Czas się rozstać :-( - Strona 18

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zmierzyłem te sprężyny:
Przód ma 280mm
Tył 220mm
Dużo to czy mało? Bo nie mam punktu odniesienia??
  
 
KURCZE!!! Oglądam te sprężyny i kicha!! Przecież przód jest od MK7 a nie od mk5!!!
A tak się cieszyłem
Będę musiał odsyłać



[ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2008-06-17 22:44:03 ]
  
 
Ja też mam przednie springi od mk7 i jest wszystko oki
  
 
Cytat:
2008-06-17 22:43:38, zagore1 pisze:
KURCZE!!! Oglądam te sprężyny i kicha!! Przecież przód jest od MK7 a nie od mk5!!! A tak się cieszyłem Będę musiał odsyłać [ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2008-06-17 22:44:03 ]



no i co za problem ??
  
 
talerzyki musisz bodaj zmienić.
  
 
Cytat:
2008-06-17 23:04:12, mss pisze:
no i co za problem ??


Cytat:
2008-06-17 22:50:58, ArekCLX pisze:
Ja też mam przednie springi od mk7 i jest wszystko oki




Czyli da się bez problemu założyć przednie sprężyny z MK7 do MK5??? Trzeba coś przerabiać?? Proszę o odpowiedź bo jeśli się nie da to po południu odsyłam paczkę, a szkoda mi bo fajnie wyglądają!!
  
 
a te tylne jakieś dziwne, nie powinny mieć na dole więcej zwojów gęsto a wyżej mniej ale rzadziej ????
  
 
Cytat:
2008-06-18 07:33:56, Kamil_K pisze:
a te tylne jakieś dziwne, nie powinny mieć na dole więcej zwojów gęsto a wyżej mniej ale rzadziej ????


Tylne są identyczne jak u kolegi Zeberko więc są na pewno dobre.
Dręczą mnie te przednie!
Koledzy mss i ArekCLX proszę o rozwinięcie tematu bo całą noc nie spałem z nerwów
  
 
Jesli dobrze pamietam to dolne mocowanie sprezyny jest inne w mk5 i w mk7.
Widac to po samych sprezynach w mk5 dół sie zwęza a w mk7 spręzynka jest jednakowa.
  
 
Sprawa się wyjaśniła Sprzedawca pomylił sprężyny. Wysyła mi te właściwe a ja odsyłam te od MK7.
Ale co mnie to nerwów kosztowało to moje
  
 
W końcu gleba doczekała się założenia!
stare i nowe:

założene!




tak wygląda tył:


przód:


Mają obniżać o 40mm, przód jest jeszcze troszkę wyżej ale mam nadzieję, ze się ułoży - silnik jest przecież ciężki.



[ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2008-09-27 20:30:47 ]

[ wiadomość edytowana przez: zagore1 dnia 2008-09-27 20:32:11 ]
  
 
Moze tak zdjecia w calosci


A ten przod jakos wydaje sie wyzej niz tyl
  
 
Cytat:
2008-09-27 23:30:39, koniuXR3i pisze:
Moze tak zdjecia w calosci A ten przod jakos wydaje sie wyzej niz tyl


Przedtem też tak było, mam nadzieję, że siądzie!
  
 
Cytat:
2008-09-28 07:48:51, zagore1 pisze:
Przedtem też tak było, mam nadzieję, że siądzie!



Jak nie siadlo od razu to nie siadzie
  
 
Cytat:
2008-09-28 12:59:17, Seba pisze:
Jak nie siadlo od razu to nie siadzie



Pojeździłem dzisiaj trochę i jest problem, tył na dziurach mi dobija tak jakby amory były za słabe? Na równej drodze jedzie się fajnie ale na wybojach fatalnie. Najprawdopodobniej czeka mnie wymiana tylnych amortyzatorów!
  
 
Kto mi powie jakie dać amortyzatory na tył do tych obniżających sprężyn, żeby mi tył nie dobijał
  
 
Kupuję na tył coś takiego:


Mam nadzieję, że problem dobijania zniknie
  
 
Amortyzatory KONI już założone!
Kolosalna różnica, te stare już były na wykończeniu i gdy założyłem progresywne obniżające sprężyny to amortyzatory nie podołały nowemu wyzwaniu i tył latał i tłukł się niemiłosiernie.
Teraz pełna kultura nawet na największych wybojach.
Amortyzatory mam ustawione na największą twardość.
Dziękuję kolegom mss i meller1985
  
 
  
 
Długo się nad tym zastanawiałem, ale w końcu podjąłem decyzję.
Czas się rozstać z moim „diàvolo rosso”. Trzy auta dla dwóch osób to trochę za dużo. Auto od pół roku stoi nieużywane - szkoda aby rdzewiało. Chciałbym aby trafiło do kogoś kto kontynłowałby moje prace , a nie rozłożył auto na czynniki pierwsze ( tak to jest, że za części dostanie się dwa razy tyle co za całe auto).
Na razie nakleiłem ogłoszenie i czekam