Najlepsza farba antykorozyjna i na spawy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
chcialbym sie zapytac znawcow tematu jaka jest waszym zdaniem najlepsza farba antykorozyjna. Mowie oczywiscie, o kladzeniu jej na zywa blache, oczyszczona szczota druciana na diaksie. Uzywam obecnie Polrustu i Cynkala, ale zastanawiam sie czy moze jest cos lepszego, bo chce zrobic raz a porzadnie, zeby zaraz nie wylazlo.
Polrust jest o tyle fajny, ze wlazi w reakcje z blacha. Z tego co czytalem tutaj o Brunoxie Epoxy to nie mozna go klasc na oczyszczona do zywego blache, bo odlezie.
Pytanie drugie, jak najlepiej zabezpieczyc spawy? (krok po kroku)


[ wiadomość edytowana przez: ziemczon dnia 2007-01-28 00:35:45 ]
  
 
bardzo dobry jest zink spray jest na allegro
  
 
ocynk w spreju raczej jest nie wskazany do powierzchni nie cynkowanych, z tego co mi wiadomo.
Ostatnie parę tygodni spędziłem na robieniu podłogi w samochodzie.
Ogólny stan nie był rewelacyjny i niestety nie obyło sie bez spawania w okolicach mocowania amorka z tyłu.
Do oczyszczenia podłogi zużyłem z 8 szczotek na diaxa śr. ok 74mm z włosiem prostym (najlepiej usuwają bitex baranek itp.) a do doczyszczenia blachy do żywego 2 szczoty na diaxa z zakreconym włosiem, aaa ważne żeby ostukać mocno pokorodowane powierzchnie za pomocą dość ostrego śrubokręta i młotka w celu usunięcia węgla gdyż szczotki sobie nie poradzą!!!
można jeszcze poprawić troszkę tarcza na diaxa z listkami papieru ściernego 40 (80 sie szybko zapycha).
Malowanie
podstawa to dobrze odtłuścić!!!
Ja używałem jako podkładu farby silikonowo coś tam o nazwie cekor R gdyż jest to najlepsza farba jaką do tej pory używałem i wytrzymuje do 200'C. 2ie 3y warstwy na to 2ie warstwy baranka na ciepło na całe podwozie w ritmo 4 puszki poszły (16pln/sztuka) (malowane z kompresora, w spreju sie nie opłaca cienka warstwa i mało wydajne i drogie). A bym zapomniał na powierzchnie spawane dobrze jest nanieść masę uszczelniającą na pędzel BOLL koszt 1kg około 40pln i potem baran na to.
Co do brunoxa i pol-rustu to stosowałem kilka razy i twierdze że szkoda kasy. Po tanim polrus-cie blacha szybko sie posypała a po brunoxie o wiele wolniej ale też, a koszt za małą puszkę zabójczy.

Powodzenia w pracach i wiary w sens walki z rdzą
  
 
Witam,
mam dwa pytania:

1) Czy ktoś z was słyszał o uretanowych lakierach antykorozyjnych odpornych na uderzenie do metali nieżelaznych? w instrukcji jest napisane że jest kompatybilny z epoksydem.

2) Czy uretanową farbę antykorozyjną do metali nieżelaznych da się jednak stosować do stali?
  
 
My stosujemy już długi czas w warsztacie Norweską farbę okrętową anty sól. i w mojej opinii to bardzo dobry wybór jeśli chodzi o walkę z rdzą. Farba od strony praktycznej sprawdza się u nas doskonale. Nałożenie nie stanowi problemu więc jak dostajemy do roboty podniszczone auto to dość szybko możemy zadziałać i ewentualnie podwozie zabezpieczyć. Jak ktoś pod tym kątem ma problem to w mojej ocenie faktycznie taka farba się świetnie będzie sprawdzać.