Moje dwie Camry. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2007-12-30 15:56:09, marcinm pisze:
Tak, to jest zaleta... ale benzynowe od 3 litrów w górę mają to samo, że ciężko je zgasić puszczając sprzęgło



Nie trzeba 3.0 Moja stara 1.8 tak rusza
  
 
Chyba na zimno, i na pełnym ssaniu

Gaźnik, to gaźnik, ale efektu diesla nie uzyskamy nigdy w benzynie tej samej pojemności, bo stopień sprężania jest 2-3 razy mniejszy - stąd bierze się cała różnica w ruszaniu

Wracając do Camry - opisz może dokładniej ten silnik 1.8, moc, moment, jakąś specyfikację może zarzuć...

pzdr
  
 
Cytat:
2007-12-30 14:18:53, marcinm pisze:
bo mało palą i fajnie klekoczą mają jeszcze jakieś inne zalety


Klekot jest uroczy - oczywiście u zdrowego diesla. Co jeszcze? siła - to takie małe czołgi Nigdy w życiu nie zgodzę się ze zdaniem że benzyniaki są lesze od diesli. Co diesel to diesel - nie poszalejesz na drodze ale za to pojeździsz dłużej.
  
 
Cytat:
2007-12-30 18:48:59, marcinm pisze:
Chyba na zimno, i na pełnym ssaniu Gaźnik, to gaźnik, ale efektu diesla nie uzyskamy nigdy w benzynie tej samej pojemności, bo stopień sprężania jest 2-3 razy mniejszy - stąd bierze się cała różnica w ruszaniu Wracając do Camry - opisz może dokładniej ten silnik 1.8, moc, moment, jakąś specyfikację może zarzuć... pzdr



Bez ssania
Silnik: 1832cm3, w holenderskich papierach było napisane 143 KM ale ile ich juz zdechło to niewiadmo Momentu nie znam Ma juz ponad 500kkm najechanie. Jego zaletą jest to, że nie potrzebuje duzo benzynki w trasie do 140km/h 5,5litra benzynki mu wystarczy a na autostradzie w Niemcach przy V-140km/h mojemu ojcu spaliła 4,6l
Jezdzi na Mobilu i torche go połyka ale co bede mu oleju oszczedzał niech sobie wypije jak lubi
  
 
Cytat:
2007-12-30 19:01:43, madzia_83 pisze:
Nigdy w życiu nie zgodzę się ze zdaniem że benzyniaki są lesze od diesli. Co diesel to diesel - nie poszalejesz na drodze ale za to pojeździsz dłużej.



Owszem, silnik wysokoprężny, czyli potocznie zwany Diesla, jest trwalszy, i ma większą sprawność, co jednak nie znaczy że jest lepszy.

Benzynowe silniki są elastyczniejsze od Diesli, mają szerszy zakres użytecznych obrotów, i większe moce z litra pojemności. Oczywiście cały czas porównujemy konstrukcje wolnossące, a nie ( jak to niektórzy czynią ) np. 2.0 D4D i 2.0 VVTi

Może uściślijmy - wolnossący diesel do oszczędzania paliwa, a turboładowana benzyna do jazdy... przez duże J.

Cytat:
2007-12-30 19:36:04, dziadek_tadeusz pisze:
Bez ssania Silnik: 1832cm3, w holenderskich papierach było napisane 143 KM ale ile ich juz zdechło to niewiadmo Momentu nie znam Ma juz ponad 500kkm najechanie. Jego zaletą jest to, że nie potrzebuje duzo benzynki w trasie do 140km/h 5,5litra benzynki mu wystarczy a na autostradzie w Niemcach przy V-140km/h mojemu ojcu spaliła 4,6l Jezdzi na Mobilu i torche go połyka ale co bede mu oleju oszczedzał niech sobie wypije jak lubi



Wybrałbyś się na hamownię, bo te holenderskie papiery mi się widzą niewiele warte.

Z rodziny silników 1S ( bo takowy siedzi w Twojej Camry ), z roczników 82-86 najmocniejszy był 1S-ELU, czyli 1.8 z pojedynczym wałkiem rozrządu, i hydraulicznymi popychaczami zaworów, przy czym miał już EFI. Silnik montowany był w bliżej nieokreślonej wersji Cariny w latach 1984/01->1987/03.

Wg niektórych źródeł w roku 1986 miał on 115 koni @ 5400 obrotów, poparte 164 Nm @ 4000 RPM.

Wg wszystkich osiągalnych źródeł, silnik 1S montowany w Camry w latach 82-88, miał początkowo gaźnik, 90 koni @ 5200RPM, i 141Nm@3400 - nisko, jak na rasową 8-zaworówkę przystało. Stopień sprężania 9,1.

W tych samych latach był też silnik 1S-U, montowany raczej na JDM, w Cressidach i Coronach, miał również gaźnik, identyczną pojemność, i stopień sprężania, ale już 100koni, i 152Nm, co potem zostało w 86 roku zdławione do 95 koni, przy zachowaniu momentu obrotowego.

Niestety, większość danych jest niekompletna, i nie można doszukać się szczegółów, jednak szczerze wątpię w te 143 konie, chociażby z trzech powodów :

1) obrotomierz kończy się na 6000 obrotów, a żeby osiągnąć tak wysoką moc z wolnossącego silnika tej pojemności, trzebaby z 7000 i głowicę "G", czyli o szerszym stopniu rozwarcia krzywek

2) Głowicę "G" Toyota ( a raczej Yamaha dla Toyoty ) wprowadziła wraz z silnikiem 3S-GE w 1985 roku, mając 137 koni @ 6200 RPM, w 1986 wprowadzają więc turboładowany 3S-GTE, mający już 182 konie @ 6000 RPM

3) 150 koni z 1.8 osiągały Passaty B5 w latach 1996-2000, tyle że silnik był z turbiną

Ale się opisałem

Ale to tylko tak sobie... żeby obalać mity

pzdr
  
 
My tu gadu gadu o silnikach ale jednak to co przechodziła E9 brata i to jakie ciężary przewoziła, i to że zatarł silnik a dalej jeździła - o tym to nikt nie napisze
  
 
Cytat:
2007-12-30 15:56:09, marcinm pisze:
Jednak żadne klekotanie nie zastąpi tego, że od 4 czy 5 kRPM zaczyna się jazdaaaa



A z tym to się akurat zgodzę

Jednak nic nie zastąpi tego, gdy wyprzedasz autobus dieslem.. jesteś dopiero w 1/3 a z przodu już nadjeżdża auto Efekt jest taki, że 10 razy się zastanawiasz czy wyprzedzać.. to naprawdę uczy pokory

Najlepsze określenie na diesla to wg mnie "czołg" i nie szczędzę takiego mojej cari.. A czemu? Bo diesel jest jak czołg, wolno ale ciągle do przodu. A że dla czołgistów są specjalne hełmy.. inna bajka

A nowe diesle? Takie tam inne benzyniaki

Kolega dziadek nie ma diesla a tu taka batalia w jego wątku
  
 
Cytat:
2007-12-30 21:54:00, MisiekII pisze:
Kolega dziadek nie ma diesla a tu taka batalia w jego wątku



Nie przeszkadza mi to będzie wiecej postów

A co do tego co Marcin pisał to moze racja. Nie wiem. Teraz napewno nie bede jechał na hamowanie. Wystrczy mi to, że wiem jak przyspiesza Camry 2.2 ma co robic zeby odstwic 1.8

[ wiadomość edytowana przez: dziadek_tadeusz dnia 2007-12-31 13:38:41 ]
  
 
Jestem dumny z Camry
Zrobiłem sobie test spalania i wyszło mi 8,8l LPG/100km ma którkich odcinkach
  
 
Witam.
Camrusi wczoraj stukneło km i zrobiła mi prezent . Pękła sprezyna....ale całe szczescie juz pod domem i nie zaliczyłem lewety jak rok temu z tego samego powodu. Juz wymontowałem amortyzator i teraz sobie stoi bez koła Jutro zamówie i wymienie razem z filtrem powietrza.

pozdr
  
 
Jakie masz te sprężyny, że co rok Ci pękają

Btw, ładnie siedzi... sportowy zawias kolega zapodał Skąd ja znam ten widok

pzdr
  
 
Cytat:
2008-02-10 16:49:33, marcinm pisze:
Jakie masz te sprężyny, że co rok Ci pękają


Zaoszczędziłem i wymieniłem tylko jedną wtedy...
Cytat:
2008-02-10 16:49:33, marcinm pisze:
Btw, ładnie siedzi... sportowy zawias kolega zapodał Skąd ja znam ten widok


kolega to zna to z życia

pozdr





  
 
Cytat:
2008-02-10 17:22:39, dziadek_tadeusz pisze:
Zaoszczędziłem i wymieniłem tylko jedną wtedy...



ja mam tylko cichą nadzieję, że to był żart... kiepski, ale żart...
  
 
Cytat:
2008-02-11 14:58:52, marcinm pisze:
ja mam tylko cichą nadzieję, że to był żart... kiepski, ale żart...

Marcinm to wcale może nie być żart.Nie będąc złośliwym ,ludzie z Podlasia są bardzo oszczędni .Wiem to z autopsji
  
 
to ja już nic nie powiem...
  
 
Plumoza , marcinm cicho mi tu byc

Jutro będą wszystkie gumy i Camrusia bedzie jezdziś dostanie jeszcze czysciutki filt powietrza to sobie łyknie czystego powietrza

Zapomniałem się pochwalić Moj ładniutki bacik od CB znalazła sobie innego własciciela został mi tylko po nim kawałek kabelka
  
 
eee, u mnie normalnie, po oponie jednej sie zmienia , sprezynie i wogole luzik
  
 
no tak Lublin - Podlasie gdzieś ten kierunek
  
 
Cytat:
2008-02-11 22:59:13, pankuba pisze:
no tak Lublin - Podlasie gdzieś ten kierunek



2000 km na zachod
  
 
Cytat:
2008-02-11 18:03:12, Plumoza pisze:
Marcinm to wcale może nie być żart.Nie będąc złośliwym ,ludzie z Siedleckiego są bardzo oszczędni .Wiem to z autopsji