W A R S Z A W A i okolice - spoty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Postanowiłem (dla porządku i na zamówienie) założyć nowy wątek - mam nadzieję, że nie podupadnie natychmiast

No to koledzy z mazowieckiego - kiedy się spotykamy?


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-04-22 16:07:40 ]
  
 
no właśnie właśnie....panowie kiedy to sie spotykamy czy cosik... co prawda moje auto zanim zloze do kupy to jeszcze sie zejdzie ale drugi truck stoi w pogotowiu więc... pisać proponować lub sie zgłaszać kto chętny a date sie juz ustali
  
 
Spotykamy się jak na siebie gdzieś wpadniemy
Zaproponuj Koocie jakiegoś grila po świętach to pomyślimy konkretnie.
  
 

Jeśli ktoś ma opalarkę to byłbym wdzięczny gdyby zabrał ze sobą do norblina w sobote...
  
 
Chyba nie na tym forum napisałeś...
  
 
od postów tu się nie roi.... Kootomod chyba hasło założył na ten wątek

  
 
a w ten weekend nic nie robicie? bede w Warszawie do niedzieli wiec może jak by co... moe zorganizowac jakiegos mini spotka
  
 
wpadaj kolego na szmate
  
 
dzięki Spajki za zaproszenie, było miło
  
 
wybacz ze nie mialem czasu wiecej Wam pokazac ale sam widziales, z zebrania na zebranie:/

zapraszamy ponownie w kazdej chwili
  
 
Zapraszam na spota pod bramą Fabryki z okazji 57 lecia o 18stej w czwartek-im wiecej nas tym lepiej !!
  
 
Witam, wybieram się jutro do Warszawy pociągiem o 7,30 i będę koło 14 na centralnym. Wyjeżdżam natomiast w sobotę o 5:30 spod Pałacu Kultury i Nauki do Budapesztu. Teraz pytanko czy ktoś z Was ma możliwość przenocowania mnie gdzieś w okolicach centrum? Co by rano nie było problemu z dotarciem pod pałac.. Póki co dogadałem się z Rysiem, tylko do niego też jest kawałek a rano ciężko się dostać do centrum.. Pozdrawiam

Jakieś pomysły? propozycje? Piszcie. to mój nr tel 510-026-097


[ wiadomość edytowana przez: Gremlin dnia 2009-07-23 22:08:43 ]
  
 
Szczecin działa prężnie, gdyż:
Cytat:
2020-04-04 00:56:02, mateoos pisze:
Nie ma to jak jeden post rocznie.



A my co? Ostatni wpis sprzed 11 lat!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."