[snale] mondeo - nareszcie! - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ładny i zadbany -fajne autko
Skąd wiem?... hehe (podpowiedz: patrz tablice)

Co do instalki to zawsze masz serwis w Koninie co nie
Grunt że poprzedni właściciel wydawał się zrównoważony i miejmy nadzieje że dłuuugo posłuży


PS
sto lat sto lat

[ wiadomość edytowana przez: borys dnia 2009-03-18 23:56:59 ]
  
 
Tados liczyłem na Twoją wypowiedź! Dzięki.

No i wielkie podziękowania dla Borysa za wcześniejsze skrupulatne oględziny. Po prostu wiedziałem po co jadę.
  
 
Ładny Ładny

Jeżeli to tak dziłała że na 25 urodziny 2,5 litra to co póżniej na 40ste .....jakiś amerykaniec...???
Oby jak najdłużej cieszył .
Gratuluje
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2009-03-18 19:45:12, skidmarks pisze:
naklejki na wzmocnieniu tez komuś przeszkadzały lub coś zdradzały Fajne takie mondeo. A ze wolniejszy niż RS eee tam. Wiatr go nie zdmuchnie przy pogodzie takiej jak dzisiejsza , gadać pow. 130 też się da bez podnoszenia głosu oczywiście I przy dzwonku jakimś bezpieczniej. [ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2009-03-18 19:46:27 ] [ wiadomość edytowana przez: skidmarks dnia 2009-03-18 19:46:57 ]




Ty to się zawsze do czegoś dokleisz

auto fajne, ale dla mnie ZBYT POSPOLITE...... tz w sensie ZA DUŻO TEGO NA DROGACH.
  
 
A tam zbyt pospolite - marudzicie panie Asior

Poza tym ładne 18-tki i gleba i zuuuupełnie inaczej się Mondek prezentuje

Witam Snale'a w gronie posiadaczy V6

Co do tego silnika - można go na gratach od ST200 troszkę poprawić - JanekRS ma cały górny kolektor z przepustnicą na sprzedaż

Jak do tego dodasz wydech zrobiony na wzór ST200 (czyli z tyłu trójnik z rozejściem się na obie strony, a nie jak jest fabrycznie że lewy tylny jest przelotowy i z niego idzie do ostatniego prawego)plus podstawowe mody tego układu (czyli wyprucie wkładów prekatów i optymalizacja Y-Pipe'a), to po dobrym wystrojeniu można go podciągnąć pod 180-190KM, a na hamowniach zwykła V-ka pokazuje z reguły w okolicach 160KM.

Co do pompy wody - w MkIII nie spotkałem sie jeszcze z tym problemem, który generalnie jest typowy dla MkI i MkII z tymi silnikami. W MkIII zrobili kilka drobnych modyfikacji (między innymi jest inny ukłąd smarowania na dole), dzięki czemu nie ma takich problemów z chłodzeniem i padaniem tych pomp.

Generalnie - szerokości i bezawaryjności

Zapraszam częściej na MKP
  
 
fajny wypasik
2,5 to pierwszy silnik z gamy który sprawnie porusza tym autem

planowałem takie również ale ruda mnie zniechęciła

życzę bezawaryjenj jazy
  
 
Cytat:
2009-03-19 11:06:12, MAG pisze:
A tam zbyt pospolite - marudzicie panie Asior



co 2 auto z floty jakiejś firmy to mondeo mk II (zazwyczaj czarne) na stalówkach lub alusach i CB- radiem


auto fajne, duże i wogóle........ ciekawe jak koszty eksploatacji i ruda w tym modelu
  
 
jakbys wzial sedana to na trasie auta by zjezdzaly czesto /jezdzi kilka takich z video/ mial bys wtedy wolna droge)
bezawaryjnosci i szerokosci w nowym snalowozie

to wszytskiego najlepszego! a na 40ur. poluj na mustanga

  
 
Cytat:
2009-03-19 11:40:09, everlast pisze:
jakbys wzial sedana to na trasie auta by zjezdzaly czesto /jezdzi kilka takich z video/ mial bys wtedy wolna droge) bezawaryjnosci i szerokosci w nowym snalowozie to wszytskiego najlepszego! a na 40ur. poluj na mustanga



Chyba prędzej jakby miał ciemny kolor - w lusterku nie widać co to a nadwozie
  
 
Cytat:
2009-03-19 11:57:14, PawBur pisze:
Chyba prędzej jakby miał ciemny kolor - w lusterku nie widać co to a nadwozie


Przypomina mi sie sytuacja na A1, z tym ze ja mam niebieskiego st200, widze w lusterku pedzace auto, facet jechal chyba jakims terenowym BMW, wyprzedzil mnie wiec postanowilem go dogonic zeby sprawdzic jak szybko gna ale jak tylko go dogonilem to facet dal po hamulcach, zjechal na prawy pas , ja za nim tez zjechalem na prawy i tak przed dluzsza chwile jechal 130km/h ale chyba sie pokapowal, ze nie jestem tajniakiem i przyspieszyl znowu ale juz za nim nie gonilem. Sam widok mondeo na ogonie rzeczywiscie daje do myslenia, nigdy nie wiadomo czy to czasem nie gliny tym bardziej ze wszyscy wiedza ze gliniarze czesto jazdza tym modelem
  
 
a przedmena nikt nie ucieka - moze dlatego ze sam jezdze szybciej niz wiekszosc usero drog
  
 
Cytat:
2009-03-18 22:31:21, djtados pisze:
No on ma niedaleko... Ale jakby ktoś np z opola to niebardzo albo ze śląska.. Poza tym te instalacje nie cieszyły się aż tak dobrą opinią... Ale jak działały to nawet fajnie to chodziło. Najczęściej z wolnymi obrotami są problemy i duże spalanie



podobne objawy a wręcz zmorą jest instalka Koltek-Necam

tak jak paru kolegów zauważyło to możesz robić za tajniaka
jak kupiłem moją viki to jadąc nad może w okolicach Łodzi jak się podpiąłem pod inne autko tak samo pytali na radiu czy to nie policja
  
 
RS sprzedany
  
 
hehe... szybka akcja ;D
  
 
Autko świetne
Ale jak już ktoś powiedział, nie pasuje Ci Walduś taki samochodzik.

Mimo to gratki za zakup no i gładkich i szerokich asfaltów
Do zobaczyska w Pszczynie
  
 
Fajnie auto, ale jak ktos już napisał za dużo tego na drogach jeżdzi
Fajnie brzmi V6 ??

Ale co mi się najbardziej nie podoba to GAZ Jak do takiego silnika można założyć gaz

Mi Galant 2,5 V6, pali 8-8,5l na 100km. A ile by Tobie mondek wciągnął wachy przy spokojnej jeździe ?
  
 
Cytat:
2009-03-19 21:21:32, MacFly pisze:
Fajnie auto, ale jak ktos już napisał za dużo tego na drogach jeżdzi Fajnie brzmi V6 ?? Ale co mi się najbardziej nie podoba to GAZ Jak do takiego silnika można założyć gaz Mi Galant 2,5 V6, pali 8-8,5l na 100km. A ile by Tobie mondek wciągnął wachy przy spokojnej jeździe ?



Ja kiedyś też tak myślałem jak Ty .
Po przestudiowaniu wielu for dojrzałem do sekwencji . Lepiej więcej jeździć i częściej dać w podłogę, niż myśleć, że przy szybkiej jeździe auto pali 20l wachy.
  
 
Cytat:
2009-03-19 21:21:32, MacFly pisze:
..... Jak do takiego silnika można założyć gaz .......


Hmmm, moze wyjasnię

Otóż najpierw podejmujemy decyzję, że warto założyć gaz w dobrym warsztacie, nastepnie wybieramy taki warsztat kierując się zebranymi wcześniej opiniami.
Nastepnie jedziemy do tego warsztatu, ustalamy cenę i w wyznaczony dzień pojawiamy sie z autem na montaż, po czym tego samego dnia wieczorem, (albo czasem nastepnego) odbieramy auto i cieszymy się z jazdy za połowe kasy do tej pory wydawanej na wachę

W sumie chyba nie taka trudna sprawa, co nie

  
 
Cytat:
2009-03-19 21:21:32, MacFly pisze:
Ale co mi się najbardziej nie podoba to GAZ Jak do takiego silnika można założyć gaz




Jak zaczniesz robić po 3-5tys na miesiąc będziesz widział jak rośnie suma z jeżdżenia na LPG.

  
 
Cytat:
2009-03-19 21:21:32, MacFly pisze:
Fajnie auto, ale jak ktos już napisał za dużo tego na drogach jeżdzi Fajnie brzmi V6 ?? Ale co mi się najbardziej nie podoba to GAZ Jak do takiego silnika można założyć gaz Mi Galant 2,5 V6, pali 8-8,5l na 100km. A ile by Tobie mondek wciągnął wachy przy spokojnej jeździe ?



jak ci pali 8-8.5l to pewnie w trybie EMERYT, przestaw się na tryb MŁODZIK i zobaczysz ile spali

poza tym jak ktoś kupuje V6 i robi 500-1000km na miesiąc to nie ma sensu LPG ładować.

Ja miesięcznie wydaję jakieś 700-800zł na samo paliwo......... przez niecałe 10mc zrobiłem ok 29tyś.... uwierz jakbym miał benzynę co by paliła ok 10l przy mojej jeździe (pewnie 10 by nie starczyło) to chyba bym się powiesił


tylko z drugiej strony..... mieć kilka killo PLN na niezłą furę a nie mieć na paliwo.....