Ma ktoś może zgrane mapy - pamęc eprom z 16 16V po 95 roku?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie, potrzebował bym zgrana pamięć z komputera zeteca 1,6 16V po 95 roku. ma ktoś może?
  
 
będzie problem bo za takie coś się płaci grube pieniądze
  
 
nie wiem czy płaci czy nie, w każdym bądź razie kumpel wyczyścił sobie kompa i potrzebne mapy są...
  
 
Juz masz odp. np przy chip tuningu zgrywa się mapy, a ja wiadomo w domu tego nie zrobisz, więc sie buli 1000-2000 tys za takie zabawy, pytaj w punktach tuningowych, może za 500-1000 wgrają nowe.
  
 
To lepiej już chyba kompa kupić.
  
 
komp 50zł, zabawa z mapami, kupa czasu i spore koszta.
  
 
Cytat:
2009-03-28 17:37:31, POtek2 pisze:
To lepiej już chyba kompa kupić.

chcialem to zaproponowac
  
 
Jak ktoś ma sprzęt, to zgra w domu bez problemu. Kolega widocznie jakiś tam sprzęt posiada, skoro udało mu się "w jedną stronę"
Faktycznie, najszybciej będzie chyba kupić inny komputer.
A tak swoją drogą, to do odczytania map trzeba coś wylutowywać z komputera, czy wystarczy się odpowiednio zapiąć tylko? Jeśli to drugie, to może ktoś udostępni? Tylko kolega musi dać gwarancję, że niczego nie pokasuje
  
 
A ja słyszałem że właśnie w Fordzie są problemy ze zmiana map, i troszke kąbinowania jest, mówie tu o profesjonalnych zakładach, wiec wątpie zeby za pomoca komputera czy czego tam za kilka stów zrobic cokolwiek.
  
 
trzeba eprom wylutowac i w czytnik włożyć. Tylko jest jeden problem kolo zapomniał zakleić oczko na chipie i skasował całą pamięć.
Więc taka rada na przyszłość jak otworzycie swego kompa kiedyś i zobaczycie że macie oczko na chipie odsłonięte to zaklejcie je czymś co nie przepuszcza światło bo po naświetleniu i ponownym włożeniu kompa do auta możecie go już nie odpalić
  
 
Szczerze mówiąc, uważam, iż przyczyną utraty zapisu było niezaklejenie oczka, za rzewne pieprzenie. Koleś po prostu nie zgrał ostatniego bitu tak jak należy i wszystko szlag trafił. Chyba, że ma w pokoju świetlówki UV jako główne oświetlenie. I zaciągnięte zasłony. Eprom tak sam z siebie, w świetle dziennym się nie kasuje. Bo nawet naświetlanie UV musi chwilę potrwać, by skasować zawartość. To nie jest "pstryk" i po ptakach. Widać, wielki amator...
  
 
Ja mówie poważnie, po podłączeniu okazało się że kość jest czysta
  
 
A możesz wrzucić fotke rozkręconego kompa?
  
 
podaj adres to na skrzynkę Tobie wyślę