Chciałbym żebyśmy się poznali trochę bliżej... - Strona 43

no i stało sie zostałem właścicielem pojazdu lada 2107 1500 co prawda miał być duży fiat albo polonez ale trafiła się łada i tak zostało . przebieg 49000 tys kilometrów prawdopodobie orginał poprzedni właściciel rocznik 1931 kupiona w rzeszowie blacharsko nie najgorsza mechanicznie do zrobienia hamulce i sprzęgło choć teoretycznie jeżdzi i jest ok ale chcę ją doprowadzić do stanu fabrycznego nie wiem czy sie uda ale dam rade dałem sobie na to 3 miesiące teraz chodze do garażu wsiadam w nową zabawkę tzn 2107 kremowa finka i jest git zdjęcia wrzucę w póżniejszym terminie jak sprzęt zostanie ogarnięty choć już wygląda jak laleczka no może nie jestem wybredny ale moja ładka podoba mi się pozdrawiam członków klub lada polska marek częstochowa

Witam Wszystkich.
Mam takie male (de ja wu) czy jakos tak. hehe Pozdrowienie dla goral i sheriffnt strona 32 i 33 tego postu . Obecnie nie posiadam lady ale chcialem odnowic moje spotkanie z tym forum bo fazcynacja ladami u mnie sie nie zakonczyla. Teraz przyszedl czas na zakupienie Lady 2107 jezeli pozwoli mi zona. jak narazie to tyle pozdrawiam.

Witam w koncu sie udalo i jest .... Lada 2107 dzis kupiona nie pamietam jak sie zdjecia wrzuca

bordowa byla wystawiona na olx z 2900 zl

Dzieki

nie wahaj się tylko kupuj! Łada zdecydowanie lepsza

Witam. Mam na imię Mateusz i mieszkam w Warszawie.
Tematem Łady zacząłem interesować się po moich przykrych przygodach z Nissanem Almera z 2001 roku - w skrócie: diesel jest fajny i dobry póki nie zaczyna się psuć. Cena naprawy pompy i rozrządu, to prawie tyle co samochód wart i dlatego zapadła decyzja, że idzie na części. Ale czymś tyłek wozić trzeba. Przyznam się bez bicia, że nawet nie pomyślałem wtedy o Ładzie, chociaż dwadzieścia parę lat temu ojciec miał 2105 i była całkiem fajna. Zainteresowałem się nią po obejrzeniu programu na TVN Turbo: Kup i zrób... Bohaterką odcinka była właśnie Łada Niva. I tak to się zaczęło.
Od piątku jestem posiadaczem Nivki z 2004 roku. Jestem z niej bardzo zadowolony, chociaż jest w niej trochę do zrobienia, ale to w innym temacie. Grunt że blachy całe, chociaż widać że poprzedni właściciel z nimi walczył, ale na tyle wcześnie że nic poważnego się nie dzieje. Podłoga zdrowa, główne konstrukcje też, jedynie walczył z karoserią - drzwi i klapa bagażnika.
Na razie mam tylko jedno zdjęcie:

Witamy.
Na Szmulkach Nivy nie ruszą.

-----------------
Prawdziwy mężczyzna powinien mieć wał, a nie jakieś tam przeguby...

Hej. Raczej trudno będzie tutaj znaleźć kogoś, kto ma priore. Raczej 110 lub Kalina, jeżeli chodzi o te nowsze. A głównie tutaj są klasyczne łady. Priora bardzo dobre auto, będziesz zadowolony.

Cześć. Witamy na forum.