Alufelgi do kombicy - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-08-19 22:20:44, mss pisze:
hehe niktórzy jeżdżą na 17 a jeden szalony próbował na 18


próbował i fajnie sie jeździło......i nie taki znowu szalony..
  
 
Cytat:
2005-08-21 00:01:01, VinCe pisze:
próbował i fajnie sie jeździło......i nie taki znowu szalony..



szalony
  
 
kontynułując tradycję wypadało by teraz 20 cali do mondeo wpakować.... kto wie, kto wie...
  
 
to jak tak to ja wsadze do essiego 21 cali

tylko jush bez opon
  
 
a ja do syreny 22
  
 
Cytat:
2005-08-21 00:20:58, Tazz pisze:
to jak tak to ja wsadze do essiego 21 cali tylko jush bez opon


oj tazziorek..przeciez 20 z opona się do mondka zmieści..jak 18 do escorta weszło..
  
 
Vince moze pokaz choc pare fotek tego mondziaka, co juz w nim nadłubałes, itp?? silniczek juz jest??
  
 
Cytat:
2005-08-21 09:08:08, fryszard pisze:
Vince moze pokaz choc pare fotek tego mondziaka, co juz w nim nadłubałes, itp?? silniczek juz jest??


nic ...całkowita seria ... wkrótce zdjęcia będą jak tylko wywózkę mechanikowi zrobimy
  
 
Witam ponownie
Takie alufelgi jak w prospekcie Forda spotkałem dzisiaj na ulicy - patrz foto poniżej:





Niestety to nie moje autko. Może to ktoś z klubu?
pozdrawiam
Arturek
  
 
To w takim razie ja do mojej białej kombicy zamontuje takie buciki
Free Image Hosting at www.ImageShack.us">




[ wiadomość edytowana przez: spychacz dnia 2005-08-21 18:18:32 ]
  
 
szkoda tylko, ze to VT
  
 
Ja mysle ze na polskie realia 15" sa idealnym wyjsciem ... po pierwsze ze wzgledu na stan naszych drog , a po drugie na ceny opon ...( no chyba ze sie tym nie przejmujesz ). Ale mysle ze 15" i ewentualnie gleba wystarcza zeby autko nabralo bardziej rasowego wygladu Ja mam w profilu fotki swojej kombicy i juz kilka razy ludzie mysleli ze to 16"
  
 
Potwierdzam 15" na polskie dziurawe drogi to w sam raz... szkoda kasy na prostowanie felg co jedne objazd po miescie... ja mam zalozone 15" z kapciami 195/50 i jest miodzio... moglby byc ciut nizszy ale nie chce zeby byl twardszy... moje miasteczko dziurawe jak sito a studzienki glebokie

Pozdrawiam MavMkV

PS: Chyba moje fele gdzies w profilu sie przewijaja
  
 
Cytat:
2005-08-21 11:18:48, VinCe pisze:
...jak tylko wywózkę mechanikowi zrobimy



hehe
BTW:nic tylko tępą łyżką go ...
  
 
Jakoś nie potrafie sie z Wami wszystkimi do końca zgodzić. Piszecie, że 16" i więcej, to zabójstwo dla samochodu na naszych drogach i co chwilkę prostowanie felgi. Ja jeżdzę na 17" juz 1,5 roku i jakoś nie marudzę. Owszem miałem jedną wpadkę z felgą, bo ją troszkę zgiołem (rant wewnetrzny), ale to była dziura gigant i tylko przez moją głupotę w nią sie wpalantowałem. Mam porównanie, bo jeździłem najpierw na 13", później na 15" ,a teraz 17". Owszem jest twardo, ale te opowiastki o wypadaniu plomb to są mocno przesadzone. Jeżdzę przedewszystkim po Częstochowie i Wrocławiu i jakoś specjalnie nie narzekam na stan tych dróg. A z zawieszeniem też nie mam żadnych kłopotów. No i mam teraz jeszcze założone sportowe sprężyny D&W (-4cm).
  
 
Panowie i Panie, odgrzebuję kotlecika
Zbieram się powoli na zakup alusków do mojego kombi. Celuje bardziej w 16", szczerze mówiać nie wiem jak się jezdzi na takich kółkach bo jeszcze nie jeździlem. Zawias narazie teoretycznie jest -40/40. Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe propozycję to słucham
  
 
Ja mam u siebie -60mm i felgi 16" 205/45, po Bydgoszczy i okolicach da rade jeździć Co prawda niekiedy max na 3cim biegu, ale można