[Luksas]Escort Cabrio Turbo - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
fajne fotki, lubie nocne klimaty autko moglo byc bardziej wymyte bo to widac na niektorych fotach ale ogolnie mi sie podoba
  
 
Cytat:
2008-11-27 17:11:57, zenq pisze:
Paulinka z tego co widze to wszystkie pod zamkiem jak wiedziesz od glownej ulicy to na prosto jest taki przejazd pod lukiem, tam byly robione 11 i 12 fotka z tego co widze, na nastepnych z innego ujecia widac nawet plac zamkowy...



no tak... nie przyjrzałam się zbyt dobrze A poza tym nigdy pod tym łukiem nie przejeżdżałam
  
 
Cytat:
2008-11-27 19:42:21, Paulinka pisze:
no tak... nie przyjrzałam się zbyt dobrze A poza tym nigdy pod tym łukiem nie przejeżdżałam



ja tez nie;D
  
 
no Lukasz przejechal sie moim cabrio i mtx75 juz mu sie odwidzialo

ps. zapomnialem zrobic wspolnej foty :/
  
 
A daj spokój wcale mi się mtx nie podoba.. Tyle dobrego, że nie kupiłem takiej, bo bym pluł sobie w twarz... IB5 Rulez

Noo trochę szkoda, że nie mamy fotek z poniedziałkowej wyprawy na drugi koniec Polandii
  
 
Jako, że Zenq był tak dzielny i w ekspresowym tempie wyciągnął i dostarczył mi skrzynie wczoraj dzięki dłuższej chwili wolnego czasu postanowiłem sie zabrać za robotę. Ale, że warunki mam extremalne (brak kanału, jeden podnośnik i wyginające sie klucze z Leclerca) to idzie mozolnie.. Odkręciłem już wszystko co sie dało poza 6 śrubami ponieważ klucz tak sie wygiął że sie złamał.. Dzisiaj załatwię klucze i działam dalej...
  
 
uuu Luksas, lepiej zakumplowac sie z kims kto ma kanał. Chociaz ja nie powiem tez mam czesto takie pomysly jak robienie zawiechy na mrozie Przypomina mi sie jak w zeszlym roku, w listopadzie wyciagalem cala prawa strone z czarnego cabsa, po spotkaniu z kraweznikiem i sosenką

W tym roku za wymiane lacznikow tez na poczatku sam sie zabralem, ale mróz i ciemnosci mnie przekonały do szybkiego poskrecania co rozkrecilem Co sie okazalo pozniej bardzo szczesliwe dla mnie
  
 
Aaa tam nie jest tak źle.. Skrzynia już wyjęta było ciężko ale sie udało.. Pierwszy grubszy problem to, to że moje stare łożysko oporowe nie pasuje do nowej skrzyni.. A dokładniej wewnętrzna średnica łożyska jest za duża.. a łożysko które dostałem z nową skrzynią jest tak zajechane że nie będę tego wsadzał.. Rozwiązanie tego problemu siedzi przy starej skrzyni a jest nim taka tulejka którą sie nakłada na obudowę.. Ale niestety nie mogę tego zdjąć.. i jestem zmuszony kupić nowe łożysko..

BTW. Cashy ja rok temu pod chmurką z której padał śnieg i było kilka stopni na minusie wyciągnąłem głowice Więc nie narzekaj
  
 
Cytat:
2008-12-14 22:04:58, Luksas pisze:
Aaa tam nie jest tak źle.. Skrzynia już wyjęta było ciężko ale sie udało.. Pierwszy grubszy problem to, to że moje stare łożysko oporowe nie pasuje do nowej skrzyni.. A dokładniej wewnętrzna średnica łożyska jest za duża.. a łożysko które dostałem z nową skrzynią jest tak zajechane że nie będę tego wsadzał.. Rozwiązanie tego problemu siedzi przy starej skrzyni a jest nim taka tulejka którą sie nakłada na obudowę.. Ale niestety nie mogę tego zdjąć.. i jestem zmuszony kupić nowe łożysko.. BTW. Cashy ja rok temu pod chmurką z której padał śnieg i było kilka stopni na minusie wyciągnąłem głowice Więc nie narzekaj



Sie okazuje ze nie tylko ja jestem szalony, a przynajmniej nie tak mocno jak niektórzy mi wmawiaja
  
 
No i pojawił sie kolejny problem.. i to dosyć poważny bo komplikuje mi trochę plany.. Otóż skrzynia którą zakupiłem ma z drugiej strony miejsce na rozrusznik niż u mnie.. Dlatego, też spróbuje złożyć z dwóch skrzyń jedną dobrą.. (o ile z mojej starej jest jeszcze co zbierać) Tak więc same problemy.. Ale co zrobić.. życie byłoby za nudne bez problemów..
  
 
Dasz rade To skrzynie masz od jakiegos innego MK? Od innego silnika ?
  
 
Noo nie mam wyjścia muszę dać radę.. A skrzynie mam od mk6 a silnik też 1.8 tyle że 105 KM
  
 
Żeby nie było, że nic sie nie dzieje pokazuje tajemniczą fotkę..



A co do skrzyni to wszystko wyjaśni sie jutro (czyt. dzisiaj) bo mają przyjechać zamówione łożyska które sie posypały.. wszystko sie komplikuje bo "nowa" skrzynia mimo wszystko nie jest w środku taka sama jak "stara" Ale być może wszystko sie powiedzie i jutro skrzynia bedzie gotowa do montażu
  
 
Cytat:
2008-12-24 00:08:17, Luksas pisze:
Żeby nie było, że nic sie nie dzieje pokazuje tajemniczą fotkę.. A co do skrzyni to wszystko wyjaśni sie jutro (czyt. dzisiaj) bo mają przyjechać zamówione łożyska które sie posypały.. wszystko sie komplikuje bo "nowa" skrzynia mimo wszystko nie jest w środku taka sama jak "stara" Ale być może wszystko sie powiedzie i jutro skrzynia bedzie gotowa do montażu




EEEE Sciagacz, a na dodatek chwalipieta Zacytuje zacnego kolege jesli pozwoli

"Pokaż coś więcej cwaniaczku Tyle to i w piwnicy można pyknąć"

Wyglada na to ze ze skrzynia jeszcze troche powalczyc, ale zwyciestwo jest juz blisko
  
 
zapomnialem Ci juz wczoraj na gadu napisac, wstaw foto fotelikow jak juz je wypierzesz mam nadzieje ze odcieniowo beda identylko z reszta tapicerki
  
 
Recarusy już wyprane i powiem szczerze, że wcale nie były brudne.. Tapicera jest identyczna do mojej więc będzie git majonez..

A co do skrzyni to będzie gitara jak dostane łożysko a nie jest łatwo.. :/
  
 
Po kilku tygodniach ciszy wracam z hukiem.. Skrzynia złożona, z dwóch to z dwóch ale działa.. nic nie zgrzyta nic nie piszczy, jest git.. Podczas oczekiwania na cholerne łożysko kupiłem kilka prezentów
A oto i one:

Komplet światełek:


Pilocik do centralnego:


Foteliki:



I takie tam filterki, oleje, świeczki.. itp itd

Jak to wszystko wygląda na autku pokaże niebawem..

  
 
I jeszcze cuś...
  
 
Ciiii...
  
 
Według mnie najlepszy wybór lampek do przodu i do tyłu