[LobsterMan] 1.8TD na 1.1 bara STAGE-1 - Strona 2

Zrob prosze fotki z tymi zaworam,ciegnami,egrem itd To bede dzialal w mondeo rodzicow Sory,ze chce pojsc na latwizne proszac Cie o dokladne zdjecia z zaznaczonymi czesciami ale nie chce nic zepsuc ,bo auto nie moje

Cytat:

2008-07-23 14:10:21, yezXR3i pisze: podziwiam!! powiedz mi, skad dorwałeś orurowanie ? bo ja szukam obecnie i mam problem straszny z rurami..

Szrot! Taki piękny mam 5 min drogi od domu a same prawie Fordy. Więc tam jak w ''warzywniaku'' sie zaopatruje. Ceny jak za darmo. niewiem ile by kosztowało wysłać takie rury do PL jakbys był zdesperowany ale jak coś moge poszukać czegoś jak chcesz.

Tak na marginesie to biore się za pompe za tydzień. 3 śruby do podkręcenia w Lucasie, dawka maxymalna na boosterze i jeszcze te ustawiena na wolnym biegu. Ale kurde jak zmieniłem ten olej w skrzyni to ja pierdyle pięknie sie jedzie teraz a biegi zmieniasz jak w WRC.

No zrobie ci kolego fotki jak zabiore się za rozkładanie podzespołów silnika. Tylko sobie sprawdz stan silnika zanim zaczniesz podkręcać. Bo jak robie wszystko co możliwe żeby był w jak najlepszym stanie i wszystko wymieniam mu od płynów po uszczelki, paski i inne pierdoły.

Jest na forum naszym jakiś spec od pomp wtryskowych? Bardzo bym chciał się poradzić odnośnie ustawień.

Dzisiaj kolejny dzień motaniny przy silniku. W telegraficznym skrucie zrobione zostało:

Nowiutkie świeczki NGK prosto z importu z PL

Filtr stożkowy renomowanej marki

Dolot zimnego powietrza [testowy/czasowy]

Taki zmachany byłem że więcej nie robie trza odpocząć. Brat do mnie przyleciał do pomocy i do roboty

Po zastosowanych zmianach można zauważyć;

skrócony czas nagzrewania świec i pali od ręki pięknie i równiutko, ponadto elestyczność się jeszcze bardziej poprawiła, jest jak z gumy puszczasz sprzegiełko i rura jedzie jak złoto.

Po zamontowaniu storzka obroty jak się go przygazuje to szybciej sie wkręca i dodatkowo uzyskałem dzięk przepiekny jak go turbo łapie to aż świszczy jak w samolocie odrzutowym!

Moc się nie zmieniła ale za to warunki jezdne i ELASTYCZNOŚĆ jest już nie do porównania. Pompy nie ruszałem jeszcze. Chyba będe miał przegląd/upgrade uszczelki pod głowicą więc chce sprawdzić i wstawić stalową metalową przyciananą laserowo

Pare screenówz prac;


Czy ktoś mi wytłumaczy co do czego jest w pompie wtryskowej?

Nie chce na zasadzie kręć tą śrube a bedzies zmieć większego kopa, chciałbym sie dowidzieć co i jak za co jest odpowiedzialne.


[ wiadomość edytowana przez: LobsterMan dnia 2008-07-26 01:24:13 ]

proponuję na początek umyć silnik, nawet w 18 letnim esie nie miałem takiej zasyfionej pompy............

Co do aku to jest po lewej, może dlatego, ze to anglik to jest po prawej
A co do mycia to ja cały motor, pompę, wszystkie zbiorniczki spryskałem AKRĄ z K2 i wymyłem wężem ogrodowym pod ciśnieniem(poprzez przytrzymanie palcem). Jak byś mył Karcher`em to byłoby miodzio

O to musze spróbować! Mam jakieś ''siudme poty'' miedzy skrzynią a blokiem silnika, nic specjalnego ale wtedy bym wiedział czy i co jest grane zanim coś dalej będe psuć!

Tia aku mam po prawej mańce bo to anglik! Takie najlepiej tuningować!

Dzięki za info.

Siema!

Miska zrobiona i uszczelniona, nic juz nie cieknie

A teraz właśnie wymieniam wahacze, jeden juz zrobiony po przerwie biore sie za drugi.

Zostanie mi tylko zawiecha tył do roboty i dalej staruje z tuningiem

Swoją droga oryginalne części w UK są o połowe tańsze niż w PL zastanawiam się nad otwarciem hurtowni jakiejś. Za komplet fordowskich wahaczy nówki sztuki dałem 120zł w przeliczeniu na funty wyszło mnie jakieś 26GBP.

Poprawka! Już komplet Li P strona wymieniona, auto pięknie jedzie i nic już nie stuka, rewelka.

POZDRO

[ wiadomość edytowana przez: LobsterMan dnia 2008-08-12 16:48:44 ]

Cytat:

2008-08-30 17:25:30, Kris75 pisze: 17.07 było: Co to się porobiło???

Bo na jedynce silnik nie ma obciazenia i turbawka nie dmucha swoich mozliwosci.

Uszczelka na wale się lekko ''sfilcowała'' Tak serio to cieknie mi tam olej po osłonie wału korbowego i miski olejowej plus uszczelka miski olejowej przepuszcza i nie trzyma ciśnienia. Jeździłem przez 2 tygodnie na 1.2 bara ze zmodyfikowanym dolotem plus K&N było fajnie ale zanim co kolwiek zrobie dalej musze servisować spód niewiem czy uszczlka pod głowicą wygląda podobnie chodz płynu nie ubywa, ma klarowną barwę i nie ma bąbelków. Za 3tyg. jade do PL tam zrzucam skrzynie wymieniam na MTX75 od RS zakładam nowe uszczlki miski i wału plus jak starczy czasu uszczlka pod głowicą nowa rzuci sie okiem na stan wewnętrzny bebechów. Póki nie zrobie tych drobnych napraw nie ruszę dalej bo wyrzyga się olejem po 1000km. Potem zostanie tylko wystrojenie pompy wtryskowej, dobranie odpowiedniej mieszanki. Ciekawe jak to wyjdzie i czy wtryski jeszcze dadzą rade

Czy taki bajer jak AFR ten wskaznik proporcji mieszanki paliwo/powietrze podejdzie do TD? Chyba w dizlu nie ma lambdy? albo jest gdzies wciśnieta za kolektor przy scianie grodziowej. Ten moj ma kompa i przeplywomierz nawet wiec cos tam musi sterowac/dawkowac. cienki w dizlach jestem musze sie podszkolic do wiosny

Jak mi projekt nie wypali to sobie kupie MK5 1.8 DOHC i jako pierwszy chyba szarpne sie na 0.5bara doladowania. W zasadzie mam cały sprzet do montazu na miejscu wystarczy poskladac. Zamiast w dziecko wole ładować kase w auto


[ wiadomość edytowana przez: LobsterMan dnia 2008-11-27 22:15:15 ]

moze tutaj znajdziesz jakas dodatkowa inspiracje
>>>KLIK<<<