Debile w eterze, czyli przyklady glupoty za posrednictwem CB - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od kiedy zniesli oplaty za CB nastał ARMAGEDON !!!
  
 
Z każdym miesiącem będzie coraz gorzej w eterze.Cb rozchodzi się jak świeże bułeczki.Na dzień dzisiejszy w Warszawie jest już masakra!!!
  
 
Co to ciaglego zasmiecania eteru slowami "pysia pysia". Myslicie ze jest to jakas zorganizowana grupa, czy jakis koles ze stacjonarnego CB (moze ze wstegami) daje prawie na cala polske?? Ja czesto slysze to w Kaliszu i Koninie i zdaje mi sie ze to jest ten sam glos. A moze faktycznie jest jakas grupa osob ktorzy trudnia sie zniechecaniem ludzi do CB? Zwyklemu debilowi takie cos sie szybko znudzi, a ja to "pysiowanie" slysze co jakis czas conajmniej od dwoch miesiecy
  
 
To "pysiowanie" weszło w nawyk wszystkim idiotom w całej Polsce!! I co z tego, że jeden zostani złapany? Za chwilę pojawia się następny!! Ja kwituję to poprostu odpowiadając " dość o Twojej matce", skutkuje! pozdrowionka
  
 
Pysia jest czesto na wylocie na grójec z wawy,

w czestochowie przy macach zawsze sie mozna o cobrze dowiedziec

na wylocie z wawy w stronie bialego koziolek matolek

w zambrowie zazwyczaj zaklucenia jakby armia szla przez most

na trasie wawa lublin gdzies za rykami (lub przed) nieposkromiona emilka

a ogolnie to ja zauwazylem ze duzo zalezy od kierunku w ktorym zmierzamy

ostatnio jechalem w strone gdanska (z wawy) i trzech tirowcow mi pomigalo prawym kierunkiem ze moge jechac SZOK

jadac na bialy zapomnijcie o czyms takim

za to zawsze sie trzeba spodziewac wyprz. na 3 ...

na lublin i dalej na zamosc i tomaszow raczej normalne mobile jezdza ... nawet bigstary ostatnio bastuja (ponoc kaganiec maja)

no to tyle moich przygod z cb

pozdr
  
 
oj panowie jak poczytałem to az sie przeraziłem, bo zakupiłem radyjko do mobilka własnie i planuje powrót w eter... kiedyś miałem baze spory okres czasu i i z tego co pamietam "break" był wrecz zwrotem wymaganym i jak ktos tego nie uzył wtrącając sie w rozmowę był traktowany jako... hm... "osoba niewychowana i bez manier" 28 i 19 były tylko kanałami wywoławczymi, rozmowy prowadziło sie na pozostałych, ostatnio jechałem spory odcinek drogi z pożyczonym CB i jakoś specjalnie nie spotkałem sie z chamstwem czy wyzwiskami, może po prostu moje szczescie, ale za to zdziwił mnie bardzo fakt braku jakichkolwiek rozmów poza kanałami 19 i 28... swoją drogą 28 tez jakies takie ciche jest...
A jezeli chodzi o "pysiowanie" to nie mam pojecia o co biega z tym... ale jak chcecie takiego jednego to mogę wskazać u mnie w mieścinie...
  
 
Ja miałem już kiedyś CB i faktycznie break był obowiązkowy ... ale to było CB w domu ...

natomiast nie wyobrażam sobie breaka na 19 ... w mobilu

pozdrawiam
  
 
thaniel, pozwolę sobie nie zgodzić się ze stwierdzeniem:
Cytat:
ostatnio jechalem w strone gdanska (z wawy) i trzech tirowcow mi pomigalo prawym kierunkiem ze moge jechac SZOK

jadac na bialy zapomnijcie o czyms takim



To prawda, że na trasie w-wa - b-stok panują trochę dalekowschodnie zasady, ale nie jest aż tak źle.
Nie dalej jak w ostatnią niedzielę spotkałem tira, który również wskazywał mi prawym migaczem możliwość wyprzedzania i ogólnie zdarza się to nie tak rzadko, najczęściej robią to ciężarówki z Łotwy, czasem z Litwy i z Polski.
Najgorsze bywają osobowe samochody z Litwy, zazwyczaj samochody wyższej klasy, generalnie śmierć w oczach i zero strachu, wyprzedzanie pod górkę i na zakrętach to norma.
Ale ostatnio sporo się na tej trasie poprawiło od kiedy w każdej miejscowości przelotowej stoi fotoradar
  
 
Macu jesli chodzi o trase w-wa - whitestock to robisz ja czesciej niz ja ... bo ja jakies 3 - 4 razy na miecha ...

wiec twoja opinia jest na pewno hmm ma lepsze podstawy

pozdrawiam
  
 
[quote]
2008-02-20 01:45:51, Vyzn-R pisze:
ostatnio jechałem spory odcinek drogi z pożyczonym CB i jakoś specjalnie nie spotkałem sie z chamstwem czy wyzwiskami, może po prostu moje szczescie

To zależy kolego gdzie i o jakiej porze dnia jedziesz.Różnie bywa,"Pysie" można spotkać wszędzie.Jeden "piz...ec" zaczął o milion do niego dołączyło pysie słyszałem już nawet w niemczech.Debile w eterze rozmnażają się szybciej niż chińczycy.Z tych co mi utkwili w pamieci to:w Białymstoku nadaje "cicho cicho ; Elbląg i okolice "boli dupcia"(chyba spał w parku na ławce bez gaci i dlatego go boli) ; a poza tym pełno chrumkaczy, chrząkaczy ,piejących kogutów itp.kretynów.Tak więc jak podłączysz radyjko to napewno któregoś debila usłyszysz,jeśli nie od razu to w ciągu pierwszego tygodnia napewno.(chrum,chrum,kukuryku)
PS.to w nawiasie to oczywiście taki głupi żart
  
 

2008-02-20 01:45:51, Vyzn-R pisze:
" A jezeli chodzi o "pysiowanie" to nie mam pojecia o co biega z tym... ale jak chcecie takiego jednego to mogę wskazać u mnie w mieścinie... "
Kolego puść namiary na niego do" netu" i najlepiej jeszcze w eter na cb, i powiedz chłopakom o co chodzi,na pewno się nim zajmą
  
 
Pojeździłem parę dni z nowym CB po województwie małopolskim i na ogół byłem zadowolony z życzliwości kierowców, małe wyjątki zdarzyły się oczywiście w większych miastach. (Sucha Beskidzka, Kraków)

Jak znajdzie się jakiś palant, to pomaga grzeczne zwrócenie uwagi, oraz prośba o zmianę kanału dla pana "przekliniaka".
  
 
Pysia sie "narodzil" w Elblagu. Byl to chory psychicznie czlowiek..... ktory sie wyzywal na radyjku. Nadawal z bazy. Z tego co wiem nie tylko psychicznie byl chory. Niestety ma wielu nasladowcow ale pewnie za jakis czas, mysle ze rok, to minie bo podobno pysia zszedl. Nie slychac juz go w Elblagu - tylko nedzne podrobki ktore sie szybka nudza.
Tak dla przykladu, bo strasznie mi on dzialal na nerwy i nie tylko mi, w Szczecinie podobno jest czlowiek niewidomy ktory pomaga mobilkom dojechac do celu, a w Elblagu byl Pysia.......
Pzdr
  
 
Pysia ma nasladowcow w co 2 miescie jest i w okolicy Poznania jak jechałem do Zakopca przez Wrocek też tam był i na wybrzeżu takze