Co jest nie tak z wlewem paliwa ? Corolla Diesel

Dzisiaj podczas malej inspekcji zauwazylem ze czegos mi brakuje chyba w wlewie paliwa.
Byla chyba tam taka uchylna blaszka ktora sie uchylalo podczas wkladania pistoletu.
Badzcie laskawi sprawdzic jak to ma byc, wydaje mi sie ze nie ma rozroznienia diesel a PB i ta blaszka uchylna jest.
Mogla mi wpasc przez wlew do baku, do weza ????
Wczorj mi sie nie wylaczyl pistolet i wykipialo mi ciut paliwa podczas tankowania czy to od tego chyba nie ...?

Zrobilem zdjecie wlewu paliwa moja komorka



Z EPC wynika ze cos takiego tam jest ....
http://www.toyodiy.com/parts/p_E_199906_TOYOTA_COROLLA_CE110L-ALMNEW_7701.html?hl=77035

A co sie stalo u mnie ? :diabel2:

[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2008-11-12 18:12:22 ]
[ powód edycji: temacik proszę pana :P ]

a ja taką blaszkę chyba kojarzę

W dieslach nie ma klapki.

Pistolety są inne, i stąd różnica.

Benzyniaki z katem mają klapkę, żeby jakiś matoł nie zapodał ON

pzdr

Cytat:

2008-11-12 19:00:43, marcinm pisze: W dieslach nie ma klapki. Pistolety są inne, i stąd różnica. Benzyniaki z katem mają klapkę, żeby jakiś matoł nie zapodał ON pzdr

A i tak zapodaja niewiadomo jak ale w miesiacu przynajmniej kilka samochodow jest zatankowanych nie tym czym powinny,i to bez roznicy czy diesel czy benzyna i sa to nowe auta.Chyba jednak te klapki do niczego nie sluza ,jak ktos ma na oczach

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

No wiec rozgrzebalem dzis temat bo mi to spokoju nie dawalo.
Wiec tak.
nic nie znalazłem, w baku też, szukałem pół metrowa magnetyczna sonda po baku i nic nie przyssala do siebie.
Druga sprawa jest taka ze od wlewu az do baku oprocz uchylnej plastikowej klapki ktora pod wplywem wlewanego paliwa sie uchyla nie ma nic co by zatrzymalo kamien, pestke, orzeszka cokolwiek co nie powinno trafic do baku, nie ma zadnego siteczka nic.
Jakbym wrzuciil malego orzeszka to by sobie wpadl do baku i tak by sobie plywał
Tutaj japonscy inzynierowie dali plame .

Zrobilem pare fotek moim soniakiem , niektore fajne np. wnetrze zbiornika
Kurde ale mi sie juz pierniczy jak obsluguje dwie rolki E-10 1.3 i mojgo klekocika a tu widocznie sa roznice i to dosyc istotne w budowie, tankowalem e-10 i blaszka przy wlewie jest tutaj mi takiej brakowalo

Ostatnie ogniwo przed bakiem


Bak od srodka i .....slady korozji










Wlot paliwa do baku:


Pozostala reszta to 3 sruby i stalowy wąż od wlewu paliwa do prawie wlewu baku, z mala przerwa na gumowy wąż gdyż poprowadzenie stalowego między el. zawieszenia było by troche klopotliwe.

Jest jeszcze drugi nieniutki wąż przytwierdzony do baku i dochodzący praktycznie do wlewu i pełni wydaje mi sie role odpowietrznika.

Milego ogladania.

pozdrowka gorace

Cytat:

2008-11-13 14:20:21, Talus pisze: a po co dawać jakieś siteczka, jak bak jest w 99,999% czasu szczelnie zakręcony korkiem

To po pierwsze.
Po drugie jest sitko na pompie do grubszych rzeczy i filtr paliwa do drobniejszych.
A po trzecie jakby jakieś sitko było w wężu tankowania to co chwilę byś to musiał rozbierać do czyszczenia, bo byś uczciwie nie zatankował.

Cytat:

Tutaj japonscy inzynierowie dali plame .

Widziałeś w jakimś aucie sitko na wlocie paliwa do baku ???
Nie dali plamy
Pozdro.