Opel Vectra C 3.2 V6 i sonda lambda na LPG - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No tak ale od kiedy ustawia msie cisnienia ok. 2 barow?
  
 
niewiem jakie cisnienie sie ustawia nie wydaje mi sie zeby przyczyna tych bledow byl reduktor, skoro daje rade do odciecia i nawet na wlaczonej klimie to chyba chyba wyrabia z gazem, a blad nawet jak delikatnie muskam gaz w zakresie od 1 do 3.5 tys obrotow
  
 
Cytat:
2009-05-26 16:55:44, croma1 pisze:
No tak ale od kiedy ustawia msie cisnienia ok. 2 barow?


mnie sie nie pytaj , wytłumacz lepiej jak zlikwidowac checka skoro to taka cudowna kompletacja i instalacja
  
 
Gdybym wiedzial w czym problem to juz dawno bym sie z tym uporal, w tej chwili jest ustawione jak nalezy, zadnych spadkow mocy stabilne obroty nie ma czego sie czepic, wczesniej moglem miec pewne zastrzezenia bo czuc bylo ze silnik innaczej pracuje ale teraz jest naprawde wszysko wporzadku no poza ta cholerna sonda. W ostatecznosci zafunduje mu emulator i sie skonczy, o ile mu nie zaszkodzi i bedzie taka mozliwosc.
  
 
Cytat:
2009-05-27 08:57:36, Pawel1980 pisze:
Gdybym wiedzial w czym problem to juz dawno bym sie z tym uporal, w tej chwili jest ustawione jak nalezy, zadnych spadkow mocy stabilne obroty nie ma czego sie czepic, wczesniej moglem miec pewne zastrzezenia bo czuc bylo ze silnik innaczej pracuje ale teraz jest naprawde wszysko wporzadku no poza ta cholerna sonda. W ostatecznosci zafunduje mu emulator i sie skonczy, o ile mu nie zaszkodzi i bedzie taka mozliwosc.


napisałem Ci kilka razy w czym problem, a Twoje informacje tylko to potwierdzają, należy mieć tylko nadzieje że nie będziesz ostro jeździł i nie uszkodzisz silnika. Zimą z pewnością wrócisz do tematu.
  
 
Czyli twoim zdaniem mam za maly reduktor i to jest przyczyna zapalajacego sie checka? to teraz jak mam to udowodnic gazownikowi skoro twierdzi ze reduktor w zupelnosci wystarcza i potwierdza to jazda z max obciazeniem nigdzie mu nie brakuje mocy w calym zakresie obrotow.
  
 
Cytat:
2009-05-27 10:39:03, Pawel1980 pisze:
Czyli twoim zdaniem mam za maly reduktor i to jest przyczyna zapalajacego sie checka? to teraz jak mam to udowodnic gazownikowi skoro twierdzi ze reduktor w zupelnosci wystarcza i potwierdza to jazda z max obciazeniem nigdzie mu nie brakuje mocy w calym zakresie obrotow.


To Ty tak twierdzisz , że niczego nie brakuje , bo tak Ci mówia gazownicy - patrz mój post nr 1. Przecież nie podwiesz mi jakie masz czasy benzymy przy maksymalnym bucie i jakie mu odpowiedaja czasy(powinny byc niema równe benzyny i bez zapętlenia) , cisnienia i temperatury gazu? Czy mieszanka jest bogata do końca? Wybacz, ale subiektywne odczucie "idzie dobrze" nic tu nie znaczy bo i nawet jak jest uboga mieszanka to przy silniku o mocy 211 km nie będzie to na oko odczuwalne, chyba ,że na hamowni albo z sondą szerokopasmową . Tak , masz za mało wydajny reduktor, za duże ustawione ciśnienie, marne wtryskiwacze i duże przyrosty ciśnienia po cuf offie. To komplet niedomagań jakie można spotkać w przesadnie oszczędnie skompletowanych instalacjach , a taką niewątpliwie sobie zafundowałeś. Check to tylko zewnętrzny objaw, taki stan wpływa nie tylko na silnik, ale pewnie doprowadzi do przekroczenia samoadaptacji ecu benzynowego do warunków jazdy na gazie i przejście w tryb awaryjny, chyba że silnik jest na tyle stary , że nie ma tej funkcji
  
 
W takim razie pojade do jakiegos innego szpeca niech oceni sklad mieszanki i ustawienia zobaczymy co powie, a z samoadaptacja ecu mialem juz do czynienia i wiem jak szybko komputer benzynowy obcina czasy wtryskow wystarczy mu ok 100 km zeby sie przeprogramowac, narazie u siebie nic takiego nie zauwazylem. Twierdzisz ze moja instalacja jest oszczednie skompletowana, twierdzisz tez ze reduktor jaki mam jest jeden z lepszych ( tylko za maly do tego silnika) wtyski kiepskie, jezeli sa takie kiepskie to czego jeden kosztuje az 160 zł ? ta cena nie bieze sie przeciez z kosmosu, za cena musi isc chyba i jakosc. Cos mi tu nie pasuje w stwierdzeniu "oszczednie skompletowana instalacja".
  
 
oszczędnie bo reduktor ,który wedle papirów obsługuije 250kW , w pracktyce stosowany byc może w naszych warunkach (równiz klimatycznych) do 150 KM, wie niemal o połowę. Tak przynajmniej twierdzi producent staga, jednego z lepszych sterowników
http://www.ac.com.pl/site_media/files/2009/05/14/dobor_dysz.pdf
popatrz może jest tam i Twoje auto
Warto też poczytac taki fragment ciekwawego wykładu, pewnego szacownego gazownika i nicku SebastianS :
"Wiadomo, że wtryskiwacze benzyny pracują przy max. czasie ich otwarcia z wypełnieniem impulsu (stosunkiem czasu otwarcia wtrysku do czasu pełnego cyklu pracy silnika - 720 stopni OWK) zbliżonym do 85-90%. Jeśli więc chcemy uzyskać sytuację zmieszczenia się czasu wtrysku gazu w czasie cyklu pracy silnika (współczynnik wypełnienia impulsu poniżej 100%) - musimy uzyskać maksymalne czasy otwarcia wtrysków LPG max o 7-10% wyższe niż benzyny w porównywalnych warunkach.
Mamy więc przed sobą zadanie dobrania dysz o takich średnicach, aby nawet przy pełnym wciśnięciu gazu w podłogę na niskim biegu, kiedy nstępuje najgwałtowniejszy apetyt na paliwo, kiedy ciśnienie gazu fazy lotnej spada poniżej roboczego i sterownik wydłuża korekcyjnie czasy wtrysku LPG - czasy te nie były dłuższe od czasów benzynowych. A poza tym - zdrowo jest, jeśli wtryski LPG nie pracują otwarte cały czas - ich cewki mocno się grzeją, a chłodzenie, które przy benzynie występuje od Pb - na gazie nie ma miejsca.
Dodam jeszcze rozwiązanie problemu schodzenia z podwyższonego ciśnienia, jakie wytwarza reduktor w czasie cutoffu... "
i na tym może zakończmy ?
  
 
HYDROL sam przecierz pisałes o takim ustawieniu cisnienia od 1,7 do 2,3 bara.


Cytat:
2009-05-26 15:29:03, hydrol pisze:
CROMA1 , nie jestem cięty tylko nie uważam że akceptowalne są wahania ciśnienia od 1,7 do 2,3 bara - a to skutek zbyt małego reduktora, który skądinąd jest bardzo dobry, jedewn z lepszych z tej półki cenowej. I tyle na temat - to nic odkrywczego , tak twierdzi m.in. producent staga, ni emam powodu mu nie ufać

  
 
Cytat:
2009-05-28 14:55:29, croma1 pisze:
HYDROL sam przecierz pisałes o takim ustawieniu cisnienia od 1,7 do 2,3 bara.


tak pisał właściciel instalacji, ja nic od siebie nie dokładałem. Zamiast mnie ścigac za słowa, poradź człowiekowi bo dalej się mota

[ wiadomość edytowana przez: hydrol dnia 2009-05-28 15:55:16 ]
  
 
doczytałem że lecho chyba aby byc oryginalnym podaje ciśnienie absolutne, podczas gdy pozostali nadcisnienie, czyli 1,7 to normalnie 0,7 bara . Reduktor zatem klęka aż wstyd. Sam sterownik nie ma korekcji po ciśnieniu i temperaturze , a w każdym razie instrukcja sucha i krótka nic o tym nie wspomina - jakby było to by się chyba chwalili.Cos tam wspominają o mapach ale nic nie piszą jak je oglądać, zbierać, korygować. Tym bardziej warto zainstalować reduktor który stabilnie będzie utrzymywał ciśnienie gazu bo wtedy marność orogramowania sterownika nie będzie tak istotna.
  
 
Dzieki za link. Poczytalem i faktycznie samochody z silnikami powyzej 3.0 l i ponad 200 km wg tamtej powinien obslugiwac inny reduktor lub 2 np. 2x Zavoli. Tylko tam proponja reduktor Zeta N a ten faktycznie jak podaje producent jest do 150 km u mnie jest Zeta S niewiem czym roznia sie w budowie ale ten jak wynika z papirow daje rade do 250km niewiem jak jest w rzeczywistosci.
A teraz odnosnie spadkow cisnien wczoraj jechalem i zrobilem taka probe, jechalem obwodnica ok 10 km, jak ruszalem bledu nie bylo, rozpedzilem na benzynie do 90 km/h przezucilem na LPG i tempomat na 90 i tak przez 10 km. Zaraz po obwodnicy blad wyskoczyl, wiec nie wydaje mi sie ze nastapil spadek cisnienia na reduktorze bo toczylem sie rownomiernie, komputer pokazywal spalanie na poziomie 6.5-7l/100 to chyba reduktor spokojnie dawal sobie rade. A jakiego producenta reduktor bys proponowal, bo wydac te 200-250 nie problem zeby zakonczyc te sprawe.
  
 
Poczytalem o tych reduktorach Zavoli S i cos w tym chyba jest i nie tylko ty hydrol uwazasz ze ten reduktor nie zadowoli ponad 200 km. Jaki wiec wybrac zeby byl stabilny i poradzil sobie z tym silnikiem???
  
 
Jeśli chodzi o reduktor zavoli to croma1 ma racje ale zostało to poprawione i podobno w nowych niema juz tego problemu.
  
 
zawoli S i N to te same reduktory tylko S ma dwie sprężyny, ale moc maja taką samą ( są poza sprężyną) choć producent twierdzi swoje.
Kmputer wskazuje zużycie na ppodstawie wtryskiwaczy beny więc nie ma to żadnego przełożenia na gaz, a Twoje doświadczenie wskazuje właśnie na coś przeciwnego - ewidentnie uboga mieszanka w wyniku spadku ciśnienia gazu. Zimą dojdzie jeszcze jego niedogrzanie.
Poproś gazownika o wymianę za dopłatą na reduktor EG200kW bo ten to faktycznie odbsługuje 200kW , choć prawdę mówiąc nie jest wiele droższy od zavoli.
Tak wygląda jego mniejszy brat ( 150kW)
http://www.megapol.com.pl/index.php?p=productsMore&iProduct=1404&sName=REDUKTORY LPG - Do sekwencji - - EG - 150 KW Reduktor do wtrysku sekwencjnego
możesz tez kupić bezpośrednio na allegro lub u gościa o nicku gustaw666 :
Dystrybucja produktów AC, wtryskiwaczy Magic Jet, reduktorów Scorpion, Europegas
PITEC, tel. +48 517 160 050
  
 
Dzieki za podpowiedz, chyba faktycznie skysze sie na wiekszy reduktor najwyzej bede w plecy 200 - 300 zl, przejrzalem allegro i nie znalazlem ofert z tym reduktorem EG200Kw, ten koles gustaw666 ma zwieszone konto, jedynie znalazlem w zakonczonych taki reduktor

http://moto.allegro.pl/item607632605_reduktor_eg_200_europegas_europe_gas_280_km.html

Czy zamiast tego reduktora mogl bym zastowac Skorpion St do 250 km czy moze Skorpion GT do 360 km ?? Jaki moze byc inny zeby byl dostepny w zakupie,mialem kiedys w innym aucie KME Silver ale po ok 80-100 tys wysiadaja membrany i puszczaja gaz. Jesli mam zmienic i wydac kase to zebym znowu nie wpakowal sie w jakis kanal.
  
 
Cytat:
2009-05-29 13:34:28, Pawel1980 pisze:
Dzieki za podpowiedz, chyba faktycznie skysze sie na wiekszy reduktor najwyzej bede w plecy 200 - 300 zl, przejrzalem allegro i nie znalazlem ofert z tym reduktorem EG200Kw, ten koles gustaw666 ma zwieszone konto, jedynie znalazlem w zakonczonych taki reduktor http://moto.allegro.pl/item607632605_reduktor_eg_200_europegas_europe_gas_280_km.html Czy zamiast tego reduktora mogl bym zastowac Skorpion St do 250 km czy moze Skorpion GT do 360 km ?? Jaki moze byc inny zeby byl dostepny w zakupie,mialem kiedys w innym aucie KME Silver ale po ok 80-100 tys wysiadaja membrany i puszczaja gaz. Jesli mam zmienic i wydac kase to zebym znowu nie wpakowal sie w jakis kanal.


silver z pewnością nie wydoli jest zblizony raczej do zavoli. Zadzwiń di gustaw666 lub napisz do megapolu, ale najpierw spytaj swojego gazownika czy nie zamieni - byłoby taniej.
Scorpiony są tego samego producenta co EG (damex) i wyglądaja podobnie. Scorpion ma zintegrowany z redultorem zawór elektromagnetyczny i filtr fazy ciekłej , ale ostatnio coś maja gorszą opinię niz EG jeśłichodzi o stabilnośc ciśnienia. W każdym razie nawet scorpoin st jest wydajniejszy od zavoli , ale jak juz zmieniać to jednak na EG200kW - będzie pasował bez przeróbek.
Link , który pokazujesz to właśnie EG200kW

[ wiadomość edytowana przez: hydrol dnia 2009-05-29 14:55:54 ]
  
 
Silvera z cala pewnoscia nie zaloze raz mialem i niechce znac tego dziadostwa, teraz pytanie:czego tego eg200kw niema na allegro?? czyzby nastepca jego byl scorpion?rozmawialem z Europegass i mowili ze ten reduktor idzie jak cieple buleczki przewaznie zagranice,a jezeli zdecyduje sie na scorpiona to ktory bedzie lepiej sasuje ST czy GT zeby nie przegiac w druga strone, ale skoro hydrol twierdzisz ze eg200kw podejdzie bez wiekszego przerabiania po Zavoli to biore EG200kw. Pozatym na forach najczesciej taki reduktor proponuja do nieco mocniejszych motorkow.
  
 
reduktor nie może byc za duży , może byc tylko za drogi. Na allegro akurat nie ma bo to do większych silników , a te siłą rzeczy są mniej popularne. Scorpion będzie wymagał wyrzucenia zaaworu elektomagnetycznego z filtrem co też nie jest problemem , ale zawsze jakaś przerówba na miedzi - choć gratów wtedy mniej. Wystarczy st , ale lepsze opinie ma EG200kW - jako stabilniejszy ciśnieniowo i temperaturowo.