[Bobas_sk] spring 2009r - załamka :( - Strona 17

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No odmienił się wizerunek auta. Końcówkę wydechu zakładaj ( kto teraz z takim jeździ ) i szybki na czarno zrób
  
 
Boisz się smerfów, że za ciemnie szybki zabiorą dowód, a na NIELEGALNYCH xenonach (brak ukł. samopoziomowania, reflektory nie są fabryczne, nie przystosowane pod xenon, brak spryskiwaczy) to się jeździ.... i tak podczas pierwszej kontroli żegnasz się z dowodzikiem. Pewnie jeszcze to HID'y z Chin... ale i tak jakaś pochwała się należy, bo jest przynajmniej lampa z soczewką... ale i tak nie chciałbym się mijać z tym w nocy...

A tak ogólnie ładne autko
  
 
Faktycznie, jak pisał yezXR3i czegoś tu brakuje, jakoś łyso.
Koniecznie mśl nad badem i ...... wiesz o czym myślę
Ale ogólnie efekt jest rewelacyjny i chyba poza Pawłem AMG nie ma tu tak dopieszczonej mk7-ki
Piękny wozidupas. Gdyby nie moje cabrio to twój 5D byłby najładniejszy
  
 
Piękny Essi Jak dla mnie nic dodać, nic ująć. Te cudne felgi to 17?
  
 
Z tą maską to strasznie spieprzyłeś sprawę

No i poza zenderem z tyłu i skórką to nie ma niczego co byłoby jakieś szczególne... Pylaj na kolanach do Roberta po maskę

Widziałbym jeszcze jasny kokpit, coś takiego jak ja miałem w swoim mk7.
  
 
Cytat:
2009-04-11 08:04:48, papabear pisze:
Te cudne felgi to 17?



Tak to 17" Jeździłem na nich ponad rok i byłem zaj... zadowolony. Bobasek doprowadził je do porządku i teraz wyglądają przepięknie
  
 
jest piknie tylko bez tej maski jakos tak "goło" ale pozatym to bardzo ladnie
  
 
Maseczka z badem wróci i nawet z dodatkiem Tylko po świętach i oczywiście w kolorze. Wyleczyłem sie już z czarnej maski bo przy całości samochodu ktora jest czerwona wygląda to tak jak bym gdzies uderzył wstawił inną i nie miał kasy na pomalowanie
Dzięki za opinie
  
 
zender, choc wygladzony jest ok, to jedank wolal bym tego z mk7...
  
 
a mi sie furka podoba nie przesadzona, sooper tylko nizej i bedzie gitara
  
 
Cytat:
2009-04-10 23:00:44, essimk5 pisze:
Boisz się smerfów, że za ciemnie szybki zabiorą dowód, a na NIELEGALNYCH xenonach (brak ukł. samopoziomowania, reflektory nie są fabryczne, nie przystosowane pod xenon, brak spryskiwaczy) to się jeździ.... i tak podczas pierwszej kontroli żegnasz się z dowodzikiem. Pewnie jeszcze to HID'y z Chin... ale i tak jakaś pochwała się należy, bo jest przynajmniej lampa z soczewką... ale i tak nie chciałbym się mijać z tym w nocy...



?? Że co ???
  
 
Chciałbym napisać że na dzień dzisiejszy nie robi kompletnie nic z samochodem. W nocy ktoś skopał mi nadkole ktore nadaje sie jedynie do wymiany i przejechał całą strone pasażera gwoździem czy śrubokretem. Jestem załamany tym faktem, bo dopiero co udało mi się doprowadzić stan blachy do zadowalającego stanu stał się to co sie stało. Tyle na ten temat.
Zobaczymy co los przyniesie dalej.
  
 
To w takim razie zamykam na zawsze