało. Sądowa mafia w Łodzi była jedną z przyczyn upadku FSO bo takich wyroków było po kilkanaście w tygodniu oczywiście bez względu jaka była faktyczna jakość samochodu.





Ale jakoś cisza o tym. Nawet nie słyszałem o tym wcześniej.
  
 
Cytat:
2005-06-12 14:41:23, mati_lecha pisze:
Ale jakoś cisza o tym. Nawet nie słyszałem o tym wcześniej.



Bo FSO nie chciało rozgłosu żeby każdy potencjalny oszust znalazł drogę do tych adwokatów którzy kręcili lody z sędziami.
My mieliśmy na szczęście tylko jedną sprawę i przegraliśmy wypłacenie za 3,5 letniego poldka o ok. 50 mln zł więcej niż kosztował nowy w naszym salonie. wyrok był z prawem natychmiastowej wykonalności. Sędzina nawet nie pozwoliła naszemu adwokatowi zabać głosu - zostaliśmy pozbawieni prawa do obrony.
Dodam że prowizja za wykonanie przeglądu przedsprzedażnego (tzw. przegląd "0") i sprzedaż było ok. 6 mln zł.