Polerowanie lakieru

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Na masce jest wypłowiały - jakiego specyfiku polecacie i przy jakich temperaturach to należy robić - ostatnio użyłem "plastmala" i głowa mnie rozbolała, powstały odbarwienia i ślady po rozprowadzaniu tego środka.
Dodam ze nie mam żadnego urządzenia do polerowania chciałbym zrobić to ręcznie.

Generalnie chciałbym na całym aucie przywrócić blask lakieru. Choć maska wyglada najgorzej.
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2005-01-07 09:15:28 ]
  
 
powiem ci tak-farecla g3 tubka kosztuje 30 zlotych-recznie tego nie zrobisz bo potrzebne jest kolko-jak sie na tym nie znasz mozesz spalic lakier-mi lakiernik za calego malucha wzial 50 zlotych-podjedz popytaj sie ile za to ludzie chca-u mnie przed polerowaniem byl dach strasznie wyplowialy i przelecialem go tempem i troche pomoglo ale poblysk byl taki tempy ale zawsze to lepiej niz mat
  
 
50 PLN to chyba dobra cena.. za polerke accorda jeden typ zażyczył sobie ostatnio 200 PLN, myślalem ze sie poleje ze śmiechu
  
 
ja bym sprobowal przepolerowac to AUTOMAXEM 2.5zl za tubke. i ewentualnie potem TEMPEM albo jakims dobrym woskiem. napewno efekt bedzie znaczny.
w wakacje wypolerowalem recznie bardzo zmatowialy lakier ktory chyba z 5 lat stal pod chmurka czasmi byl tylko myty. i efekt byl bardzo fajny
  
 
automax polecam !!

polerowalem tym wiele samochodow ofekt piekny nie dojrz sie sie swieci to efekt na dluzsza mete!!
lepszy od TEMPA....tyle ze tempo ma wosk...

najwazniejsze ze recznie mozna uzyskac super efekty potem na to jakis wosk dobry i jest bezblednie
  
 
Czy po malowaniu metalikiem poleruje się ostatnią (bezbarwną) warstwę?

[ wiadomość edytowana przez: opportunity2 dnia 2005-02-13 13:03:37 ]
  
 
Mam kilka pytań co do polerki po lakierowaniu. Jaka maszyna powinno sie polerowac, czy moze być to szlifierka mimośrodowa, czy kątówka z regulacją obrotów? Czy polerowac papierem powinno się ręcznie, czy można maszynowo?
Czy podczas polerki można bez sladu zapolerowac zgrubienia po zaprawkach i rozkurz (tzn. drobinki ziarna)?
  
 
Cytat:
2004-12-13 21:04:58, norekm pisze:
Na masce jest wypłowiały - jakiego specyfiku polecacie i przy jakich temperaturach to należy robić - ostatnio użyłem "plastmala" i głowa mnie rozbolała, powstały odbarwienia i ślady po rozprowadzaniu tego środka. Dodam ze nie mam żadnego urządzenia do polerowania chciałbym zrobić to ręcznie. Generalnie chciałbym na całym aucie przywrócić blask lakieru. Choć maska wyglada najgorzej. Pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2005-01-07 09:15:28 ]



Jeśli chcesz to zrobić profesjonalnie to użyj środków Abel Auto

Tylko trzeba wiedzieć jak tego używać. Może podam link do strony gdzie można sobie poczytać na ten temat:

Profesjonalna metoda firmy Abel Auto renowacji samochodu

I tak w skrócie:
Najpierw robimy tym:
POLISH CORRECTEUR - mleczko polerskie bezsilikonowe "na sucho"

Jak są głębsze rysy to tym:
EFFACE RAYURES - pasta do ręcznego usuwania głębszych zadrapań

I na koniec tym:
LUSTREUR PROTECTEUR de FINITION - środek nabłyszczająco-ochronny

Jeżeli wszystko się dobrze zrobi, bardzo dobry efekt gwarantowany.

A kupić to można z dostawą do domu tutaj:

Abel Auto na www.autokosmetyki.pl

Pozdrawiam,
Orfi

[ wiadomość edytowana przez: orfi dnia 2006-04-18 01:16:22 ]
  
 
G3 i farfocel jest nic nie warty! No może trochę.

Ja przejechałem nim pomalowane elementy ale w porównaniu z oryginalnym lakierem to się niezbyt świeci.

Ponoć jest do końcowego polerowania mleczko G10.
  
 
No tak, każdy ma swoje wspaniałe metody i środki. Ja polecam w takich przypadkach pasty polerskie z "sklepik" mały asortyment ale profesjonalny którym sprostasz wszelkim zadaniom.

[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2008-02-02 19:48:05 ]
[ powód edycji: taki sam jak w poprzednich postach ]
  
 
Oczywiscie ze pasta g3 tylko panowie zeby lakier sie swiecil polecam
1. umyc auto woda z plynem bez woskow i innych dodatkow
2. papier scierny i zetrzec okolo 0,01mm lakieru na mokro papier 2000 lub 4000
3. ponownie umyc autko teraz mozna sama woda
4. pasta g3 polerka nie mimosrodowa tylko taka jak kontowka z regulacja obrotow i niewieklie ilosci pasty na mokro bo spalicie lakier i nie szmacianymi nakladkami tylko gabkami polerujemy
5. i koncowe mycie oczywiscie g3 pieknie przylega do plastiku i uszczelek wiec trzeba umyc porzadnie
6. g10 i polerka farfoclem
i autko jak z fabryki

dla maniakow i mniej lekajacych sie polece g6 ale ostroznie ziarnistosc wieksza i lepiej lakier zjada
pozdrawiam
  
 
Polerowanie jak to potocznie się nazywa, to kilku etapowy proces. Renowacji nik nie przeprowadzi bez wczesniejszej wiedzy i praktyki. Tzn. będzie efekt ale pojawją się hologramy w pełnym świetle, a jak doświadczenie będzie niewystarczająco dobre to przypalenia lakieru i przecięcia.
1. dokładne umycie auta wraz z usunięciem resztek w postaci : lotnej rdzy,resztek smoły, i innych osadów np. pozostałości po owadach.
2. inspekcja lakieru, grubość i zorientowanie się z jakiego tworzywa są poszczególne elementy karoserii, okejenie auta i zasłonięcie np. wlotów powietrza itp.
3.Używamy odpowiedznich past i padów. Pamiętamy że dobór past i padów zależy od tego co chcemy osiągnąć na lakierze tzn stopień usunięcia rys(zaczynamy od nagróbszej ziarnistości i schodzimy w dół) . Mogą być potrzebne nawat 4 rodzaje past, na koniec myjemy auto z resztek pasty i wykańczamy pasta typu quicfinish. Pamiętamy o czystej szmatce i gąbce, którą polerujemy auto. Hologramy nam nie grożą. To tak w skrócie
S.P.A 668 086 616