[mk6 4x4] 4ro punktowy ABS i tarcze z tyłu - walka trwa - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jedyny sposób aby mieć tarcze z tyłu i przodu, oraz ABS na tychże tarczowych hamulcach to... no właśnie może ktoś przede mną to napisz. Poczekam jeszcze troszkę
  
 
kupic fiata?
  
 
Cosworth
  
 
O cossim moge tylko pomarzyć. Patrze na te zaciski od mondka. Tam ręczny jest na zacisku (czyli nie ma bębna). chyba musze sie z jakim szrotem blizej zakumplować i zobaczyć to na żywca. Prędzej czy później ABS trafi na tył.
  
 
No dobra napiszę.

Odpowiedź brzmi: ST170.

Tylne piasty z tarczami i zaciskami to plug&play. Później możesz wykorzystać pompę z TD z wyprowadzeniem na cztery koła i sterownik również z TD.

Kaszka z mleczkiem.
  
 
Dzięki wielkie mistrzu Daras. Chylę czoło (az do podłogi). Już szukam info. Piasty muszę oglądnąć, zeby wiedzieć co i jak z półośką.
  
 
Tyle ,że St170 ma napęd na przód ,a kolega Venom_4x4 ma escorcika 4x4 więc nie podejdzie
  
 
Nie no. Powaznie nie podejdzie?? czemu??
  
 
to faktycznie moja wtopa. Nie zwróciłem uwagi, ze to RS2ooo 4x4 (jak mój notabene).

Przy napędzie 4x4 rzeczywiście piaty nie podejdą, bo ST1700 ma napęd tylko na przód a z tyłu belke tak jak większość Escortów w naszym klubie
  
 
wychodzi na to, że trzeba będzie pomyśleć, czy tylny układ jezdny z Coswortha jest taki sam bądź podobny do RS2ooo 4x4. Tylko czy to nie będzie zbyt kosztowne?, spróbuje zdobyć jakieś fotki i może ceny.
  
 
No to sie sprawa ciut skomplikowała. Z gałkologii jaką posiadam wynika, że Piasta tylna w 4x4 jest przodem fiesty z 89.

[ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2008-12-16 15:24:16 ]
  
 
Ma ktoś schemacik 4ro punktowego ABSu?? jakieś fotki bebnów itp... Byłbym wdzięczny.
  
 
Cytat:
2008-12-07 23:23:06, Venom_4x4 pisze:
No to sie sprawa ciut skomplikowała. Z gałkologii jaką posiadam wynika, że Piasta tylna w 4x4 jest przodem fiesty z 89. [ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2008-12-16 15:24:16 ]



Jeśli jest tak jak piszesz to sprawa raczej prosta, bo kupujesz piasty z Fiesty z ABS na przód i zakładasz do siebie Podpinasz wszystkie czujniki do pompy z TD i komputera (z czteropunktowym ABS-em) i woila
  
 
Z manuala do fiesty wynika, że tam abs nie jest na/przy piaście tylko jakoś na półośkach i paskami do skrzyni biegów nie mam zadnej znajomej fiesty i nie wiem czy były wersje z absem przy piaście. oczywiście w manualu obrazków jak na lekarstwo
  
 
na skrzyni jest czujnik ABSu
  
 
Foka ST170 ma czujnik ABS przy piaście, taki kawałek plastiku przykręcony wkrętem od tyłu piasty

Widać go na zdjęciu z mojego wątku.

  
 
Temat powraca. czujnik ABSu spróbuje podpasować od fiesty 96, bo zwrotnica wygląda tak samo jak w 89. Powstał natomiast inny problem: Po rozmowach z paroma mechanikami zostało wysnute przypuszczenie, czemu nie było ABSu przy tarczobębnach.
Mianowicie: zacisk tylni ma 2 tłoczki i istnieje prawdopodobieństwo, że przy szybkiej zmianie ciśnienia płyn (jaka jest przy działaiu ABS) jeden lub oba tłoczki nie nadązają odpuścić właściwie i któryś klocek będzie tarł z siłą ~max, co powoduje naprężenia zacisku i tarczy, oraz nie odblokuje koła, bo tył podczas hamowania jest odciążony. (To tylko hipoteza)
W związku z tym mam pytanie: Da się zamontować zaciski od mondeo 2 na tył? Próbował ktoś już tego? (nabyłem zaciski tył razem z kpl na przód od V6)
Wszelkie sugestie mile widziane.

[ wiadomość edytowana przez: Venom_4x4 dnia 2009-06-03 09:29:37 ]
  
 
W temacie walka trwa. Do przymiarki pójdą kolejne zaciski i tarcze (narazie nie powiem od czego )
Pytanko moje na dziś brzmi: Przy podobnym rozmiarze tarczy, jaka jest w orginale, klocek zestawu który chce wstawić jest o jakieś 40% większy. Gdyby się okazało, że tył za mocno łapie to możnaby odciać nieco klocka na brzegach??
Co wy na daki patent?
(ps. nie mówię o odrąbaniu kawałka klocka siekierą, tylko odcięcie na jakiejś maszynie, tak, żeby było równo)
  
 
Cytat:
2009-08-26 19:41:05, Venom_4x4 pisze:
W temacie walka trwa. Do przymiarki pójdą kolejne zaciski i tarcze (narazie nie powiem od czego ) Pytanko moje na dziś brzmi: Przy podobnym rozmiarze tarczy, jaka jest w orginale, klocek zestawu który chce wstawić jest o jakieś 40% większy. Gdyby się okazało, że tył za mocno łapie to możnaby odciać nieco klocka na brzegach?? Co wy na daki patent? (ps. nie mówię o odrąbaniu kawałka klocka siekierą, tylko odcięcie na jakiejś maszynie, tak, żeby było równo)



Masz regulator sily hamowania i nim to wyregolujesz.
  
 
dzięki za podpowiedź. już zabieram się za studiowanie księgi mądrości WKŁ