Obroty falujące już dużo otym było ale proszę przeczytać

więc tak od czasu do czasu faluja obrotymiedzy 700 a 1100 silnik nie zgasnie pofaluje chwile i znika za jakiś czas morze się powtórzyć ale też nie zawsze i czasami - ale okąd zalałem y
ceramizer do paliwa ale tylko do paliwa do oleju nie dziwne przyspieszenie cisniesz gaz na 3 biegu a on wcale sie niezbiera aż w pewnym momencie idzie jak rakieta ijuż jest dobrze ale czasami tak się zamulał filtry wymienioe czujnik temperetury powietrza i krokowiec też czy czasem może to mieć jakiś zwizaek z potencjometrem położenia przepustnicy może któryś z kolegów też iał podobne jaja przypomnę że chodzi o escorta 1,6 efi Niejest to problem bo zaczesto sie nie dzieje i silnik nie gaśnie ale potrafi zdenerwować np jak czcesz szybo przyspeszyc gaz do polowy a ty masz 40 i zbiera sie jak maluch ale później mu przecodzi i idzie ostro

z góry zięki za wskazówki

Sprawdź potencjometr przepustnicy - miernikiem sprawdź jego oporność i to, czy płynnie przechodzi od jednej do drugiej rezystancji. Jak to zrobić jest opisane na forum!

Cytat:

2008-11-17 15:39:31, Dominic229 pisze: U mnie przyczyną falowania i gaśniecia silnika był czujnik temperatury powietrza, a po jego odłączeniu stoją na 900 i jest gites, tylko nie wiem jak to się ma do spalania pozdrawiam

To nie czujnik, on nie rozwiaze problemu, tak samo jest jak sie krokowy wiesza, odlaczasz czujnik predkosci i juz jest git, czasem przygasa, ale to nie sa przyczyny tylko takie profilaktyczne lekarstwo.