Tak sie zastanawiam dlaczego coraz czestrzym łupem zlodzieji staje sie CB radio. Kto od nich kupuje ten sprzecik?
Moze ktos sie podzieli spostrzezeniami na ten temat.
Dla mnie to dziwne. nikt nie chce zeby mu rąbneli radio, ale tańsze nie wiadomo z kad to chetnie kupi. I kółko sie zamyka.
Nie wiem jak teraz urt, ale kiedyś par prowadził ewidencję skradzionych radyjek. Przynajmniej tak mi się wydaje.