Spot SZCZECIN - Strona 117

kafle rozładowane.

jak coś to zapraszam za tydzień

Ano dzień taki krótki, może następnym weekendem

Bez rzek, chyba że będę szedł wzdłuż brzegu.
Ale bardzo chętnie się spotkam,
Mogę nawet wszystkich co się zmieszczą (3) zawieźć do Koszalina albo gdzie obok.

Ustalajmy coś na czerwiec bo maj mi cały już zajęli po dach.

PS. ustawiamy się na niedzielę, postaram się wydobrzeć.



[ wiadomość edytowana przez: Wiktorzi dnia 2014-05-12 21:37:53 ]

Cytat:

2014-05-15 21:39:42, Stahu pisze: Hejka, to co? Wstępnie niedziela po południu, myślę po 16ej nawiedzamy Siódemkę.

super

kabina 2x30kg + wanna 30kg + 200-300kg kafli trzeba wrzucić po drabinie na 1 piętro

powitam gości z otwartymi ramionami

O jestem

Jakieś ścigi na SILVER może w następny tydzień lub other option ?

No to podaję termin - wstępny, do dyskusji ofkors:
27.06 tj. piątek godzina bez znaczenia

Wiktor i Stahu ... chyba telefonicznie prędzej się ugadamy z nimi

niedługo przeprowadzka "na nowe śmieci", więc będą małe zmiany.

pojawi sie wesoły autobus

i gdyby ktoś chciał, za niedługo będzie wystawiony na sprzedaż Wrangler i C-Max. W obu przypadkach uczciwa oferta - Wrangler zajefajna zabawka przy której dużo się napracowałem, a C-max jak to C-max, "prawie nówka ledwo dotarty", mega uniwersalny i praktyczny, z nie do końca zadowalającym silnikiem 1,8tdci

wszelkie szczegóły - numer znacie

ja

Cytat:

2014-10-20 13:14:04, Wiktorzi pisze: Dla niemających czasu na spotkania całodzienne, informuję, że strzelam z łuku z dzieciakiem (na razie dopóki mu się nie znudzi) w poniedziałki i piątki w godz. 19-20:30 (ostatnio piątki 19:30 - 21:00) na małej sali gimnastycznej w SP 51 Kaliny ul. Jodłowa 1, UKS KALINKA Jest czas, żeby pogadać jak i również kogoś zastrzelić,

no co, skończyliśmy odrabiać lekcje jak Wy kończyliście strzelać

ale może w piątek się uda


...pierdzielony system, zapakowali 6-latki do szkoły i w klasach 1-3 mogą totalnie nic z nimi nie robić - dzieciaki z automatu przechodzą z klasy do klasy i problem pojawia się w 4 klasie, której duży procent nie zda. A potem można zapomnieć o egzaminach na studia itp, dzieciaki zniechęcone szkołą i nauką, zmarnowane i pewnie z połowa trafi do zawodówek. To chyba ten pomysł na oszczędności budżetowe, po prostu zmniejszą nakłady na edukację ponadpodstawową, bo na starcie wyprodukują niekumatych tumanów, zniechęconych choćby lekcjami od 13 do 18

ech.

Oj malkontenty, moje najstarsze jakoś sobie dobrze radzi w 4-6 mimo że moim zdaniem gówno robi. W 1-3 synek radzi sobie całkiem nieźle. Nie marudzić, dzieci uczyć, będzie dobrze.