Xxx [Dimibwa] xxx - Strona 2

Ja też pisałem z własnego doświadczenia i tez mam gaz

-----------------
#1677


Escort już zezłomowany...:/ Foka też, teraz Foka MK3 1.6TDCi 115KM

To mój 1.8 pali 14 ale z pedłaem gazu w podłodze cały czas i mam takie same zdanie co kolega niżej, że 105 Km to jest juz mało

Przenoszę do Tuningu - edytuj tytuł zgodnie z regulaminem tej kategorii. PiO to nie miejsce na prezentacje swoich aut.

Cytat:

2009-05-17 18:19:30, tomek24zdw pisze: no to kolego jak ci malo koni to zrob chip tunning i bedziesz mial 50 koni wiecej (lub mniej)

ta chyba taki chip za 5zł z allegro. Jakby 1.8 były podatne na chipy to by ludzie swapów na 2.0 16v 150km nie robili

Cytat:

2009-05-18 12:43:03, szafa pisze: calkowicie sie zgodze z Asiorem! nie warto go ratowac, lepiej sprzedac jak jest i kupic w lepszym stanie z silnikiem min. 1.6 ale oczywiscie zrobisz jak uwazasz! Pozdroo

Podpisuje sie pod tym obiema recami i obiema nogami, nie warto tej padaczki ratowac.

Asior, kurna co Ty chcesz od 1.4?? miałem takiego silnika u swoim "V10" i nie narzekałem na niego, wręcz byłem zadowolony... no fakt zimą w trasie przebijał BMW w spalaniu ale za to latem palił malutko... nie przyspoił mi żadnego problemu przez ponad 75000km

Cytat:

2009-05-18 20:55:43, Dimibwa pisze: Dumahh no ladny ladny ale pewnie ful kasy na niego poszlo ?? ja teraz sprzedaje sprzet do futbolu amerykanskiego to troche mi kasy wpadnie a i dzisiaj odkrylem spalanie 'Zardziego" przy mojej bardzo nie spokojnej jezdzie spalil troche ponizej 13 l moze to duzo ale i tak gazik w sumie tani wiec nie odczuwam tego az tak bardzo jak bym mial lac benzyne

Kolego skoro spalił Ci prawie 13 litrów to Ty chyba non stop na pełnym gwidzku jezdziłeś i na maxa rozkęconym gazie??? Kurde ja moim 1.4 mieściłem się w 8-9l (benzyny) na mieście a spokojnie to ja nie jeżdżę, latem W TRASIE udało mi się nawet przejechać 530km na 32litrach paliwa... sam się dziwiłem ale tak było
Tak dla pocieszenia, w moim przypadku padł wczoraj rekord 18l w mieście

Nie przejmuj się opiniami innych za bardzo. Wysłuchaj porad. Uznasz sam czy chcesz ratować to auto czy tylko odpicować i sprzedać.

Cytat:

2009-05-18 19:45:45, ArekCLX pisze: Asior, kurna co Ty chcesz od 1.4?? miałem takiego silnika u swoim "V10" i nie narzekałem na niego, wręcz byłem zadowolony... no fakt zimą w trasie przebijał BMW w spalaniu ale za to latem palił malutko... nie przyspoił mi żadnego problemu przez ponad 75000km

miałeś przed tym 1.4 inny silnik ? 1.6 paliłby tyle samo a frajda jest o wiele większa...........

jesteś chyba jakimś ewenementem co jest zadowolony z 1.4

1.4 i gaz - wg mnie porażka (moje prywatne zdanie) bo ani to nie jedzie a pali od cholery....... rozumiem, 1.8, 2.0, 2.5 w gazie to OK, bo spali nie wiele więcej od tego escorta.


Poza tym już po zdjęciach widać że to - SCZERZE -> trup jest..... ja bynajmniej już bym kasy nie inwestował... ew. musiałbym mieć spore zaplecze finansowe żeby go doprowadzić do stanu takiego jakbym chciał......... kupić szpachel za 20zł i załatać progi umie każdy... ale nie oto tutaj chodzi.


Kolega niech napisze ile ma kasy na to auto to wtedy będziemy wiedzieć czy warto się bawić.

Asior, co do esa to bylo moje pierwsze auto, owszem jezdzilem przed essem innymi autami ale odczuwalem tylko róznice mocy bo to tu sie przejechalo, tu tam i tyle. Co do spalania to nie mówie że ess 1.4 spali więcej czy mniej niż 1.6 bo nie mialem okazji się przekonać czy faktycznie tak jest, jedynie co wyczytałem na forum ale na to trzeba dać odchyłkę bo ten napisze że mu pali 10l, inny napisze że jemu spali 4l a jeszcze inny bedzie mówił że dystrybutor oddaje mu kasę za paliwo Wracając do mojego silnika, esa może i jestem "ewenementem" ale byłem z niego zadowolony, mówiłem Ci to nawet jak spotkaliśmy w drodze z Iłowca... narzekałem jedynie że mógłby być mocniejszy... fakt potrafił spalić 13l na 100km w trasie co było zasługą tego że NOWY termostat nie domagał przez co się nie dogrzewał ale też potrafił wziąć nawet ~7l (530km na 32l). Auto było jakie było, z 1.6 nie miałem po co startować ale Witexa 1.8D objechałem
Są też tacy którym 1.8 pali 8w mieście a 5.5 w trasie ale jak na moje to mało realne, ale skoro tyle pali to ok, niech tak zostanie...
Co do esa 1.4 w gazie to popieram Twoje zdanie że to porażka bo sam silnik jest dość słaby na masę auta ale $$$ się liczy...to Auto jest ewidentnie dla spokojnego człowieka bo do szaleństw zbyt słabe. Moje obecne auto na trasie pali 8-9 a nawet 10l a na mieście PRZY SPOKOJNEJ JEZDZIE ~13l(rekordowo było 18l/100km po czym zapłakałem że benzyna nie kosztuje 2.00 jak gaz). dzisiaj tankowałem i wyliczyłem że spalił mi 11l/100km ale nie jezdziłem non stop po mieście...

Podsumowując moją wypowiedź, na escorta 1.4CVH nie powiem złego słowa, może ja tak trafiłem ale przez prawie 3lata i przejechane ponad 75000km nie sprawił mi zadnego problemu, blacha zaczęła się sypać a silnik chodził bez zarzutu, jezdzi nadal i obecny właściciel tez nie ma powodów do narzekań
Wymieniałem tylko rozrząd, olej filtry itp, paska klinowego nawet nie musiałem naciągać

[ wiadomość edytowana przez: ArekCLX dnia 2009-05-20 14:25:27 ]