Czas się rozstać :-( - Strona 16

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2008-06-11 09:44:09, jozwa_maryn pisze:
a nie lepiej po tych 10 minutach po prostu zamknąć drzwi ? bo robisz grubą rozkminke tylko niebardzo rozumiem ideę tych wszystkich kombinacji. Przeciez zanim Ci te kilka zaroweczek rozladuje aku to minie doba



He , he
Po pierwsze bo trzeba coś robić
Po drugie bo taki układ jest zamontowany w scorpio
Po trzecie bo wtedy mogę zostawić auto z otwartymi drzwiami.
Po czwarte już mi kiedyś mechanik rozładował akumulator bo zostawił otwarte drzwi na 24h
  
 
Z tych które podałeś to raczej nic się nie przyda. Jezeli juz to jakieś zwykłe diody prostownicze. Tylko po co te diody?
Jesli chciałbyś takie cos zrobić...
Tak na szybko to widzę to tak że wmontowałbym tu przerzutnik astabilny z podłączonym przekaźnikiem. Jeżeli masz otwarte drzwi to prąd zasila przerzutnik który daje sygnał o długości np 10min po czym wchodzi w stan zero . Przekaźnik wyłącza prąd na światło i własny + . Cały układ przestaje działać Do momentu ponownego otwarcia drzwi. Trzeba by to było zrobić jak to działa. Według mnie można .
A może można prościej adoptując od innego auta a nie jakieś pająki tworzyć...
Czasem w układach do samodzielnego montażu mozna takie cuda znależć. Kiedyś zrobiłem z takiego układu regulowany płynnie układ wycieraczek w kaszlu , bo mi sie ordzinal zepsuł a nie mieli w sklepie.
  
 
Cytat:
2008-06-11 14:01:35, arti31 pisze:
Z tych które podałeś to raczej nic się nie przyda. Jezeli juz to jakieś zwykłe diody prostownicze. Tylko po co te diody? Jesli chciałbyś takie cos zrobić... Tak na szybko to widzę to tak że wmontowałbym tu przerzutnik astabilny z podłączonym przekaźnikiem. Jeżeli masz otwarte drzwi to prąd zasila przerzutnik który daje sygnał o długości np 10min po czym wchodzi w stan zero . Przekaźnik wyłącza prąd na światło i własny + . Cały układ przestaje działać Do momentu ponownego otwarcia drzwi. Trzeba by to było zrobić jak to działa. Według mnie można . A może można prościej adoptując od innego auta a nie jakieś pająki tworzyć... Czasem w układach do samodzielnego montażu mozna takie cuda znależć. Kiedyś zrobiłem z takiego układu regulowany płynnie układ wycieraczek w kaszlu , bo mi sie ordzinal zepsuł a nie mieli w sklepie.



Diody są potrzebne bo bez nich po otwarciu jednych drzwi zaświecą się lampki we wszystkich (nawet tych zamkniętych).
  
 
Obawiam się, że diody nie załatwią Ci tego problemu. Zmagałem się z tym problemem kiedyś i w końcu udało mi się wypracować działający schemat podłączenia.
Na linii krańcówka - lampka sufitowa wpinasz przekaźnik, który zamykał będzie obwód (całkowicie niezależny) lampki drzwiowej.
W ten sposób będziesz miał też silniejsze światło zarówno w podsufitce jak i w drzwiach.


  
 
zagore1 ale po co Ci te gaszenie poszczegolnych lampek,przeciez to w niczym nie przeszkadza A tak w ogole to bardzo bym prosil o schemat tego ustrojstwa,zeby gaslo po ok 10 min wszystko a ponownie sie zapala dopiero po zamknieciu i ponownym otwarciu drzwi?? Nie dlugo wkladam lampki drzwi - czerwone i biale od spodu wiec sie przyda takie cos,bo w 2 drzwiach masz juz 4 zarowki po 5 watt,podswietlenie nog to kolejne 10watt i lampka sufitowa - troche to juz bedzie ciagnelo pradu ... a jak sie przy autko robi to drzwi zazwyczaj sa otwarte.
  
 
Cytat:
2008-06-11 17:27:59, Seba pisze:
zagore1 ale po co Ci te gaszenie poszczegolnych lampek,przeciez to w niczym nie przeszkadza



Widać jak się świeci ta lampeczka mimo zamkniętych drzwi. Od razy widać, że ma się bieda-instalację
  
 
Cytat:
2008-06-11 17:32:04, _unnamed pisze:
Widać jak się świeci ta lampeczka mimo zamkniętych drzwi. Od razy widać, że ma się bieda-instalację



Hmm,no moze faktycznie byc widac - nie pomyslalem Jak ja zaloze jeszcze dol to w ogole bedzie smiesznie to wygladalo
  
 

Cytat:
Na linii krańcówka - lampka sufitowa wpinasz przekaźnik, który zamykał będzie obwód (całkowicie niezależny) lampki drzwiowej. W ten sposób będziesz miał też silniejsze światło zarówno w podsufitce jak i w drzwiach.


Ja właśnie tak mam do każdych drzwi przekaźnik na przewodzie do lampki sufitowej. Teraz pracuję nad układem wyłączającym lampki po 10 minutach mimo otwartych drzwi. Włączenie układu będzie za pomocą zmasowania przez włącznik drzwiowy. I znowu wystąpi "syndrom lampki podsufitowej". Mogę znowu dać przekaźniki ale chcę spróbować zamiast przekaźników dać diody jednokierunkowe.

Cytat:
2008-06-11 17:27:59, Seba pisze:
zagore1 ale po co Ci te gaszenie poszczegolnych lampek,przeciez to w niczym nie przeszkadza A tak w ogole to bardzo bym prosil o schemat tego ustrojstwa,zeby gaslo po ok 10 min wszystko a ponownie sie zapala dopiero po zamknieciu i ponownym otwarciu drzwi?? Nie dlugo wkladam lampki drzwi - czerwone i biale od spodu wiec sie przyda takie cos,bo w 2 drzwiach masz juz 4 zarowki po 5 watt,podswietlenie nog to kolejne 10watt i lampka sufitowa - troche to juz bedzie ciagnelo pradu ... a jak sie przy autko robi to drzwi zazwyczaj sa otwarte.


Układ mam już zrobiony - jutro podłączę i jak zadziała to dam schemat.
Co do tych lampek drzwiowych białych i czerwonych to w "wielorybach" ford na początku montował układ wyłączający a lampki świeciły tylko w otwartych drzwiach a później poszli na łatwiznę i nie montowali układu wyłączającego a lampki świeciły na raz we wszystkich drzwiach. Ja mam już dawno zrobione tak,że lampki świecą tylko w otwartych drzwiach a teraz zrobię ten wyłącznik. Na początku świeciły wszystkie osiem i trochę choinkowato to wyglądało
  
 
Cytat:
2008-06-11 14:01:35, arti31 pisze:
Tak na szybko to widzę to tak że wmontowałbym tu przerzutnik astabilny z podłączonym przekaźnikiem. Jeżeli masz otwarte drzwi to prąd zasila przerzutnik który daje sygnał o długości np 10min po czym wchodzi w stan zero . Przekaźnik wyłącza prąd na światło i własny + . Cały układ przestaje działać Do momentu ponownego otwarcia drzwi.


Podtrzymywanie świecenia lampek będzie realizował fordowski przekaźnik od ogrz. tylnej szyby (podtrzymuje 10 minut)
Aby zadziałał potrzebny jest krótki impuls (tak jak w czasie włączania podgrzewania tylnej szyby) Ponieważ otwarte drzwi cały czas podają impuls chcę zastosować w układzie przekaźnik od spryskiwasza reflektorów - daje on 1,5 sek impuls i się wyłącza mimo podawania napięcia. Ten 1,5 sek. impuls pobudzi przekaźnik od tylnej szyby i (mam nadzieję) lampki będą świecić 10 minut i zgasną

  
 
to czekam na efekt prob Ten przekaznik spryskow to nie problem dostac??
  
 
Cytat:
2008-06-11 20:40:14, Seba pisze:
to czekam na efekt prob Ten przekaznik spryskow to nie problem dostac??


He, he mam go dzięki koledze zeberko
Nawet dwa bo drugi jest w swoim właściwym miejscu czyli przy spryskach reflektorów!
  
 
Zagore a czego ci jeszcze brakuje???????????
Zeby mi sie tak grzebac chciało w elekrtyce
  
 
Cytat:
2008-06-11 20:54:11, RemikGT pisze:
Zagore a czego ci jeszcze brakuje???????????


1. Gleby - (czekam na przesyłkę, ale opóźnia się bo poczta strajkuje.
2. Tarczobębnów zamiast tych obskórnych bębnów.
3. Białych tarcz z czerwonymi wskazówkami.
4. może takich srebrnych obwódek wokół tych tarcz, ale sam nie wiem...
5. kawałka progu bo mi go osteroporoze zerzarła (czekam na termin u blacharza.
6. siłowników do przedniej maski......itd.
  
 
Cytat:
2008-06-11 21:02:55, zagore1 pisze:
1. Gleby - (czekam na przesyłkę, ale opóźnia się bo poczta strajkuje. 2. Tarczobębnów zamiast tych obskórnych bębnów. 3. Białych tarcz z czerwonymi wskazówkami. 4. może takich srebrnych obwódek wokół tych tarcz, ale sam nie wiem... 5. kawałka progu bo mi go osteroporoze zerzarła (czekam na termin u blacharza. 6. siłowników do przedniej maski......itd.


Gleba ok
tarczobębeny bleeeeeeee za drogie w eksploatacji wywaliłem
srebrne obwódki w mk5 kicha
siłowniki ok, heh czyli sporo ,ale podziwiam za eelektryke tez powoli się biorę,na pierwszy ogien skrzynke wymieniam
  
 
Cytat:
2008-06-11 21:15:26, RemikGT pisze:
tarczobębeny bleeeeeeee za drogie w eksploatacji wywaliłem srebrne obwódki w mk5 kicha siłowniki ok, heh czyli sporo ,ale podziwiam za eelektryke tez powoli się biorę,na pierwszy ogien skrzynke wymieniam


Ale tarczobębny mają wygląd, a jeszcze lepsze byłyby tarcze!

Oglądałem te srebrne obwódki i jakoś mnie nie przekonują - chyba nie pasują do mk5 podobnie jak nie pasują do mk5 tarcze indiglo - nie ta epoka

Co do elektryki to trochę tegow aucie przybyło
Trzeba trochę cierpliwpści ale warto.
W końcu mam chyba najbardziej uelektrycznionego diesla combi w Polsce
Z elektryki brakuje mi jeszcze domykania szyb (cały problem tkwi ze zrobieniem układu domykającego szyberdach.
Chciałbym też założyć te przekaźniki podtrzymujące otwieranie szyb ( i szyberdachu) po jednokrotnym kliknięciu. Teraz trzeba trzymać do skutku.
Pasowałoby też przerobić otwieranie tylnej klapy na elektryczne!
Widziałem też w jakimś combi tylną klapę otwieraną i podnoszącą się do góry na siłowniku. Podchodzisz do auta klikasz a klapa sama węrtuje do góry!
  
 
kurde dobrze ze mi temat przypomniales o tym ukladzie gaszenia lampek, byl projekt zrobienia tego na jedym ukladzie i przekazniku, czas ustawialny rezystorem/potencjomentrem... musze kumplowi przypomniec niech to zlorzy w koncu
  
 
Cytat:
2008-06-12 01:57:42, zenq pisze:
kurde dobrze ze mi temat przypomniales o tym ukladzie gaszenia lampek, byl projekt zrobienia tego na jedym ukladzie i przekazniku, czas ustawialny rezystorem/potencjomentrem... musze kumplowi przypomniec niech to zlorzy w koncu


A może byś rozeznał temat "diód" 1-kierunkowych, dla elektronika to prosta sprawa, a dla mnie problem!
  
 
Witam

jeśli chodzi o diody to musisz kupić dowolne diody np prostownicze - ale warunek jest taki aby posiadały odpowiednią moc ...
a co do kwestii ich wstawienia to są 2 opcje - albo w jedna stronę albo w drugą ... ale to już i tak musisz doświadczalnie przeprowadzić ... na pewno ich nie popalisz ani nic nie uszkodzisz w instalacji...

w razie kłopotów pisz prv ...
  
 
Cytat:
2008-06-12 09:09:05, bzikol pisze:
Witam jeśli chodzi o diody to musisz kupić dowolne diody np prostownicze - ale warunek jest taki aby posiadały odpowiednią moc ... a co do kwestii ich wstawienia to są 2 opcje - albo w jedna stronę albo w drugą ... ale to już i tak musisz doświadczalnie przeprowadzić ... na pewno ich nie popalisz ani nic nie uszkodzisz w instalacji... w razie kłopotów pisz prv ...


Co do mocy to każdą obciążałyby 2 żaróweczki 5W.
Czyli co mam kupić?
  
 
KLIK 1

KLIK 2

KLIK 3

takie będą w zupełności dobre