[MK VI] nie działąjące światła awaryjne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ostatnio mój przełącznik zespolony rozleciał się do reszty i postanowiłem go wymienić, kupiłem dzisiaj po 3 dniach szukania na wszystkich szrotach w okolicy ale po zamontowaniu okazało się ze nie działają mi światła awaryjne przekaźnik dałem od starego przełącznika ale jest za mały i działają mi tylko kierunkowskazy


[ wiadomość edytowana przez: Turas90 dnia 2009-07-23 17:03:07 ]

[ wiadomość edytowana przez: Turas90 dnia 2009-07-23 19:53:48 ]
  
 
bezpiecznik?
  
 
dla pewności nawet wymieniłem i tak nie działa
  
 
Jaki przekaźnik? W obwodzie kierunkowskazów i awaryjnych NIE MA żadnego przekaźnika.
  
 
Cytat:
2009-07-23 16:35:35, Turas90 pisze:
ostatnio mój przełącznik zespolony rozleciał się do reszty i postanowiłem go wymienić, kupiłem dzisiaj po 3 dniach szukania na wszystkich szrotach w okolicy ale po zamontowaniu okazało się ze nie działają mi światła awaryjne przekaźnik dałem od starego przełącznika ale jest za mały i działają mi tylko kierunkowskazy [ wiadomość edytowana przez: Turas90 dnia 2009-07-23 17:03:07 ] [ wiadomość edytowana przez: Turas90 dnia 2009-07-23 19:53:48 ]



jak chcesz to mam zespolony z dzialajacymi awaryjnymi wyjety z mojego esa bo ja zmienialem na zespolony z 6-cio stopniowa regulacja. dalsze wiadomosci na priv jak jestes zainteresowany.
  
 
Coraz fajniejsze formy pomocy: jak masz problem, to kup ode mnie...
Akurat wajcha kierunkowskazów NIE MA NIC WSPÓLNEGO z awaryjnymi. Problem leży gdzie indziej.