Polerowanie felg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie,

Jako ,ze za tydzień zamierzam zacząć bawic się z moimi felgami chcę was zapytać czy macie jakieś sugestie dotyczace tego tematu.
Byc może ktoś z was polerował juz swoje felgi i teraz udzieli mi jakiś cennych rad
Jeśli ktoś posiada zdjęcia escorta na wypolerowanych felgach od RSa to bardzo prosze o wstawienbie w tym wątku

Z tego co wiem potrzebne bedzię:
-Scansol zel zracy ktory zluszcza stary lakier
-papiery do szlifowania najlepiej na mokro od 600-2000 stopniowo
-pasta Auto Max lub Autosol lub cos dobrego
-filc na wiertarke czym wieksza srednica tym lepiej wieksza srednica=lepsza predkoscobrotowa
-duzo cierpliwosci aby oczekiwany efekt był podobny do tego ze zdjęc











[ wiadomość edytowana przez: Slowik dnia 2007-03-06 15:19:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: Slowik dnia 2008-07-03 19:50:29 ]
  
 
Obawiam się że te polerowanie będzie trzeba robić co roku. Nie znam się zbytnio ale czy to aby po czasie ponownie nie zmatowieje?? Polerowałem kiedyś aluminiowe listwy pastą polerską nakładaną na filc zamontowany w wiertarce i efekt był SUPER, jak lustro, chrom ale tylko rok i ponownie "zaśniedziało"
  
 
podejrzewam że osiągnięcie takiego efektu jak na drugiej fotce, przy obróbce ręcznej /nawet z wiertarką/ będzie bardzo trudne

niemniej życzę cierpliwości i oczywiście pochwal się efektami
  
 
Slawas z pewnością na bierząco bede wstawiał fotki,ale odziwo te na drugim zdjęciu wykonał koleś ,który włożył w to bardzo mało wysilku.On wlasnie uzywał do tego wiertarki z odpowiednimi nakładkami.
Wszystkie potrzebne rzeczy zakupił w Castoramie a samo polerowanie trwało jeśli sie nie mylę dwa dni.
  
 
Chyba czytasz w moich myślach
Też chce się zabrać za polerowanie felg i dziś chciałem zakładać podobny wątek
Polerowanie to tylko połowa sukcesu. Problem zaczyna się kiedy już mamy wypolerowane felgi.
Nie za bardzo wiem czym je zabezpieczyć. Tak jak napisał Podola jeśli się ich odpowiednio nie zabezpieczy aluminium będzie się utleniało i trzeba je będzie co jakiś czas (pewnie nawet częściej niz co roku) czyścić jakąś pastą polerską (Tempo itp)
Myślałem nad lakierem bezbarwnym ale nie za bardzo pewnie bedzie się trzymał gładkiego aluminium a nawet jeśli to będzie mógł odpryskiwać od kamyków a wtedy w miejscu odprysku będzie się zbierał bród i będą się robiły brzydkie wżery
Może masz jakiś inny pomysł to z chęcią bym go posłuchał


[ wiadomość edytowana przez: kozik dnia 2006-02-16 12:56:09 ]
  
 


Tak maja wyglądać

A jeśli chodzi o utrzymanie w takim stanie to z tego co czytałem
wystarczy dbać o ich czystość i myć zwyklą woda bez cudownych środków chemicznych lub ewewntualnie "Ludwikiem".
Mozna pomalowac klarem ktory i tak po jakims czasie odpadnie
  
 
Cytat:
2006-02-16 13:01:19, Slowik pisze:
A jeśli chodzi o utrzymanie w takim stanie to z tego co czytałem wystarczy dbać o ich czystość i myć zwyklą woda bez cudownych środków chemicznych lub ewewntualnie "Ludwikiem". Mozna pomalowac klarem ktory i tak po jakims czasie odpadnie


Co to klaru to jak najbardziej sie z Toba zgadzam
Ale samo mycie żeby je utzrymać w takim stanie jak te na fotce to chyba nie wystarczy.
Wydaje mi się że warunki atmosferyczne i tak zrobią swoje
  
 
Pomalować je napewno będzie trzeba. Ale tak myślę, że jak by je dać do lakierowania proszkowego, o ile robią klarem, to powinno być OK. Ja swoje proszkowo lakierowałem na biało, i jest bardzo solidnie. Nie zauważyłem żadnych problemów z lakierem. Więc może by to było wyjście?
  
 
W zeszłym roku walczyłem tylko z pastą TEMPO i efekty były bardzo dobre. Wiadomo, że podczas jazdy muszą się ubrudzić, ale wystarczy przetrzeć szmatką i znów się błyszczą Teraz też to mam zamiar zrobić. Mało tego, mam zamiar całe auto śmignąć pastą TEMPO, ale oczywiście wszystko ręcznie bez używania urządzeń polerskich.
  
 
Wojo dokładnie nad tym samym myślałem
Gdzieś miałem adres firmy która o ile sie nie myle lakierowała proszkowo klarem
Niestety (dla mnie) firma jest z tego co pamiętam gdzies na śląsku i dla mnie to za duża odległość
  
 
najprawdopodobniej tez bede sie tym bawil na wiosne, bo felgi mam okropne, orginalny przezroczysty lakier jest w wiekszosci żółty, a tam gdzie jzu popękał jest zasniedziale aluminium.. okropieństwo!
tak wiec tez bede probowal polerowac, jak nie bedzie to zbytnio ladnie wygladac to tylko wyczyszcze to co zasniedzialo i pojda do lakierowania pod kolor...
  
 
U mnie pasta TEMPO dała mizerne skutki dlatego w ruch poszedł papier ścierny (na mokro oczywiście)
Zajęcie baaardzo żmudne.
Jak kupiłem felgi to wyglądały tak:



A po około 4 godzinach poświęconych na jedną felgę wygląda to mniej więcej tak:

  
 


Powiedzcie mi tylko jedną rzecz,mianowicie czy dekielki da sie równiez wypolerować?
Czy one sa z aluminium?
  
 
Pewny to nie jestem ale chyba RS-owskie felgi mają aluminiowe dekielki
Ale ręki nie dam uciąć
  
 
dodam tylko ze albo raz na dwa dni czyscisz felge jesli jest ona gola lub zabezpieczasz ja lakierem bezbarwnym ale traci sie wtedy jakies 20-30% efektu lustra.
  
 
Cytat:
2006-02-16 15:44:43, mazzi19 pisze:
zabezpieczasz ja lakierem bezbarwnym ale traci sie wtedy jakies 20-30% efektu lustra.



i to jest główny powód dla którego nie chce ich malowac bezbarwnym
  
 
Cytat:
2006-02-16 15:50:56, Slowik pisze:
i to jest główny powód dla którego nie chce ich malowac bezbarwnym


Ale z drugiej strony to narobisz sie jak głupi i będziesz musiał co chwila latać i felgi czyścić to tez kicha
Ja tylko dlatego jeszcze swoich nie wypolerowałem bo nie wiem jak je odpowiednio zabezpieczyć
  
 
jak to mowia: albo sliwki albo dziw..
  
 
Kozik, mogę zapytać u mnie. Firma porządna, więc sądzę że też mają lakierowanie klarem. Jeśli będziesz na walnym, możesz je przywieźć, dam je w Krk do lakierowania i Ci odeślę. Wtedy tylko koszt wysyłki w 1 stronę

Aha, jak by co pisz na priva, bo mogę zapomnieć. Pamięć mam zankomitą... ale...


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2006-02-17 00:36:32 ]
  
 
DziękiWojo pomyślę nad tym
Wszystko by było ok ale jeszcze nie wiem czy bede na walnym (prawdopodobnie nie ) ale gdyby sie cos zmieniło to się odezwe