[MaRRecki] SPRZEDAM MK7 - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ta skóra daje świetny efekt super to wszystko wygląda
  
 
Cytat:
nic nowego



dlatego też zawał z tego powodu mi nie grozi
  
 
Po 3 tygodniach prac essi nadal w rozsypce, ale można powiedzieć, że pojawiło się małe światełko w tunelu z napisem KONIEC

Przez 3tygodnie jednak trochę się pozmieniało (przepraszam za jakość zdjęć ale nie mam teraz aparatu:/)

mały burchel przy wlewie okazał się tak jak myślałem, rudą w pełnym wymiarze..


podłużnica










może maske tak zostawić ??





drzwi już spasowane, czekają na lakier


w międzyczasie doszło trochę gratów



a to jest to co mnie przeraża najbardziej.... el. szybki


W tym momencie essi stoi w garażu i schnie po całej konserwacji. Dodam jeszcze że cała podłoga została wyczyszczona a podłużnice są nowe

Na dniach przybędzie:
1. zenderek na tył
2. boczki obszyte skórą
3. modół domykania szyb
4. pilot do centralnego
5. nakładki na progi z rsa mk5

Jak konserwa zastygnie autko jedzie prosto do lakiernika, a pozniej składanie. Na początku sierpnia mam nadzieję, że będę już śmigał.
Ogólnie muszę Wam powiedzieć, że wszystko co kupiłem nie było do końca planowane, tylko jakoś ot tak, przypadkiem Zaczęło się niewinnie od skóry i poźniej już poszło.. Mam tylko nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku

  
 
No Marek widze, ze ostro sie wziales za essa Powiem Ci szczerze ze nie myslalem ze az tak go przezarlo, te podluznice z tylu nie wygladaly zbyt ciekawie ale i tak musze przyznac ze to nic w porownaniu z essem z 94 r ktorego ogladalem dzisiaj. Na fotkach ok ale na zywo totalna ruina i wiecej rdzy niz zdrowej blachy tak wiec moj byly essi az tak duzo jej nie mial jak na 95 rok. Nie moge sie doczekac jak bedzie wygladal z progami, zenderkiem i po malowaniu. Mam nadzieje ze dlugo na ten widok czekac nie bedziemy musieli Pozdrawiam
  
 
Maciek, ja Ci powiem ze na wszystko bylem przygotowany jesli chodzi o ruda. Mam nadzieje ze uda mi sie go wystawic w konkkursie i pokazac w calej okazalosci chociaz w mk7 i tak nie mam szans, autko poszlo do lakierowania i znowu jestem bez samochodu
  
 
Im bliżej końca tym coraz większa rozpierducha
Kilka fotek z pola bitwy ( na szybko i robione niestety telefonem)
















Za każdym razem jak przyjeżdżam zobaczyć essa, wszyscy uświadamiają mnie, że musze mieć troche nierówno w głowie, żeby robić tyle ze starym escortem , oczywiście mówią to w pozytywnym znaczeniu. Poza tym lakiernik też jest maniakiem





Lakier jego bravy to prawdziwa poezja dla oczu, ale niestety nie widać tego na zdjęciu z kiepskiego telefonu




[ wiadomość edytowana przez: MaRRecki dnia 2011-02-24 20:05:05 ]
  
 
lakiel na brawie pewnie z palety alfy, błekit z duża ilością zółtej/pomarańczowej perły
  
 
całkiem możliwe bo gość pracuje też w carservisie (Alfa, Fiat). Jak dorwe aparat to pstrykne mu zdjęcie, bo na prawde lakier jest śliczny
  
 
biedne fotele ... - trza bylo na czas pobytu u lakiernika założyć stary fotel ...
  
 
Gratuluję zapału i podejścia do sprawy no i efektów. Musimy się kiedyś zespotować , mieszkam w Łosicach, zobaczymy kto ma fajniejsze skóry w środku .
  
 
Cytat:
biedne fotele ... - trza bylo na czas pobytu u lakiernika założyć stary fotel ...



Nic mu nie będzie, podczas prac jest osłonięty , po starym bym musiał specjalnie jechać 150km a już mi się nie chciało

jeszcze kilka fotek..





troche lepsze zdjęcie bravki




A tutaj najnowszy projekt teraz już chłopaki na ostro zabierają się za essiego





Cytat:
Musimy się kiedyś zespotować , mieszkam w Łosicach, zobaczymy kto ma fajniejsze skóry w środku .



Hmm, jak tylko odbiore samochód i przyjadę na któryś weekend do Siemiatycz to bardzo chętnie
  
 
takie ladna brava a w krzakach stawiana czekamy na efekt koncowy
  
 
Niestety z powodu planów urlopowych( najpierw moich, później lakiernika) całość zostanie skończona dopiero we wrześniu. Tzn samochód teoretycznie jest gotowy... ale nie dla mnie









Tak to na dzisiaj wygląda. Dopiero we wrześniu zajmę się zderzakami( zenderek już czeka na pomalowanie), i nakładkami na progi. Szkoda, że się nie udało tego za jednym zamachem zrobić, no ale cóż.. życie. Na efekt końcowy trzeba więc trochę poczekać.

Po urlopie też zajmę się elektryką na przód, coś muszę z lampami z tyłu zrobić i kilka pierdółek jeszcze się znajdzie na pewno

Jednak najważniejsze, że akcja "wypędzanie rudej" została zakończona


[ wiadomość edytowana przez: MaRRecki dnia 2011-02-24 20:06:48 ]
  
 
No i powoli zaczynają się dylematy.. dlatego chciałem się Was poradzić.

Pierwsza sprawa to zderzak zendera na tył



Jak widać na fotce nie ma on lampki oświetlania tablicy rejestracyjnej. Tzn miał ale ktoś sobie zlikwidował, i tu moje pytanie, czy rzeźbić w tym zderzaku i wkładać lampke, czy... no właśnie, jest jakaś alternatywa? można jakoś inaczej oświetlić tablicę?. Oczywiście tak, żeby to jakoś wyglądało. Mogłem o tym pomyśleć przed malowaniem budy, no ale Polak mądry po szkodzie.

Druga sprawa, to dylemat czy malować słupki na czarno? niby korci mnie, żeby to zrobić ale do konca jeszcze nie jestem przekonany. Narazie z czarnych rzeczy to tylko adaptery lusterek i trójkąciki w drzwiach z tyłu.
  
 
słupki czarne bardzo łatwo sobie zrobić w VT, w paincie nawet walnij i zobacz czy się tobie spodoba...jak dla mnie czarne słupki mają sens przy ciemnych szybkach, tak bym ich nie robił raczej
  
 
Cytat:
Jak widać na fotce nie ma on lampki oświetlania tablicy rejestracyjnej



Wstaw żaróweczki w plastik na rejestracją ,ten w którym jest zamek.
  
 
Tak jak Jarcio mówi, czane słupki = czarne szyby ale nie przyciemniaj szyb bo to już nie jest w modzie

Dopieść wnętrze i niech każdy widzi jak jest w środku

Co do zdesia to chyba nie problem wyciąć otwór i wstawić oświetlenie z oryginału.
  
 
Cytat:
Co do zdesia to chyba nie problem wyciąć otwór i wstawić oświetlenie z oryginału.



Niby nie problem, tylko chodzi o to, że na bez bardziej mi sie podoba i myślałem, że może ktoś mi podsunie jakiś genialny pomysł

Cytat:
Wstaw żaróweczki w plastik na rejestracją ,ten w którym jest zamek.



Jeśli już to jakieś diody raczej. Tylko czy mi to oświetli tablice


Co do szybek to planowałem przyciemnić, ale bardzo delikatnie, tą najjaśniejszą folią, wszystkie szyby równomiernie. Ale to jeszcze też musze przemyśleć.

  
 
Cytat:
Niby nie problem, tylko chodzi o to, że na bez bardziej mi sie podoba i myślałem, że może ktoś mi podsunie jakiś genialny pomysł



wspawaj sobie wnękę w klapę z innego auta to zderzak będzie nietknięty
  
 
Cytat:
2009-09-03 20:45:25, kamil76 pisze:
Wstaw żaróweczki w plastik na rejestracją ,ten w którym jest zamek.




Dokładnie. Sam o tym od dawna myślę tylko chęci brak.