Witajcie i pomóżcie

Witajcie wszyscy - to moja pierwsza wizyta na forum - niedawno miałem okazje przekonać sie jakie przydatne jest cb w autku i postanowiłem zaopatrzyć sie w taki sprzęt. I od razu mam pytanie do ekspertów - planuję zakupić presidenta johnego II asc, sprzedawca namawia mnie na antenę georgia (30 cm) twierdząc że to bardzo dobry wybór. Co wy o tym myślicie (przy takiej długości ???) Jaki zasięg uzyskam w mieście i poza miastem (realnie) ? (Mam nadzieje że Speedmaster zabierze głos jako spec od anten . I jeszcze jedno - podłączyć radio do zapalniczki czy ciągnąć zasilanie od akumulatora - co lepsze ? Mam astre 1.4 i z tego co wiem są duże trzaski - czy president johny ze swoimi filtrami sie z tym upora? A, jeszcze jedno - przeczytałem prawie wszystkie tematy na forum i nie znalazłem odpowiedzi na powyższe pytania (chyba że coś przeoczyłem . Pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

witam
sam mam astre 1,6 i pociągniete zasilanie od akumulatora i dozucony filtr przeciwzakłuceniowy bo mój uniden 510 niewyrabiał z trzaskami a antenke to mam hustlera no i zasieg dopiero mnie satysfakcjonuje miałem wczesniej midlana 18-244 ale to zbieracz szumu i trzasku z eteru dlatego tak jak kolega wczeniej polecam ci coś wiekszego przynajminiej ten metr i dobrze zestrojony szprzecik wtedy bedziesz zadowoliny



pozdrowionka i szerokości mobilkom

Napisano już dużo na takie tematy i jak zwykle wszystko zależy od tego ile się ma kasy do wydania na sprzęt i czego się oczekuje po CB. Skoro namierzyłeś już Johnego II z ASC to dobry wybór, w miarę dobra antenka i będzie Ci się to ładnie sprawowało. Jeśli chodzi o trzaski związane z podłączeniem to powiem szczerze, że u mnie żadne takie zjawisko nie występuje, prad pobierany jest z wiązki zasilania zapalniczki, 0 filtrów dodatkowych.
Zasięgi mam jak się okazuje naprawdę bardzo dobre, będąc na wlocie do Lublina zbieram komunikaty wlatujących po drugiej stronie miasta, często skręcam czułość bo za dużo tego odbieram a antenka nie dość, że na magnesie to "tylko" 100cm.
Jak widać co użytkownik to inne wrażenia, jednym szumi, innym trzeszczy, ktoś ma problem bo słyszy głosy
Reasumując to ja bym szedł tą drogą bo ta seria Presidenta jest dobrej jakości i naprawdę bardzo małych gabarytów a to ważne szczególnie w osobowych mobilkach.

Dzięki za odpowiedzi i porady. Jednym słowem antena new alaska byłaby wg. Was lepszym wyborem jeśli brać za kryterium osiągi jakie uzyskałbym dzięki niej ? I jeszcze jedno - czy jest duża różnica w jakości pracy CB przy podłączeniu go do zapalniczki zamiast bezpośrednio do aku - z tym ostatnim może być mały problem, w punktach montażu cb na śląsku nie chcą sie bawić w podciągnięcie zasilania z aku a ja tego sam nie zrobię. Pozdrawiam

To ja sie podepne:
Szybko i krotko, wyjasnijcie prosze lajkonikowi na co patrzec przy zakupie radia uzywanego, oraz czym w ogole kierowac sie przy zakupie. Czyli - co wazne, co byc musi, a co moge sobie darowac.

drugie pytanie - jak wyglada montaz anteny do relingu dachowego. Ma to sens?

Dzięki za wszystkie posty. A nie znacie przypadkiem jakiegoś fachowego serwisu montującego CB w mobilach w okolicy Katowic? Byłbym wdzięczny za wskazanie kogoś kto wie jak cały sprzęt fachowo podłączyć.. Pozdrawiam

ja gdybym mial mozliwosc montazu antenki na relingu tak bym zrobil. Nie robisz dziur w dachu (co przy ewentualnej sprzedazy fury moze miec jakies znaczenia) a magnes? Sam mam magnes i jestem zadowolony, ale jednak na magnes trzeba uwazac. Uwazac na predkosc, trzeba dbac, wycierac. A jak bys mial uchwyt na relingu to antenke skrecac na motylku i problem z glowy. Nawet autka nie musisz odsniezac, predkosci nie musisz sie obawiac. Jak trzeba antene odkrecasz do bagaznika i juz...

Andrzeju a tak z ciekawości w którym sklepie w lublinie pracujesz?

a tam jeszcze nie bylem.
trzeba sie wybrac

Witajcie. Nareszcie zakupiłem pierwszy zestaw CB do mojego samochodu. Wybór padł - także dzięki Wam na presidenta Johnnyego II asc i antene new alaska na uchwycie bagażnikowym. Zestaw podłączony do instalacji radiowej działa ok. Miałem łączność ze stacją bazową na odległość ok. 15 km i byłem ponoć dobrze słyszalny. Z mobilami nie udało mi sie sprawdzić zasięgu. Mam jednak pytanie - czy delikatne "pierdzenie" radia po włączeniu silnika dałoby sie wyeliminować przez podłączenie bezpośrednio do aku, osoba, która montowała radio twierdziła, że nie, bo trzaski nie są przenoszone przez kable instalacji tylko ściągane przez antene. Nie wiem czy jest sens robić podłączenie, nie za bardzo znam sie na takich sprawach. Co wy na to? A, jeszcze jedno - czy we wszystkich radyjkach są takie twarde kable od "gruszki" ??? Nie da sie tego rozciągnąć, a radio pod schowkiem pasażera jest troche oddalone ode mnie . Pozdrawiam