[126] Operacja Pustynna Burza - Strona 8

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nie mogę edytować wiec nowy post....
i kolejne problemy... przez to, ze bis ma inny wspornik pasa przedniego nie da się zamocować normalnie przekładni kierowniczej. Nie ma łatwego dostępu do śrub a także aluminiowy odlew maglownicy nie chce się przecisnąć pod wspornikiem. Dodatkowym problemem jest brak miejsca na klakson, który w bisie jest przesunięty przed maglownice. Niestety nie mogę nigdzie dostać tegoż bisowskiego wspornika więc trzeba będzie coś wykombinować...




wpornik z normalnej wersji:


i BIS (pożyczone z remontu fusa i gie)



bez wspornika:

  
 
o ty kradzieju zdjęć

jak chcesz mogę ci to zwymiarować
  
 
a poproszę o jakieś wymiary na pewno się przydadzą, będę bardzo wdzięczny
  
 
Wzmocnienie pasa przerobiłem w końcu to co było i jest git



a podwozie wreszcie wylądowało wczoraj w nocy w gruncie reaktywnym alleluja!





  
 
https://goo.gl/photos/XPfcfsdy8hAyHAQc8
  
 
Witam po przerwie, przepraszam za podwójny post ale zrobiłem to specjalnie bo link do galerii googlowej nie chciał działać w jednym poście:/

Postaram się tam też wrzucić pozostałe starsze fotki które zniknęły z imageshacka.

Os ostatniego razu caly czas trwały przymiarki i poprawki i kolejne wersje zawiasu przedniego. Chociaż wygląda tak samo detale uległy zmianie.
Karoseria drzwi i klapa są już całe wyczyszczone i pomalowana najpierw gruntem reaktywnym i później podkładem epoksydowym. Teraz w planie skończyc gumowanie i barankowanie podwozia i pomalowac ostatecznie jakims stalochronem czy czyms wlasnie nei wiem co byloby najlepsze. Stalochron to niby lepszy chlorokauczuk ale to tylko różne opinie co sądzicie? Jak podwozie wyschnie auto stanie na koła

[ wiadomość edytowana przez: KrauzeR dnia 2016-03-09 19:06:06 ]
  
 
jaram sie tym zawiasem jak ksiadz nowym ministrantem,

Odpalaj testuj i zrob zestaw na handel
  
 
Ja malowałbym normalnie akrylem.
  
 
i chyba tak zrobię, a malowac w kolor nadwozia czy np jasno popielate myslałem? Jak Wy byście to widzieli?
  
 
W kolor nadwozia.
  
 
Zawias mega!
Ale nie będziesz robił belki między dolnymi wahaczami?
  
 
będzie będzie belka oczywiście, połączę te dwa mocowania w jedną belkę
  
 
takie wychylenie wewnętrznego koła udało mi się uzyskać w wąskim nadkolu. Powinno wystarczyć

  
 
Pierwszy raz zamocowane obie strony

  
 
W moim odczuciu dolne mocowanie bedzie pracowac pod wplywem bocznych sil, powinienes spiac jedno mocowanie z drugim, wtedy przeniesiesz obciazenia na wiecej punktow i zminimalizujesz ryzyko powyrywania wszystkiego

Robota bardzo ladnie i profi wykonana, bardzo cieszy estetyka
  
 
dzięki za uwagę ale przeczytaj najpierw chociaż kilka postów w tył zanim coś napiszesz;P to TYLKO przymiarki...

dla kolejnych leniwych oficjalne oświadczenie:
BELKA BĘDZIE !!!
  
 
Cytat:
2016-03-21 00:44:36, KrauzeR pisze:
dzięki za uwagę ale przeczytaj najpierw chociaż kilka postów w tył zanim coś napiszesz;P to TYLKO przymiarki... dla kolejnych leniwych oficjalne oświadczenie: BELKA BĘDZIE !!!




no dobra, lenistwo moje wyszlo

ciezko czytac caly watek kazdorazowo przy pojawiajacych sie nowych wpisach
  
 
Ostatnio zabryzgałem trochę barankiem nadkola i niektóre narażone na kamyczki miejsc. Dzisiaj popoludniu, po pracy odrazu lecę kupić z litr akrylu w kolor nadwozia i zamaluje cały dół Przed tym jeszcze tylko wklejenie i przykręcenie blach mocowania wahaczy przednich i odpalam kompresor już się doczekać nie mogę

  
 
pomalowane jak wyschnie wpadną wahacze i sprężyny i z tyłu już sobie będzie stał na kołach


  
 
piękna robota