[Pawel_AMG] Dalsze prace nad czarnym wnętrzem - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Faktycznie, wygląda to pięknie, gratuluję.
  
 
bardzo fajnie ale... ja bym zroibił łączenia nie prosto tyko po skosie tak jak u mnie pozatym skóre na kierownicy dałbym białą i czarną perforowaną, ale i tak jest super.
  
 
Mnie sie bardzo podoba autko Pawla, no i srodek teraz poprostu kapie miodem
  
 

Jak to się stało nidecker, że nie widzieliśmy się jeszcze na jakimś spocie w Częstochowie?
  
 
ojoj pieknie wyglada zbieram sie za mojego essa bo jakos tak plackowato wyglada
  
 
chciałem zapytac pawel amg te twoje lampy co masz w escorcie to one były chromowe i je pomalowałeś pod kolor czy jak??
  
 
znaczy lusterka sorry
  
 
Lampy, tz. lusterka były kupione jako czarne do lakierowania.
  
 
Chciałem się zapytać, czy ktoś myślał może o oklejeniu folią termokurczliwą kokpitu w MKVII? Myślałem o folii Foliatec Carbon - jest potwornie droga, ale może efekt by był dobry? Co Wy na to?
  
 
A nie wydaje wam się że "oklejanie" kokpitu w samochodzie jest nie co tandetne ? Ja rozumie że "klameczki" na srebrno ewentualnie wyloty powietrza delikatnie itd ale żeby zaraz cały kokpit.
A tak przy okazji jakby ktoś miał fotki jak to wygląda w MK5 to niech wrzuci bo chciałbym to poogladać może zmienie zdanie jak zobacze
  
 
Może źle się wyraziłem, ale chodzi mi o element plastikowy, który w wersjach Ghia jest drewniany. To samo dotyczy elementu przy lewarku zmiany biegów. Wydaje mi się, że widziałem coś takiego na angielskiej stonce, ale było bardzo kiepskie zdjęcie i nie wiem jak to wyszło.
  
 
Ponieważ auto jest już właściwie gotowe, a czekamy tylko na przewód do pompy paliwa, którą załatwia Slavas1, postanowiłem zrobić dodsłonę projektu
Na początek chciałem podziękować bardzo Zeberkowi To tylko dzięki niemu udało się to wszystko zrobić i mogę się Wam tym pochwalić SWAPA-a dokonał właściwie sam Zeberko, natomiast moja była tylko pomoc przy rozbieraniu auta i wspólna wyprawa po części do Rzeszowa (Mirko98-dzięki za części).
Oczywiście nie jest to kaliber przeszczepu Borysa, ale przy tym, co było (ok.55KM z silnika 1.3) różnica jest powalająca
Mianowicie stary silnik ustąpił miejsca napędowi z Escorta 1.8 16V (115KM) w angielskiej wersji GTI
A ponieważ lato tegoroczne mieliśmy upalne pojawiła się także klimatyzacja ( to chyba pierszy w klubie przeszczep klimy) Image Hosted by ImageShack.us">
Tak wyglądały ostatnie chwile 1.3 w samochodzie
Image Hosted by ImageShack.us
A tak już po SWAP-ie i na napełnianiu klimy
Image Hosted by ImageShack.us">
A to Zeberko, któremu robota sprawiała nieukrywaną radość
Image Hosted by ImageShack.us">
A tutaj Zeberko chowa się w komorze silnika

Narazie samochodem mało jeździliśmy, ale wbrew opini kilku użytkowników 1.8 samochód bardzo lubi wysokie obroty i przy 4000obr/min pokazuję co naprawdę potrafi Bardzo fajnie zestopniowana jest skrzynia biegów - króciutko, a biegi wchodzą precyzyjnie A wszystko to w przyjemnym chłodzie zapodanym przez klimatyzację

PS.Przypomniałem sobie, że przy okazji pojawiły się halogeny w przednim zderzaku




[ wiadomość edytowana przez: Pawel_AMG dnia 2006-09-22 11:16:01 ]
  
 
Gratulacje Autko masz naprawdę super, tylko zawsze gdy obserwowalem ile w niego inwestujesz zastanawialo mnie po co ladowac tyle kasy w 1.3 - teraz to pytanie jest juz nie aktualne

Pozatym masz najlepszy w sumie silnik w Essach jesli chodzi o stosunkową bezawaryjność, apetyt na paliwo (taki sam jak w 1.6 16V) no i osiągi 115 kucy naprawde daje rade
  
 
  
 
He...a miałem chęć kupićtego anglika z Rzeszowa.
Nie no ładne cacko

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
Paweł super posunięcie

ten 1.3 miał naprawdę sporo roboty z tymi pięknymi wielkimi felaszkami

a co się tyczy motoru to super posunięcie.

i zgodzie się z tobą bo jeszcze nikt tutaj nie wspominał o 1.8 16V i jego charaktrystyce (moze przeoczyłem)

4 lata jeździłem R19 1721 90kucy no ale fakt 8V moze dlatego
ale był niesamowicie elastyczny, z niskich zbierał się bystro i krecił do 5,6tys
Essi ponizej 2 tys ledwo ledwo sie zbiera od 2 - 3 taki "przyczajony" (płynnie ale kariery nie robi)

ale pow. 4tys strzałka na obrotku idzie w szybkim tempie i trza sie pilnowac aby w dobrym momecie zapiąć nastepny bieg

[ ja wiem ze do RS'a mu brakuje normalne - ale 1.8 jest udanym kompromisem - a 115 pewnie jeszcze lepszym]

P.s. Teraz te auto nie tylko dobrze wygląda... szacunek
  
 
Ja moge powiedziec tylko ze SWAP mozna zaliczyc do udanych, troszke komplikacji było z elektryką, ale udało sie teraz czekamy na przewod paliwa ktory podczas jazd testowych pękł, klima pracuje wiec tylko lać paliwko i cieszyś sie 115 kucami
  
 
Rewelacja ..... dużo jest roboty z przeszczepem samej klimy ... mniej więcej koszt klimtyzacji jaki wyszedł ?
  
 
gratuluję, swapik i jeszcze klima, jestem pod wrażeniem bardzo dobra robota
  
 
Gratulacje Faktycznie, teraz to już nie tylko wyglą ale również jeździ i chłodzi

Szacuneczek