Xxx [Asior] xxx - Strona 14

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
I w zasadzie to by było na tyle jeżeli chodzi o escorta Mk4

Służył wiernie przez 10 lat i chwała mu za to
  
 
sprzedałes?
  
 
Nie

Auto w zasadzie pod młotek nie pojdzie..................... do lata mam zamiar sie nim wozić......... a późniejj albo 2.5tyś i nowy nabywca, albo bedziemy handlować częściami.

ogólnie to coś nowego sie szykuje............. i nie bedzie to zaden opel, vw, golf itd....... coś nie niemieckiego/ nie francuskiego itd.

Kiedyś trzeba powiedziec STOP i pomyslec nad czymś nowszym.......... i nie chodzi oto ze obecne autko sie sypie (lub cos w tym stylu) tylko oto zeby zmienic......... mimo ze wiele włozylem w tego essa (nie tylko kasy) ...... szczerze mowiac ciezko bedzie mi sie z nim rozstawac...... a tym bardziej rozkrecac.
  
 
Cytat:
2007-07-16 20:31:25, Asior pisze:
Nie Auto w zasadzie pod młotek nie pojdzie..................... do lata mam zamiar sie nim wozić......... a późniejj albo 2.5tyś i nowy nabywca, albo bedziemy handlować częściami. ogólnie to coś nowego sie szykuje............. i nie bedzie to zaden opel, vw, golf itd....... coś nie niemieckiego/ nie francuskiego itd. Kiedyś trzeba powiedziec STOP i pomyslec nad czymś nowszym.......... i nie chodzi oto ze obecne autko sie sypie (lub cos w tym stylu) tylko oto zeby zmienic......... mimo ze wiele włozylem w tego essa (nie tylko kasy) ...... szczerze mowiac ciezko bedzie mi sie z nim rozstawac...... a tym bardziej rozkrecac.


dla mnie jest to całkowity bezsens, i nie zebym sie czepiał Twojej osoby,ale ogólnie to po co to wszystko robic?????????jak potem i tak się na części rozkręca,gdzie tu logika??????????
  
 
Cytat:
2007-07-18 22:31:37, Asior pisze:
Logika jest taka, że po 10 latach chce zmienić autko.......... to chyba normalny objaw.



Normalny

Cytat:
2007-07-18 22:31:37, Asior pisze:
uważasz ze lepiej sprzedać go za 1500zł ew 2000 ?? tyle to ja w niego władowałem w tym roku



Niestety może to jest bolesne, ale nie ważne czy władujesz 10 tyś czy 20 w auto które jest warte 2 tyś nie sprzedasz już za tyle
  
 
Osobiście wolałbym sprzedać kłopot w całości za 1,5 tys. niż kulać się z częściami, gratami, bałaganem, robotą, kolejkami na poczcie, wpłatami po 15zł których nawet nie odczujesz i kupującymi wśród których 1/3 coś nie będzie leżało...
  
 
Cytat:
2007-07-21 11:24:55, Wojo pisze:
Osobiście wolałbym sprzedać kłopot w całości za 1,5 tys. niż kulać się z częściami, gratami, bałaganem, robotą, kolejkami na poczcie, wpłatami po 15zł których nawet nie odczujesz i kupującymi wśród których 1/3 coś nie będzie leżało...



wojo........ jestem pewien ze jak ktos kupi za 1.5 to i tak rozbierze na czesci......... chociazby dlatego ze po 1tys chodza same silniki bez osprzetu na allegro. Sprzedasz silnik i pol samochodu sie wraca........... bude na zlom i masz kolejna kase w kieszeni
  
 
tylko czy te silniki sie sprzedaja ?
bo na allegro chodza zderzaki po 150 ale od pol roku wystawiane sa wkolko te same i zero ruchu - obserwowalem ten dzial
  
 
Cytat:
2007-07-21 11:40:48, olusia69 pisze:
a nie myslales,zeby sprzedac go takim firma ktore skupuja wszystkie auta? zawsze jakas kase bys dostal i to od reki, a na czesci to rzeczywiscie troche uciazliwe moze byc..




heh....... znam pewien przyklad: kuzyn mial poldka po wypadku.... koles ze zlomu dalawl mu 300zł i jeszcze trzeba bylo przywiezc auto do niego, akonczylo sie na tym ze rozebral na czesci i skasowal duzo wiecej......... 3tys odzkodowania z pzu + czesi , razem ok 5tys mial.


koniu..................... ok, ale jak puszcze caly zestaw silnik + skrzynia + polosie + pompa itd........... to raczej jest to kuszaca propozycja. .......... pozatym buda...... podejrzewam ze kolo 50okg wazy........ kg zlomu 50gr i mamy 250zł......... do tego zostaje nam masa czesci............ elektryczne szybki itd...........


2 sprawa jak widze ludzi co przyjda po auto za 1.5tys i bedzie sie targowal.. i wybrzydzal ze tu ryska tutaj cos innego........ nowe samochody sa w salonie niech idzie tam i przebiera

[ wiadomość edytowana przez: Asior dnia 2007-07-21 11:48:51 ]
  
 
Cytat:
2007-07-21 11:43:43, Asior pisze:
heh....... znam pewien przyklad: kuzyn mial poldka po wypadku.... koles ze zlomu dalawl mu 300zł i jeszcze trzeba bylo przywiezc auto do niego, akonczylo sie na tym ze rozebral na czesci i skasowal duzo wiecej......... 3tys odzkodowania z pzu + czesi , razem ok 5tys mial.


Asior masz racje ,tylko nie zapomnij o tym ze coś trzeba zrobic z papierami pózniej jak masz dostęp to sprzedawaj na częsci lekko z 3 wyciągniesz jedyny mankamet to to ze kasa rozłozona w czasie i jeśli nie bedziesz sumienny i odkładał zeby potem rozdysponowac całośc ,to tej kasy w sumie nie odczujesz.Mi osobiscie całego swapa (no prawie0 sponsorował czerwony mk5 plus moje graty z EVO
  
 
Cytat:
2007-07-21 11:48:46, RemikGT pisze:
Asior masz racje ,tylko nie zapomnij o tym ze coś trzeba zrobic z papierami pózniej jak masz dostęp to sprzedawaj na częsci lekko z 3 wyciągniesz jedyny mankamet to to ze kasa rozłozona w czasie i jeśli nie bedziesz sumienny i odkładał zeby potem rozdysponowac całośc ,to tej kasy w sumie nie odczujesz.Mi osobiscie całego swapa (no prawie0 sponsorował czerwony mk5 plus moje graty z EVO



no wlasnie jak to jest w przypadku rozbiorki ?? kuzyn robil tak ze sprzedal (na papierze) kumplowi........ ten nie zarejestrowal juz i autop szlo na czesci
  
 
w sumie musisz znaleśc słupa ,lub jesli chciałbys miec czyste kono oddac na złom np 1 tone złomu plus papiery i to co zostało w kasie ponieważ kilogramy muszą się zgadzac. no chyba ze masz.......oficjalnie tego nie mozna napisac,najlepiej znajdz zula pod sklepem kilka piwek i umowa spisana i adnotacja ze gośc nie kontunułuje ubezpieczenia w danej firmie
  
 
Niop, z papierami nie ma prosto. Sprzedaj ruskowi mieszkającemu w Uralu. Kumpla bym nie narażał. Albo faktycznie spróbuj przywalić w coś, tutaj szkoda całkowita będzie moment... Przejedź się na złom i zapytaj ile by chcieli gdybyś przywiózł gołą budę, może się dogadasz jakoś.

Asior, rozumiem dlaczego ew. chcesz go rozbierać, napisałem tylko że osobiście mnie by się z wcześniej wymienionych powodów nie chciało tego robić, zresztą miałem już takie dylematy i wolałem mieć z głowy w tydzień zamiast w rok bajzlu, roboty a kasy i tak nie widzieć
  
 
Aktualne foto:















  
 
Ale Ci się reka trzęsie...

Już nie wiem, sprzedajesz? zostawiasz? Nagle wielkie The End, a tu widze nowa sesja...
  
 
Cytat:
2007-08-01 21:26:58, MaRio-sKaTe pisze:
Ale Ci się reka trzęsie... Już nie wiem, sprzedajesz? zostawiasz? Nagle wielkie The End, a tu widze nowa sesja...



1. sie trzesie bo nic nie piłem
2. Narazie nie sprzedaje
3. Póki co zostaje (brak kasy na inne autko).........później rozkrecam


4. Musze Ci konkurencje w konkursie zrobić
  
 
Cytat:
2007-08-01 21:29:41, Asior pisze:
4. Musze Ci konkurencje w konkursie zrobić



Zapraszam...

Mój Essi już bierze udzial w konkursie i czeka na Twojeg...
  
 
Cytat:
2007-08-01 21:37:20, MaRio-sKaTe pisze:
Zapraszam... Mój Essi już bierze udzial w konkursie i czeka na Twojeg...



eeeeeeeeeeeeeeeeetam.....................chyba nie ma wiekszego sensu startowac
  
 
Jak nie ma sensu moj tez nic wielkiego ale wystawie wiem ze nie wygram ale przynajmniej bedzie wieksza frekwencja ;p glupio tak zeby jeden mk4 startowal musi byc pare autek

moze zdobede chociaz z 5 głosów
  
 
Cytat:
2007-08-01 21:54:33, EquinoX pisze:
Jak nie ma sensu moj tez nic wielkiego ale wystawie wiem ze nie wygram ale przynajmniej bedzie wieksza frekwencja ;p glupio tak zeby jeden mk4 startowal musi byc pare autek moze zdobede chociaz z 5 głosów



Jeden? Ile to jest u nas w klubie świetnych mkIV. Nie będe wymieniał, bo jak zapomne o kimś to głupio. Ale jest kilka sztuk...

P.S To i tak troche bez sensu, bo ładniejsze (fabrycznie ) jest cabrio, a kategoria ta sama...

[ wiadomość edytowana przez: MaRio-sKaTe dnia 2007-08-01 22:09:48 ]