[Zioo] Projekt MK4 reaktywacja

Na forum troszke przesiaduje i pomyslalem ze czas zaczac temat bo zaczelo sie dziac...

Escorta kupilem przypadkiem ( szukalem Fiesty MK3 xr/rs )
Auto z Austrii 2 lata u nas u jedynego wlasciciela, seryjny Escort XR3i EFI elektryczne szyby, abs (oczywiscie dzialajacy kiedy chce) z zewnatrz bardzo ladny ale jezeli chodzi o stan faktyczny okazalo sie juz mniej kolorowo...

tak wygladal zaraz po kupnie i oklejeniu naklejkami klubowymi..




na dzien dobry wymiana plynow i klops .. po wymianie "oleju" okazalo sie ze klepia panewki..
byl plan na remont na szybko (bo auto potrzebne na codzien) wiec znalazlo sie



jednak pomysl upadl po znalezieniu calego silnika ale o tym pozniej..

znaczki na aucie (jak widac na zdjeciach) byly oklejone na czarno jak by sie ktos wstydzil ze to ford
po zerwaniu folii cos mi nie pasowalo niebieskie do czerwonego i w ruch poszedl papier scierny i lakier



efekt..



jako ze znajomy ma fieste RS"2000"( zetec ) z pelnym pakietem RS t tez poszedl plan na poszerzenia i wyloty powietrza w masce ...

dobry kolega wracajac na swieta z anglii przywiozl mi prezent



troche czasu trwalo zanim zabralem sie za ciecie maski (bo niestety maska, ktora byla na szrocie od RSt sie sprzedala...
ale castorama 43zl flex i 2 tarcze i zaczynamy...



niestety nie bylo mocowan i wyloty wisialy... (przy okazji pocialem sie troche flexem i odechcialo mi sie dalszej roboty..) i tak jezdzilem z tektura pod maska i dziurami w niej..



tu z escortem braci Maciejewskich na KZK M1



wreszcie odebralem silnik od znajomego z fiesty po dachowaniu i oczywiscie trzeba bylo troche go poczyscic



silnik z fiesty XR 110 KM po remoncie 3 tys (swierzo dotarty) z ostrym walkiem Kent (fiesta po dachu az zal bylo ja ciac taka zdrowa blache miala )

przy swapie wymieniony zimering walu, kompletne sprzeglo, olej (wreszcie pol syntetyk termostat i uszczelki kolektorow

za duzo fotek ze swapa nie mam bo nie bylo glowy do sesji



niestety nie obylo sie bez niespodzianek.. ladowanie okazalo sie tak duze ze wysadzalo zarowki ... na szybko wymienilismy regulator na jakis stary ale on nie ladowal i ledwo dojechalem do domu...
nastepnego dnia juz siedzial nowiutki oryginalny..



niestety ladowanie nadal bylo w przedziale 17-18 :/ i gotowalo akumulator wiec na biegu polecialem do sklepu i kupilem uzywke z gwarancja (niestety strasznie przeplacilem ale trudno)
i problemu nie ma

oczywiscie jako ze nowy silnik to juz nie moze moknac ani byc przykruty tektura wiec poszly w ruch plaskowniki i wyloty..
(kiepskie foto ale w przyszlosci dam lepsze) to ciemne wokol wylotow to preparat antykorozyjny (strasznie tlusty i mozliwy do usuniecia)



doszla rowniez kierownica RS z naba do forda .. niestety nie do MK4 :/ i znow problemy.. ale .. sam zrobie nabe !!
Auto szrot i dziendobry 2ga kierownica w lapie
troche dzialan flexem



kilka śrub z castoramy i naba gotowa



nad tym jeszcze popracuje (dzis robilem kierownice )



a taki efekt koncowy ( no moze jeszcze nie bo trzeba bedzie zakryc jakos ta "nabe"



niestety przy tej nabie konieczne bedzie wyciagniecie klaksona gdzies na guzik.. bo nie chce psuc samej kierownicy

w miedzy czasie wywalilem spoiler z tylniej klapy bo zadne silowniki nie chcialy tego dziada utrzymac.. walyl 7,5kg !!! klapa narazie prowyzorycznie przeslonieta na dziurach ale bedzie zaspawana i wycieraczka tez wyleci przy okazji..

niedlogo zaczne robic blache bo progi sie sypia i kielich z tylu .. ale o tym jeszcze zdarze popisac...



[ wiadomość edytowana przez: Zioo dnia 2008-04-22 22:11:10 ]

[ wiadomość edytowana przez: Zioo dnia 2008-05-17 22:57:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: Zioo dnia 2008-06-15 23:15:24 ]

o fieście z ostrym wałkiem kenta po dachu juz którys raz słyszę.. Darek nie maczał w niej palców?? Z gliwic

powiem tylko tyle, To auto na liva wyglada o niebo lepiej lakier ma ladny odcien

Troche mnie zszokowal cwaniacki pilocik ;D swiatla sie pala, silnik pracuje, drzwi otwarte, a tu "pik-pik" z pilota....

-----------------
Tazz, Wilk
Kopciuch Kombiak klasy E 2005r. 3.2 CDi
Kopciuch Kombiak klasy C 2003r. 2.2 CDi
Czerwony Gromiasty - KONIEC :(
Niebieski Gruzik MK4 - 2.0 150HP
Szybki Czarny Dachowiec 2.0 150KM

ladnie byle do przodu

dobre pytanie, albo rarytasik albo samorobka poprzedniego wlasciciela. Co sie przejmujesz recznym, byle sie jechalo, ja tam cos cianalem, a ze mam slaby to raz lapie raz nie, przyzwyczailem sie...

-----------------
Tazz, Wilk
Kopciuch Kombiak klasy E 2005r. 3.2 CDi
Kopciuch Kombiak klasy C 2003r. 2.2 CDi
Czerwony Gromiasty - KONIEC :(
Niebieski Gruzik MK4 - 2.0 150HP
Szybki Czarny Dachowiec 2.0 150KM

nad listwami myslalem ale to jak bede sie bawil w spawanie i malowanie bo ze zderzakow tez wtedy trzeba by zdjac... a czy bede spawal okarze sie jak wybebesze go calego i zobacze czy jest do czego...

widze ze troche rzeby polecialo

czy maska nie pogiela sie (min. od ciepla) w miejscu ciecia?

z ta naba tez patent

fajnie widziec kolejne mk4 w tym dziale

pozdro

to powiem ci ze w wymowaniu wnetrza jestem mistrzem bo w ciagu zimy robilem to w dwoch mkIV kabrio i sprawa zamykala sie w 2h i cale wnetrze out, tylko musisz sobie pudeleczka na srubki i inne bzdety przygotowac, bo przy skladaniu bedzie error
powodzenia

Naprawde MK4 daże wielką sympatią , i cenie ludzi któży reanimuj a te auta zapewniająć im srebrne lata , sam mam w planie zreanimować konkretnie BMW E30 na piko welo

wczoraj wylecial katalizator a w jego miejsce rurka-nie wierze w strumienice (wyciecie kata i wspawanie rurki - 40 zl .. po katalizator pan przyjedzie w piatek i zostawi 230 zl )
brzeczy glosniej ... a predkosciomierz i obrotomierz przyspieszyly
ogolnie to caly wydech byl robiony pol roku temu (poza katem) rury 2" srodkowy ( mysle zeby go wypruc i zostawic pusty) + koncowy Remus

zrobilem wreszcie klakson ( niestety moja "naba" uniemozliwila zrobienie klaksonu normalnie w kierownicy )

zamontowany zostal na guziku w miejscu zdjetej zaslepki w desce od ssania ( nie chcialem wiercic deski) i wreszcie moge potrabic zdjecie bedzie potem

niestety myslalem ze ucieka mi olej z uszczelki od miski a pan od tlumikow zauwazyl ze tam to kropelka ubywa.. masakryczny wyciek jest ze skrzyni... (pewnie jak silnik wyciagalismy - skrzynia byla nie ruszana tylko podnoszona na lewarku- uszkodzily sie uszczelniacze na krzyzakach.. w niedziele wymienie uszczelniacze i doleje oleju albo ponegocjuje z kumplem cene skrzynki z Fiesty RS turbo... -przy okazji nie orietuje sie ktos czy ta z RSt w fiescie tez ma ta smieszna fordowska 25% szpere?? )


[ wiadomość edytowana przez: Zioo dnia 2008-04-16 22:07:57 ]