Biały dym z rury i utrata mocy!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich.
Posiadam Escorta kombi 1.6 16V (benzyna) z `95r. i miałem dzisiaj dziwny przypadek, otóż podczas jazdy zaczęło coś szarpać w silniku i poczułem wyraźną utratę mocy, obroty spadły do minimum aż w końcu auto zgasło. Gdy ponownie go odpaliłem udało mi się jakoś doczłapać na pobliski parking i objaw był taki sam a ponadto zauwarzyłem kłeby białego dymu z rury. Dodam iż poziom wszystkich możliwych płynów jest w normie. Gdy odczekałem ok. 0.5h nagle wszystko było w porządku i mogłem nadal kontynuować jazdę. Przejechałem tak ok. 25km i wszystko było ok.
Może ktoś miał podobny przypadek?
Może ktoś umie doradzić co jest nie tak z moim bolidem?
Proszę o informację co mogło spowodować taki stan rzeczy.
Dzięki!!!
Pozdrawiam.
  
 
Heh, wszystko wskazuje na uszczelkę pod glowicą, ale skoro płyny w normie, to wykreć świece i sprawdź kolor izolatora. Może padła ci sonda i masz niewłaściwą mieszanke, albo jakies lewe powietrza.

Pozdro
  
 
ja mam ten sam objaw biały dym zawsze po porannym odpaleniu,ale jazda w normie,aż do wczoraj zero kopa mół jak cholera.Uszczelka raczej nie, prędzej uszczelniacze,pewnie bierze ci troche oleju??Zkąd pzrzypuszczasz że to może być sąda??