Problem z rozruchem sllnika 1,4 mpi

Moderowane przez: Bialy
Forum » Forum miłośników marki FSO

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

oliwka2
rzeszów

2008-01-01 13:27:34

kochani pomożecie?
mam kłopot bo mój poldek raz kręci i pali na tip top a drugi raz milczy jak grób a złacza przewodów na rozruszniku ,akumultorze są ok.

adamdn
Miłośnik FSO
Polonez Atu Plus 1.4 ...
Olsztyn / Gdansk

2008-01-01 17:55:19

Sprawdz:

- przewody zaplonowe
- zacisniecie koncowek elektrycznych przy cewce
- przewod idacy do bendixa w rozruszniku (najbardziej prawdopodobne)

Hoszi
Kraków

2008-02-21 06:22:27

W moim przypadku było nieco lepiej - mój odpala zawsze, ale czasem stroi fochy jak jest wilgotno w powietrzu... instalacja wówczas jest namoknięta, komputer też ma swoje widzimisię. W przypadku, gdy pogoda jest rewelacyjna wszystko jest ok. Zaobserwuj czy masz podobnie.. Tylko moja grzechota ma 14 lat.

oprawca_1978
Polonez
Warszawa

2008-04-30 13:43:05

Cytat:

2008-02-21 06:22:27, Hoszi pisze:
W moim przypadku było nieco lepiej - mój odpala zawsze, ale czasem stroi fochy jak jest wilgotno w powietrzu... instalacja wówczas jest namoknięta, komputer też ma swoje widzimisię. W przypadku, gdy pogoda jest rewelacyjna wszystko jest ok. Zaobserwuj czy masz podobnie.. Tylko moja grzechota ma 14 lat.

Wilgoć.

Ja miałem to samo - po deszczu odpalenie było ciężkie.
Była nieszczelna kopułka aparatu zapłonowego i przewód główny od cewki do aparatu miał przebicia do wszystkiego, nawet na przewody hamulcowe, masę, na korpus silnika, itd.
Zapłon "słabował" i przy wilgoci ciężko było odpalić.
Wziąłem więc przewód igielitowy o średnicy 8 mm, zdjąłem z jednej strony (od cewki) kapturek gumowy przewodu, nanizałem go na przewód zapłonowy, założyłem kapturek i całość wkomponowałem na swoje miejsce.
Działa to pięknie i efektownie, a przewód zapłonowy ma przebicia nadal, ale sam do siebie, całkiem uroczo to wieczorem wygląda.
Zapłon jakby odżył.
Nie jest to, co być powinno, ale pali bez problemów i zapłonów nie gubi.

OLO
Miłośnik FSO
Aktywny na forum 8070 dni

105L/125/125k/126S/1 ...
Wawa

2008-05-01 08:30:14

Nowe przewody to 30zł... Nie dziadujmy.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

paweldobra
POLONEZ
Dobra

2008-05-02 08:14:15

najtansze przewody do poloneza rovera jakie znalazlem to na allegro i kosztowaly 100zl+przesylka.podejrzewam ze w sklepie beda po okolo 150zl.takze one nie kosztuja 30zl

oprawca_1978
Polonez
Warszawa

2008-07-09 01:55:50

Cytat:

2008-05-02 08:14:15, paweldobra pisze:
najtansze przewody do poloneza rovera jakie znalazlem to na allegro i kosztowaly 100zl+przesylka.podejrzewam ze w sklepie beda po okolo 150zl.takze one nie kosztuja 30zl

Ja znalazłem Janmor za 58 z Łodzi. Gościu trochę nagiął aukcję, bo na zdjęciu pokazał przewody oryginalne roverowskie, a w treści nie wykazał, że sprzedaje zamienniki. Niemniej jednak, założyłem je i chodzą jak burza.
Stare przebijały strasznie, zwłaszcza przewód główny, cewka - aparat. Miał takie raki na powierzchni i strzelał do masy nawet w suche dni. Gdy było wilgotno, to nawet zaszczycał mój widok centymetrowymi iskrami do masy (walił nawet w przewody hamulcowe).

Forum » Forum miłośników marki FSO

« Starszy wątek | Nowszy wątek »