[Snale] Redd"S... stłuczka :( - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Snale znowu jojczysz.
Weź sie w garść!!



[ wiadomość edytowana przez: JmB dnia 2008-11-03 22:51:25 ]
  
 
sprawdz przy mocowaniu belki, czy to sie jakos trzyma
  
 
Tyle escortów już ujeżdżałeś i nie wiesz gdzie się zagląda
  
 
tak to juz jest jak zamieniasz swoje auto w ktorym wiedziales co masz na jakis wynalazek gdzie co chwile jakas niespodzianka.
zycze aby to byla juz ostatnia.
ja tej mk7-czki twojej za chiny nie zamienilbym na jakiesgos rs-a z poczatku lat 90tych predzej silnik przekladal
  
 
Snale, nie mow ze nie zajrzales pod spod jak go kupywales, przecierz wystarczy sie na ziemi polozyc i co wazniejsze to widac... :/ jedyne wyjscie to szukac sklepu gdzie sa nowe kompletne podluznice i do blacharza!

ps. dlatego kupilem cabrio, przynajmniej belka nie odpada...
  
 
Nie panikuj! Drogą kupna wejdziesz w posiadanie nowej podłużnicy albo przygotuje Ci odpowiednie C-owniki, zaopatrzysz sie w duuuża sume gotówki, znajde dla Ciebie czas w moim grafiku i opanujemy to
Wierz mi że robiliśmy już gorsze w pewnym kombikuu... :/
Mam nadzieje ze teraz bedzie Cie juz zaskakiwal tylko pozytywnie
  
 
nawet w inter carsie można kupić nowe podłużnice i do blacharza, a z drugiej strony jak można było tego nie zauważyć wcześniej
  
 
a ile kosztuje taka przyjemnosc?
czyli 2xpodluznica i blacharz??
  
 
to teraz czekac tylko az belka wypadnie z podluznicy
znajomemu ostatnio wyleciala, dobrze ze wolno jechal
podluznice wygladaly identycznie jak u ciebie
  
 
a mnie jakos to wszystko wcale nie dziwi..zonk i tyle, jak u remika
  
 
Snale kupował duchem nie okiem
Z drugiej strony za tak małe pieniądze nie kupisz nic lepszego a i tak mimo wszystko autko jest jeszcze w dobrej kondycji...
Zrobisz sobie na spokojnie te wszystkie mankamenty i będziesz śmigał jeszcze kilka lat. I będziesz wiedział że masz zrobione.
  
 
no nieźle, czeka cie mnóstwo pracy ale myślę że dasz rade
  
 
no to powodzenia, ja już u siebie przerabiałem ten temat, zaczynamy od wyciągania baku z rurą, a potem, tłumik osłony termiczne, cała beleczka z amortyzatorami, i żeby nie było za łatwo to przynajmniej 2 z czterech śrub trzymających bak muszą się ukręcić

potem migomacik nowa blacha i jazda ze dwa dni najmniej
  
 
Łups.... dasz radę A póki co nie na RS'a patrz tylko sprzątamy stronę klubową, sprzątamy
  
 
u mnie niedawno urwal sie tlumik i podrzuciło samochod i rozpier*** podluznice... jak tu nie kochac escorta...:]


[ wiadomość edytowana przez: pytlar dnia 2008-11-04 23:41:11 ]
  
 
Cytat:
2008-11-04 22:38:19, pytlar pisze:
u mnie niedawno urwal sie tlumik i podrzuciło samochod i rozpieprzyło podluznice... jak tu nie kochac escorta...:]


ty uwazaj bo bana dostaniesz za to slowo jedno
to kulturalne forum i powinienes uzyc slowa np. popsulo
  
 
Cytat:
2008-11-04 23:40:17, liked pisze:
ty uwazaj bo bana dostaniesz za to slowo jedno to kulturalne forum i powinienes uzyc slowa np. popsulo



do escorta to słowo nie pasuje... za delikatne
  
 
ja nie narzekalem na moje escorty, robilem zawsze co bylo do zrobienia po poprzednich wlascicielach, malo kiedy cos mnie zaskakiwalo, mialem 3 robocze escorty, i w sumie to tylko jezdzilem, w tym ostatnim sprzeglo mnie tylko zaskoczylo. to normalne ze jak jezdzisz to sie musi psuc, a ze auta wiekowe juz sa a wiadomo ze technologia ich produkcji super nowoczesna nie byla, to nie ma tak zle
choc to dziwne ze w cabrioletach sie postarali z tymi podluznicami a w normalnycj juz nie. ostatnio slyszalem teorie ze w cabrio nie gnija bo zima sie nimi nie jezdzi, ale nie zgodze sie z tym, jakies min. korozji powinno byc, a nie ma. moje pierwsze cabrio bylo z 84 itez nie bylo rdzy.
Snale, naprawiaj je szybko, bo jaki pan taki kram
  
 
liked ale to ze w zime sie nie jezdzi cabrio to tez ma swoje znaczenie....i moze poprostu i to i to ma w polaczeniu daje lepsze przetrwanie...w sensie inne, lepsze blachy plus jazda tylko w pogoniejsze bezsolne dni...

bo ja mam i cabrio i rst mk4 z 89 i 88 i roznica jest poprostu masakryczna....w cabrio niemal zero korozji a w rst nie ma wogole ani podlogi, ani progow, ani poluznic ani nadkoli z tylu...
  
 
Boru, wez pod uwage ze wiele osob jezdzi cabami caly rok, i nawet jesli pojawia sie standardowa korozja jak w puszkach (nadkola, wlew paliwa) to podluznice i progi zazwyczaj nawet nie maja sladu rudej...