Polonez EFI - rocznik 1987 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
i jak sie śmiga na takim zawieszeniu ?

stabilizator z rovera jest grubszy ?
  
 
stabilizator z rovera nie zauważyłem żeby był grubszy ale jest na pewno dłuższy i inaczej wyprofilowany - trzeba my było go zmierzyć. Co do jazdy na takim zawiasie - efekt jest pozytywny jak najbardziej ale na razie nie mam kasy na ustawienie gometrii zawieszenia.Auto jest nieco nerwowe i piszczą koła przy jezdzie na wprost powyżej 50km/h.
Hamulce żyleta - potrafi zblokować wszystkie koła na raz.(brak korektora hamowania).
Dzięki dyfrowi z Rovera wzrosła elastyczność oraz przyśpieszenie.
Zapłon COP jest zmontowany i odpalony ale brak paliwa uniemożliwił jazdę próbną - samochód odpalił ładnie, popracował 5 minut i zgasł.Po pompie paliwa słychać że inaczej pracuje
Teraz kolej na zmianę motoru na 1.6 DOHC - silnik leży złożony i czeka na odpalenie.
Z tyłu myślę o adaptcji zacisków przednich starego typu - skoro jest hydrauliczny ręczny to myślę że jego skuteczność by się poprawiła - nie wiem jedynie co na to powie wydajność pompy lucasa ??

  
 
Cytat:
Następny krok to umycie komory silnika bo wygląda nieciekawie...



piana aktywna załatwi sprawę w kilka minut bez szorowania, sam byłem w szoku myjąc swój silniczek
  
 
Spoko , umyję a przeparaty to znam bo pracuje w karcherze

Nowa fotka - zapłon COP w OHVce:



Teraz kolejna operacja na dniach - swap motoru z OHV EFI na 1.6 DOHC EFI.
Więcej tutaj wraz z fotkami z budowy:

Buduję EFI EVO 2 - link do strony PTK
  
 
Z wielkim zainteresowaniem obserwuję, jak modyfikujesz swojego Poloneza. Chylę czoła przed Twoją pomysłowością, wiedzą i umiejętnościami Tak trzymać
  
 
Właśnie nakręciłem film z palenia DOHC w garażu:

Filmik z odpalenia DOHC EFI

teraz pora go wrzucic i zobaczyc jak to ciągnie............
  
 
Już dawno nie było żadnych uaktualnień więc troszkę powrzucam:

Fotki z budowy DOHC - fotki z forum PTK:



























A tu już fotki silnika poskładanego:









Silnik stał już poskładany a ja w tym czasie myślałem o wydechu - przez przypadek na skupie złomu znalazłem kolektor z jekiegoś BMW - całkiem ładny baran.Odkupiłem go jako 4 kg kaineru za ok 20 zł i zaczęła się zabawa.

Efekt 2 dniowej zabawy tak wygląda - flanszę sam wycinałem i wypiłowywałem ręcznie - ogólnie masakra.









[ wiadomość edytowana przez: swiety93 dnia 2007-10-07 10:37:07 ]
  
 
Teraz fotki z przekładki:

Bye,bye OHV




Komora czeka na nowe serce:




Koniec pierwszego dnia - wszystko zdemontowane - musimy odhlować auto...



Kolejny dzień - montujemy silnik



Silnik siedzi ale to nie koniec....





Tutaj się okazało że jest kupa problemów - niestety dostępu do tego garażu nie mieliśmy już i zaczęły się kłopoty - frezowanie w belce pod silnikiem otworów na trawniku , podnoszenie silnika podnośnikiem , kłopotliwy demontaż poduszek, koło pasowe siedziało na stabilizatorze z rovera i wyglądało że mam za krótki wał od Argenty-poloneza.
Dopiro cofnięcie silnik o ok 1.5 cm do tyłu rozwiązało problem.
Niestety tyle nerwów co mnie to kosztowało to tylko ja wiem.

W końcu wszystko się udało i czas ogarnięcia wszystkiego...

Silnik siedzi zaraz po swapie







A tak wygląda baran w zamontowany DOHC



Ja ogarniam elektrykę



Silnik w miarę ogarnięty i przygotowany do pierwszego odpalenia:



Podpinanie ostatnich kabelków



Ecu podpięty



Silnik gotowy do pierwszego odpalenia



Odpalanie motoru - acha - sterownik to już EVO3 - wyposażyłem go w RS232 do strojenia i dopisałem wtyczkę do megatune, zaopatrzyłem się w starego laptopa... I odpalamy



Silnik odpalił ale z braku paliwa chodził tak sobie , dopiero następnego dnia po wydumaniu wydechu i dolaniu paliwa , poskręcaniu chłodzenia zaczął jeździć - wrażenia fajne - ciągnie od dołu i dokręca się bez problemu do 7500 (gdyby nie limiter to pewnie wyżej by poszedł).
Następne fotki wkrótce


W tym miejscu chciałem podziękować następującym osobom:
Kania_ - za dól silnika w dobrym stanie , za przygotowanie go z FWD na RWD oraz za suport techniczny i parę brakujących mi gratów.

Mojemu szefowi Arturowi z firmy za to że mogłem w wolnych chwilkach tam poskładać motor i go odpalić oraz za przywiezienie mi bloku od kani_ z krakowa.

Bogusłwawowi Rudkowi z zakładu blachasko lakierniczego w tarnowie oraz jego synowi za użyczenie warsztatu i siedzenie z nami przez 2 dni do 23.00 i pomoc przy swapie.

Plutonowi z PTK za poświęcenie czasu, jazdę po różne rzeczy, holowanie auta do warsztau,kilka pierdół potrzebnych do swapu i czynną pomoc w sawapie motoru.

Jackowi Pytelowi - za bezinteresowną pomoc , użyczenie migomatu - zrobienie kilku króćców, pospawanie kolektora wydechowego , dorobienie dwururki, użyczenie placu oraz narzędzi do swapa i innych robót przy aucie.


[ wiadomość edytowana przez: swiety93 dnia 2007-10-07 11:21:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2007-10-09 14:44:48 ]
[ powód edycji: niektóre fotki się wyświetlają mniejsze (800x600) ]
  
 
Szacuneczek!
  
 
fajny pomysł z ta przeróbką teraz powiedz jak osiagi??
  
 
Osiągi - trudno powiedzieć bo najpierw to trzeba do końca ogarnąć i zestroić , w każdym razie ciągnie nieźle.
  
 
miazga , gratuluję zaparcia w budowie
z niecierpliwością czekam na dalsze relacje
  
 
Dziś próbowalismy ze stoperem - takie niedokładne pomiary - wyszło że przyśpiesza w ok 10 sek /100 - jak na niezestrojony motor to całkiem nieźle. Brak paliwa znów zakończył zabawę
  
 
Wow, brakuje mi slow!!

Czy bedzie tez COP w DOHC?
  
 
Cop ma być ale jak się uwinę z pozostałymi ważniejszymi sprawami a pogoda jest niesympatyczna , brak czasu i kilku pierdół....
Co mi pozostało - no niestety dorobić dodatkową sprężynkę na przepustnicę - nie dość że gaz za lekko chodzi (jak w zachodniej furze ) to jeszcze niekiedy zostaje w podłodze, założyć mały stożek (jest już zakupiony w rzeszowiem kwestia dostarczenia do tarnowa) tzw na odmę jako filterek powietrza dodatkowego do nastawnika biegu jałowego, który trzeba jeszcze jakoś zamocować do silnika bądź karoserii.
Kwestia zamocowania pompy paliwa oraz najgorsze bo trzeba podłączyć wyłącznik wstecznego biegu (pod autem).
Program mam już poprawiony i może go dziś wgram do Epromu - zmienione tablice przeliczeniowe dla innych czujników temperatury wody i powietrza , nowa wartość całkowicie zamkniętej przepustnicy oraz kilka zmienionych korekcjii.

Zastanawiam się nad zmianą mapy zapłonu na ostrzejszą w dolnej partii obrotów - wczoraj czytałem guya crofta i wg wykresów aparatów zapłonowych wychodzi że kąt zapłonu powinien drastycznie rosnąć od ok 1000-1500 do 3000 obrotów, u mnie rośnie dopiero nieco wyżej - może to poprawić mu dół i nie pogorszyć góry A może ktoś wie jaka charakterystyka jest aparatu zapłonowego w 1.6 DOHC ??

  
 
Aparat ok 1.6 "80" ma max kąt nie 24st jak w 2.0 i 1.6 OHV tylko około 29 stopni. Ale charakterystyka podobna jak 1.6 OHV - w sensie pierwszego zbocza. Silniki 1.5 miały strome zbocze.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Z zapłonem to mapy się sprawdzi podczas jazdy testowej.

Nadeszła zima więc projekt chyba chwilowo wstrzymany - sprężynka na przepustnicy założona,może jeszcze dodatkowo dołożę na pedale gazu. Filterek na IAC założony - dość sympatycznie to wygląda. Wyłącznik wstecznego podłączony (chyba przez niego będę miał bliznę na czole ), w międzyczasie coś się podziało z układem chłodzenia - chłodnica strzeliła....

Postęp wygląda tak - chłodnica wymieniona na wersję z fiata 131 OHV - podeszła bez niczego a ma użebrowanie gęstsze niż ta z poldka, do tego zmieniłem termostat na oryginał z fiata131 ohv , przedtem był z łady. Fotki muszę dopiero porobić i dodatkowo sprawdzić cału układ.

Na koniec optymistyczna informacja - przełożyłem irydowe świece z ohvki oraz przymierzałem zapłon COP - wszystko siądzie bez większego problemu - cewki się zmieszczą pomiędzy dakielkami , tylko kwestia ich zamocowania, nawet da się włożyć cewkę na 4 garze bez ściągania wiatrołapu Jak będzie lepsza pogoda to wszystko poskładam.
  
 
po prostu wyczynowiec!!!
  
 
Nowe fotki - w związku z kilkoma pytaniami o barana - tak wygląda zejście brana i odstęp od błotnika:



a tu inne ujęcie:



Tutaj można zauważyć nowinki , niestety noc,zima - filterek na IAC po prawej stronie , chłodnica ze 131 - w innym miejscu krociec do wlewania płynu i inny kąt wyjścia wody.








[ wiadomość edytowana przez: swiety93 dnia 2007-11-22 21:33:17 ]

[ wiadomość edytowana przez: swiety93 dnia 2007-11-22 21:34:33 ]
  
 
Ostatnio nie było żadnych updatów więc wreszcie pora na kilka fotek projektu:

Zapłon COP w DOHC




Fotka z tyłu:


Fotka z przodu:






[ wiadomość edytowana przez: swiety93 dnia 2008-01-14 22:53:14 ]