[BARTLOMIEJ] escort cabrio Mk4 - Będzie się działo...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam miłośników naszych maszyn.
Swojego escorta kupiłem jakieś trzy lata temu od znajomego znajomego
i w ten oto prosty sposób zaczeła się moja przygoda. Na początku myślałem że zalicze na nim sezon i zamienie go na coś innego przed zimą ewentualnie na następny sezon, ale tak się nie stało bo jak wiecie escorty mają to coś a szczególnie dla mnie mają je wersie cabrio.
Jak wiecie dobrze to samochody które lubią jak się o nie człowiek trochę zatroszczy.
I tak zaczynałem powoli wymieniać w esie wszystko to co tylko było do dostania. W granicach rozsądku oczywiście
starczy już tej historii.

Jak go kupiłem wyglądał mniej więcej tak:



Czyli podstawowa skromna wersja której dodałem wtedy tylko spoiler
szalona zmiana wiem wiem





Potem przyszedł czas na maske bo tamtej nie opłacało się prostować - poprzedni właściciel ponoć nie umiał sobie poradzić z otwarciem jej więc ją wygioł
A i doszło też obuwie z odpowiednią podeszwą




Potem dodałem już tylko kierunki. Nie żeby te pomarańczowe mi się nie podobały





Do tego czego nie ma na zdjęciach mogę dodać że miałem w nim białe zegary ale wolałem orginalne więc tamte poszły w niepamięć.
Postaram się na dniach dodać nieco więcej i napisać jakie zmiany nastąpią i jakie nastąpiły a czego nie ma na zdjęciach.

  
 
Zapomniałem dodać że esss to taka mała skarbonka bez dna, ale to już wszyscy chyba wiemy hehe.
Niedawno przypadkiem udało mi się nabyć za grosze maske z wersji rst, kupiłem ją bo była okazja a i tak na strychu mam jeszcze progi z tej wersji więc całość jak już widziałem na niektórych cabrioletach z forum wygląda godnie. Tak więc w planach jest poskładanie tego w całość i zobaczymy co z tego będzie. Do tego planuję zlikwidować spojler którego to wcześniej tak usilnie szukałem i zmienić przedni zderzak na mniej więcej taki:



Przy okazji na zdjęciu oprócz zderzaka jest także maska o której mówię. Planuje usunąć z niej znaczek firmowy a właściwie już prawie to uczyniłem. Z tylnej klapy też wszystko zniknie. Znaczek i napisy. Planuję też usunąć gumy z drzwi bo jak już wszystko to wszystko.
Wracając jeszcze do zderzaka... Gdybym takowego nie zdobył to prawdopodobnie narazie dodam tylko dokładke do tego co jest ale to w ostateczności...
Do całości z zewnątrz zostanie już tylko nowy lakier.
Prawdopodobnie z srebrno szarego zrobi się srebrno czarny. Ale to się okaże w praniu Lamp raczej nie przyciemniam ale też nie zapewniam na 100%

A co do silnika i zawieszenia to będę pisał i pytał jak już wieczorami w zime nie będzie się chciało spać nikomu hehe.

Uwagi znawców sztuki mile widziane.
  
 
gdzies juz go widzialem chyba... nie pokazywales go kiedys na cabrio-clubie przypadkiem??
  
 
Cytat:
2009-09-07 23:58:22, ---BARTLOMIEJ--- pisze:
Uwagi znawców sztuki mile widziane.



hehe....no wiec ten zderzak w czarnym rst Ravena (ktorego zdjecie wstawiles) jest dokladnie taki sam jak ty masz na swoim....jedynie co to ma dokladke doklejona/dokrecona z jakiegos innego auta i siatke wstawiona...

jesli masz progi rst to proponuje taki zderzak znalezc


jest to tzw spec90 (z konca produkcji czyli poczatku lat 90) i jest nieco nizszy niz ten z garbami wiec o wiele lepiej bedzie pasowal do progow.

Cytat:
2009-09-07 23:58:22, zenq pisze:
gdzies juz go widzialem chyba... nie pokazywales go kiedys na cabrio-clubie przypadkiem??



masz zapewne na mysli autko swirusa71....ale to nie to...
  
 
Dzięki boru za szybkie poprawki
Nawet nie wiedziałem że u Ravena ten zderzak to była dokładka hehe.
Mówiąc jeszcze o zderzakach to swirus71 na zdjęciu ma na swoim cabrio właśnie taki o jakim mówimy. Wyraźniej go widać.
Gdzieś kiedyś na parkingu zaparkował obok mnie gość z takim garbatym zderzakiem jak mój obecny tyle że konkretnie zrobionym - czytaj wyglądało jak fabryczny był na niemieckich blachach więc pomyślałem że tam gdzieś taki na mnie też będzie czekał hehe, a i właśnie ten ze zdjęcia Ravena przypomina mi go.
Ale poszperam za tym spec90.
Dodam że twoja penelope robi naprawde naprawde dobre wrażenie. Z tym zderzakiem jak najbardziej też

Poszperam w zdjęciach za obecnym stanem mojego esa.
W tej chwili nie wygląda najlepiej bo jest u kosmetyczki u mnie w garażu



  
 
Mniej więcej tak teraz wygląda mój samochód...
Oczywiście zdjęcia nie są na czasie i auto wygląda znacznie - powiedział bym inaczej





Troche przykro mi się zrobiło w pewnym momencie prac przy
nim ale nie poddaje się tak łatwo, każdy ma chwile słabości...
Escort na następne lato będzie odmłodzony o pare latek
W tym miesiącu mam nadzieje uda się go pomalować a na zime zabiore się za drobne naprawy przy silniku itp.
A teraz to właściwie idę się za niego zabrać żeby było co pokazywać i żeby L4 nie poszło na marne hehehe
  
 
widze ze masz maske bodajze od pewnego kolesia z tarnowskich gor? ;]

co do zderzakow to byly generalnie trzy wersje....zwykly zderzaczek czesto nawet nielakierowany, garbaty w xr3i i rs turbo oraz spec90 takze w wersjach xr3i/rst - ten co na zdjeciu ma swirus71 i ja (fota z drabina)

przy czym mozna bylo tez dokupic pakiet stylistyczny RS (dokladki do przedniego, tylnego zderzaka oraz progi - nieco inne od tyg z rs turbo czy pozniejszych cabrio)....tylko tu mala uwaga bo dokladki do przedniego zderzaka byly dwie....dedykowana do zwyklego i do tego z garbami (progi i tylna dokladeczka bez zmian)

aha...no i link
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=735492821
  
 
No na dzisiaj starczy tych prac remontowych.
Na dniach szpachlujemy i trzemy aby było na co patrzeć.


A i Boru szacun

Maska jest dokładnie tak jak pisałeś z tarnowskich g.
Chciałem od tego dość zabawnego faceta tylko drzwi bo miał niedrogo i z takim zamiarem do niego pojechałem ale jak zaczoł pokazywać że ma jeszcze to i tamto to zachaczyłem o maske jeszcze hehe
Dodam że też miał takiego esa i miło go wspominał, tyle że mocniejszą wersjie od tej mojej. Ach te cabriolety.

Czyli wnioski są na razie takie.
Po pomalowaniu fury zakładam tylną klape bez spojlera wyczyszczoną do zera z napisów i loga, potem mam nadzieje progi rst, maska rst już będzie na pokładzie bez loga z przodu, drzwi i boki bez gum i bez niebieskigo paska i kto wie może zderzak z fachowa powiem spec90 ewentualnie jakaś dokładka do starego garbatego. No i narazie myśle że jak to zrobie będziemy wojować dalej


  
 
fajnie że kolejna mk4 będzie się odmładzać
plany zacne, powodzenie
  
 
Dzięki Jarcio81
Też jestem zdania że zbyt mało jeździ po drogach mk4 do tego w dobrym stanie.

A to dla miłośników



  
 
Cieszy mnie to ze miłosników mk4 nie brakuje powodzenia w modach
Malo jest juz niestety mk4 ale czasami jak sie trafi jakis na ulicy to az milo popatrzec
  
 
Zaczne od zdania...
No to troche odgrzeje kotleta jak to mówią
żeby nie było że projekt umarł.
Prace poowwoooliii ale w dobrym kierunku trwają - powoli bo jak się chce wszystko samemu robić to musi być wolno i co ważne dokładnie
Narazie jeden bok plus drzwi i prawie maska są gotowe. Na dniach - czytaj w ten weekend zrobi się cały drugi bok. Zderzaki mam już opanowane, wiec zostanie podkładzik i malujemy tyle że tu jeszcze się ważą losy ... między coś ala to :



To oczywiście tylko wolne pomysły na kolor ale znawców prosze o ewentualne zdanie na ten temat...

A ogólnie wracając na ziemie to autko narazie wygląda tak



Walcze dalej a po niedzieli jak się uda to dam cynk jak tam postępy na placu walki.

Na pohybel wszystkim przeciwnością losu i do boju




  
 
Jak dla mnie najładniejszy czarny bo sam mam czarnego no ale jak kto woli
a może by jakis kolor nie z palety forda
  
 
dawaj niebieski
  
 
ja mam fajny kolor ale i tak jak znajde troche czasu to odmaluje go na fiolet z palety yamachy tobie bym go tez polecił na zywo poezja normalnie
  
 
Jak bym lakierował swojego to tylko na DuPont Fleet Pepper Gray Metallic, numer katalogowy 44490. W tym kolorze była pomalowana eleanor z 60s
  
 
Just blue
  
 
Kolorek to nr 2 albo nr 4 :]
  
 
na czarno i chromik gdzie nie gdzie
 
 
He he dzięki panowie za wskazówki, dobrze że tylko cztery kolory chodzą mi po głowie
Autko po weekendzie wygląda jak gotowe do krasztestów
I nawet ładnie wygląda całe szare. Do czarnego dachu dodać czarną felge z rantem i naciągnietą oponą i german style jak się patrzy
Po malowaniu w niedziele wyszło pare miejsc które mam jeszcze troche do poprawy więc walcze w tym tygodniu jeszcze i tak aż dopieszcze.
No i potem wybór padnie na jakiś kolor...
Zdjęcia do oglądania wstawie jak go już dopracuje.
Walcze dalej