[Bercik89] XR - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2009-05-23 18:44:11, rafalekpsychofans pisze:
może i racja ze lepiej samemu zrobić a na błędy to nic nie da rady zrobić także musicie wybaczyć a co to jest ten co to znaczy "mikser"

A może poprostu zainstaluj Mozille, ona sama podkreśla błędy.

A co do miksera, to wujek google prawdę Ci powie.
  
 
co poradze ze tak pisz mozille mam ale co z tego ze podkreśla jak mam dysleksie i nie wiem co porawic
co to jest"mikser"

  
 
Hmmm co to jest mikser ??? szczerze mówiąc szukałem troche w google i nie ma jasnej odpowiedzi. Z moich domysłów i małej praktyki jest to urządzenie w samochodach posiadających instalacje LPG, odpowiedzialne one jest za dobór odpowiedniej mięszanki powietrza i gazu, jeśli sie myle niech mnie ktoś poprawi
  
 
dziękuję za odpowiedz na moje pytanie
  
 
I tak kolejne etapy prac za nami, oczywiście nie obyło sie bez wiekszych czy mniejszych komplikacji ale ogólnie jest ok




Z tej strony zostało nam do zrobienia jeszcze miejsce pod aku
  
 
Ładnie to robicie,podoba mi sie jak zrobione sa podluznice . Bardzo ladne autko bedzie i w dodatku dlugo bedzie ladne
  
 
Cytat:
Ładnie to robicie,podoba mi sie jak zrobione sa podluznice



Dokładnie ,mega profesjonalnie jest to zrobione .Dobrze zalejcie konserwacją od środka.
  
 
Też mam glany jak robię coś przy aucie

PS. Robi się całkiem ciekawie
  
 
nie wolales wstawic calego blotnika zamiast grzac blachy dwiema reperaturkami??

ps. podoba mi sie Twoje podejscie do sprawy, wszystko na cacy wyspawane, bez zadnej maniany. wymienione co trzeba, bez kladzenia szpachlu na rdze "bo jakos to bedzie" tylko na Boga zakonserwuj to teraz dobrze, nie tylko po wierzchu ale co wazniejsze od srodka (w progach sa odplywy wody, i np woda z szyberka leci do progow ) to bedziesz mial piekne autko bez rudej na pare ladnych latek


[ wiadomość edytowana przez: zenq dnia 2009-05-31 11:14:36 ]
  
 
Cytat:
2009-05-23 20:55:10, Bercik89 pisze:
Hmmm co to jest mikser ??? szczerze mówiąc szukałem troche w google i nie ma jasnej odpowiedzi. Z moich domysłów i małej praktyki jest to urządzenie w samochodach posiadających instalacje LPG, odpowiedzialne one jest za dobór odpowiedniej mięszanki powietrza i gazu, jeśli sie myle niech mnie ktoś poprawi



troche to nie topic na to, ale jest to zwęzka venturiego w dolocie, doprowadzajaca gaz w fazie lotnej do ukladu dolotowego silnika. zwezenie ma na celu zwiekszenie cisnienia w miejscu podawania gazu. zwezenie ma duuuzy wply na poprawe podawania gazu do silnika (za male podcisnienie na niskich obrotach nie wystarcza do poprawnego "zassania" gazu z reduktora, ktorego rozkrecenie nie jest wyjsciem z sytuacji ze wzgledu na zla mieszanke w wyzszej partii obrotow) jednak powoduje tez zmniejszenie przeplywu samego powietrza w momencie kiedy silnik tego najbardziej potrzebuje (zazwyczaj powyzej 4000 tys/obrotow, przy obciazeniu) co skutkuje spadkiem mocy silnika. dlatego tez auto po wsadzeniu gazu jest slabsze, i nie chodzi tu o gaz, a o sama zwezke, wiec przerzucenie na benzyne w niczym tu nie pomoze. wyjsciem na to jest blos (choc to idealne wyjscie nie jest, jednak lepsze od miksera) oraz wtrysk gazu (tu przy poproawnie dobranej i ustawionej instalce masz psalanie jak na benzynie i osiagi na gazie i benzynie takie same jak przed zalozeniem instalacji)


[ wiadomość edytowana przez: zenq dnia 2009-05-31 11:26:07 ]
  
 
Czy na ostatniej fotce widac obspawanie nakretki mocowania sanek do karoserii od strony progu.
  
 
Niestety ta strona auta już była kiedyś robiona i musieliśmy zrobić tak samo dużą reperaturke jak poprzedni magik. A co do wstawienia całego błotnika to był też taki pomysł ale zaryzykowaliśmy i udało sie wszystko pospawać bez wiekszych odkształceń i wyszło fajnie, a o konserwacje się nie martwcie bedzie Forsch
  
 
No prace idą pięknie do przodu . Autko będzie się super prezentowało .
Moje uznanie za wkład pracy i przede wszystkim kaski .
  
 
Cytat:
2009-05-31 11:29:45, zeberko pisze:
Czy na ostatniej fotce widac obspawanie nakretki mocowania sanek do karoserii od strony progu.



niestety w tym miejscu escorty zjada tak samo jak na progach i nadkolach...
  
 
Trzeba troszke odświerzyć temat, niestety nie było czasu aktualizowac postępów, ogólnie blacharka zakończona



Teraz autko stoi u lakiernika, który ma co robić
Może sie uda zrobić jakieś fotki w trakcie lakierowania

  
 
no i superancko tak powinno byc z kazdym escortem

ps. czym szpachlowaliscie zderzak? spawany plastik czy jakas szpachla elsatyczna w takim kolorze?
  
 
No bercik, dajesz radę tak z ciekawości taka kompleksowa odbudowa podłogi z konserwacją ile cię wyniesie?
  
 
Zderzak jest spawany plastikiem, były powycinane paski z innych zderzaków i wspawane tak zeby była znikoma ilość kitu, co do kosztów to nie mam pojęcia, bo wszystko było robione po godzinach, zazwyczaj od 17 do ... ale postaram sie dowiedzieć ile by takie coś kosztowało normalnie(chociaż wątpie żeby jakiś blacharz tak sie spuszczał na starym esem)
  
 
Patrze sobie na hamowniki i widze ze tył to prawie nie hamuje, widać to po tarczobębnie.
Przydałby sie zestaw naprawczy zacisków tylnych wtedy będzie ładnie hamowało.
Przód widac ze ładnie hamuje.
  
 
Hamulce będą zrobione w pierwszej kolejności, narazie niech chłopcy malują, potem sie wpadnie na stacje posprawdzać które koła mają doła z hamowaniem, bo nie ma co patrzeć na stan tarcz bo auto stało ponad miesiąc i kilka razt dostało pożądną dawke wody podczas burzy i po kilku godzinach juz ruda sie pojawiła