Piaskowanie w domu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam, mam zamiar oddac karoserie do piaskowania, jednak zastanawiam sie czy nie bylo by warto zrobic to samemu.

w związku z tym mam dwa pytania:

-na allegro dostepne so pistolety do piaskowania za ok 40 zlotych- czy da sie czyms takim wypiaskowac nadwozie samochodu?

-czy bedzie sie to dało zrobic kompresorem z marketu(takim za 300-400 zeta)
pisze na nim ze ma max cisnienie 8 bar, (do piaskowania wymagane 6-12 bar) wydaje mi sie ze taki kompresorek sobie nie poradzi.

co o tym sadzicie?
  
 
Piaskujesz tylko te miejsca które są trudno dostępne czyli to czego nie sięgniesz drucianką i papierem. Blachy nadwozia mogą się poodkształcać podczas piaskowania, poza tym są prostrze sposoby na pozbycie się lakieru.
Pistoletem z allegro same podwozie mógłbyś piaskować ze 2 tygodnie i to przy średniej wielkości kompresorze . Albo zamiast tego malutka sprężarka 25l z hipermarketu i masz zajęcie na wakacje
Moim zdaniem takim pistoletem można sobie po szkle piaskować jakoś artystycznie albo coś zdobić. Przy samochodzie może się przydać do drobnych robótek ale szczerze mówiąc to spora mordęga.
  
 
Cytat:
2006-06-06 00:14:53, Randal_ pisze:
Piaskujesz tylko te miejsca które są trudno dostępne czyli to czego nie sięgniesz drucianką i papierem. Blachy nadwozia mogą się poodkształcać podczas piaskowania, poza tym są prostrze sposoby na pozbycie się lakieru. Pistoletem z allegro same podwozie mógłbyś piaskować ze 2 tygodnie i to przy średniej wielkości kompresorze . Albo zamiast tego malutka sprężarka 25l z hipermarketu i masz zajęcie na wakacje Moim zdaniem takim pistoletem można sobie po szkle piaskować jakoś artystycznie albo coś zdobić. Przy samochodzie może się przydać do drobnych robótek ale szczerze mówiąc to spora mordęga.


dokladnie tak jak pisze Randal_ szkoda czasu i pieniedzy.
kiedys mialem okazje pobawic sie roznymi pistoletami do piaskowania i zaden nie spelnil moich oczekwian nawet na takim "malutkim"kompresorze co laduje caly czas min 10bar,
piasek doslownie wszedzie a efekty marne. wypiaskowanie jednej felgi 13" zajelo mi srednio 3h i tak z marnym efektem.
a z felg ktore byly zajefajnie pomalowane pozadnym lakierem to piasek zdolal tylko zmatowic powierzchnie
  
 
Niestety skuteczne piaskowanie wymaga wydajnego kompresora - to że komresor daje 8 barów to jest nie wszystko. Przy mało wydajnym kompresorze ciśnienie natychmiast spadnie i sprężarka nie nadąży dopompować.
druga sprawa to pistolet - te ze zbiornikiem na piasek to odpadają całkowicie, jedynie pozostają te które zasysają śrut ze zbiornika, lub wykonanie samemu piaskarki.
Sam używam pistoletu takiego jak na tej aukcji:

http://www.allegro.pl/item108460023_profesionalny_pistolet_do_piaskowania_.html

i wypiaskowanie nim felgi stalowej to dosłownie 3 minuty, potem wyciągam felge z kabiny i oglądam i ewentualne poprawki.
  
 
Mariuszcz a jakiego kompresora używasz do piaskowania i jakiego ścierniwa?
  
 
Kupuje w castoramie piasek kwarcowy po nicałe 7 zł za 25 kg. Nie jest jak dla mnie za super bo na początku ma za duże ziarna i jak rdza w czymś jest głeboko to ziarna łatwo do niej nie docierają, potem jak się już troche piachu przemieli to może być.

Sprężarke mam jednotłokową własnej roboty, ale niewiem od czego jest sam kompresor, butla 50 litrów i druga taką samą dołączam do tego żeby zwiększyć pojemność. Pompuje to spokojnie do 12 barów, ale silnik sie grzeje to mam ustawione na 8.Jak się wezme porządnie za piaskowanie to ciśnienie niestety spada i musze poczekać aż dopompuje. Mysle nad budową większej sprężarki. Wogule przy 12 barach to jest piaskowanie super nawet zwykłym piachem z budowy ( byle suchy )

Wracając do piasku to tam gdzie pracuje używamy jakiegoś sprowadzanego z włoch i nim sie piaskuje super, jest kilkakrotnie skuteczniejszy. Niewiem dokładnie jaki to typ ścierniwa ale szukam czegoś podobnego - troche przypomina ten piasek co jest w bezpiecznikach topnikowych.
  
 
No dobra są pistolety do pisakowania na sprężarkę.
A ostsatnio widziałem zestawy do piaskowania co się montuje do myjek cisnieniowych np. Karcher.
Czy ktoś wie czy to się do czegoś nadaje wogóle?
  
 
myśle że się nadaje, ale troche sobie nie wyobrażam suszenia potem piasku
  
 
Cytat:
2006-06-05 21:31:38, azazel_ pisze:
witam, mam zamiar oddac karoserie do piaskowania, jednak zastanawiam sie czy nie bylo by warto zrobic to samemu. w związku z tym mam dwa pytania: -na allegro dostepne so pistolety do piaskowania za ok 40 zlotych- czy da sie czyms takim wypiaskowac nadwozie samochodu? -czy bedzie sie to dało zrobic kompresorem z marketu(takim za 300-400 zeta) pisze na nim ze ma max cisnienie 8 bar, (do piaskowania wymagane 6-12 bar) wydaje mi sie ze taki kompresorek sobie nie poradzi. co o tym sadzicie?



Temat juz przerabiany był parokrotnie, niestety pistoletem z allego i kompresorem z marketu to sobie nie popiaskujesz, szkoda czasu pienedzy i twojej pracy. Albo porządny kompresor i porzadny pistolet, ale to wydatek ok 2 2,5 tys, albo zostaje ci oddanie felg do zakładu, ceny za sztuke od 15 do ok 50 zł. Jesli nie to tradycyjnie....wiertara, szczota i heja banana
pozdrawiam Rino
  
 
Zestawy do piaskowania do karchera dają radę (20 bar z takiej myjki zmiata wszystko z podwozia), felgi piaskują idealnie. Co do suszenia piaskowanego elementu: trzeba je po tym zabiegu dobrze osuszyć sprężonym powietrzem i natychmiast po tym pomalować porządnym podkłądem antykorozyjnym. Piasek do piaskowania (1 mm) w castoramie kosztuje 6 PLN za worek bodaj 20 kg tylko dobrze jest go jeszcze dodatkowo przesiać Inna sprawa, to ubiór jaki trzeba mieć do piaskowania i miejsce w którym to robimy bo z piaskowaniem to już trzeba uważać.
  
 
Piaskowanie Karscherem czyli sciernio w strumieniu wody tzw. hydroblasting ma też wiele wad ponieważ dostaje się wilgoć z wodą na konstrukcję więc trzeba zastosować odpowiednie farby, bo w wilgotnym środowisku z pożądnych farb antykorozyjnych utwardzają się tylko etylokrzemiany, albo trzeba w szybkim czasie wysuszyć aby nie doszło do reakji które później są widoczne pod postacią rdzy.
  
 
Witam. To jest dolomit i jest dostępny u jednego użytkownika na allegro, często sprzedaje kruszywa i węże do piaskowania.
Cytat:
2006-06-13 01:19:29, Mariuszczs pisze:
Kupuje w castoramie piasek kwarcowy po nicałe 7 zł za 25 kg. Nie jest jak dla mnie za super bo na początku ma za duże ziarna i jak rdza w czymś jest głeboko to ziarna łatwo do niej nie docierają, potem jak się już troche piachu przemieli to może być. Sprężarke mam jednotłokową własnej roboty, ale niewiem od czego jest sam kompresor, butla 50 litrów i druga taką samą dołączam do tego żeby zwiększyć pojemność. Pompuje to spokojnie do 12 barów, ale silnik sie grzeje to mam ustawione na 8.Jak się wezme porządnie za piaskowanie to ciśnienie niestety spada i musze poczekać aż dopompuje. Mysle nad budową większej sprężarki. Wogule przy 12 barach to jest piaskowanie super nawet zwykłym piachem z budowy ( byle suchy ) Wracając do piasku to tam gdzie pracuje używamy jakiegoś sprowadzanego z włoch i nim sie piaskuje super, jest kilkakrotnie skuteczniejszy. Niewiem dokładnie jaki to typ ścierniwa ale szukam czegoś podobnego - troche przypomina ten piasek co jest w bezpiecznikach topnikowych.

Cytat:

  
 
Witam.
Przepraszam że może zbytnio się będę spoufalał mówiąc, czemuście się wszyscy tak uparli na te pistolety do piaskowania.
Piaskowanie pistoletem wymaga mega wydajnego kompresora, nie dość że musi zassać kruszywo ze zbiornika, albo bezpośrednio z worka, to jeszcze musi go wydmuchać i to z wielką prędkością w kierunku obrabianej powierzchni,... same straty. A czemu nie można spokojnie, przy dużo niższym ciśnieniu, bo od 4,5 do 6,5 bara, zwykłym piaskiem kwarcowym o frakcji od 0,3 do 0,8, przy dyszy 3 mm, i wydajności kompresora około 900l/min,..., piaskować piaskarką syfonową, działającą na zasadzie klepsydry. Piaskować wężem fi 20 mm, z rękojeścią zakończoną głowiczką z dyszą z węglika wolframu i zapomnieć o mankamentach dręczących przy pracy pistoletem. Jak się chce dobrze i szybko cokolwiek wypiaskować, to piaskarka syfonowa do garażowych, czy domowych celów jest idealna, ze względu na efektywność i szybkość działania.
Oczywiście bezwzględnie kompresor musi mieć conajmniej te 900l/min, na zbiorniku do 250, nawet do 500L.
Proszę uprzejmie zerknąć na stronę:Motoryzacja- pasja i dobra szkoła?...
Jest tam trochę o piaskowaniu i film poglądowy jak podłączyć piaskarkę syfonową i nią bezpiecznie piaskować w warunkach garażowych czy też domowych.
Pozdrawiam.